Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Mam nadzieję, że jak co roku zrobisz przegląd roślin
Co fajnie rosło, co gorzej
Wiem że rok słaby na porównania, ale może właśnie to też się przyda co znosi tak ekstremalne warunki
Cały czas się zastanawiam jak Ty to wszystko mieścisz? U mnie rosliny włażą jedne na drugie, u Ciebie tego aż tak nie widać
Co fajnie rosło, co gorzej
Wiem że rok słaby na porównania, ale może właśnie to też się przyda co znosi tak ekstremalne warunki
Cały czas się zastanawiam jak Ty to wszystko mieścisz? U mnie rosliny włażą jedne na drugie, u Ciebie tego aż tak nie widać
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu, masz przepiękny kącik kawowy, stolik w takim otoczeniu
Muszę Ci coś powiedzieć w tajemnicy : Dzięki Tobie poczytałam o hortensjach i wiesz, w przyszłym roku posadzę swoje pierwsze sztuki 


Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
April, ja też myślę Jolu, że te dwa miskanty będą u Ciebie fajnie wyglądać, rosnąc tak ramię w ramię.
Yollanda, staram się podpisywać rośliny, ale nie za każdym razem, bo jakoś mi się wydaje, że się powtarzam. Ale nic to. Będę podpisywać, jeśli taka Twoja wola.
Cyma, ja co prawda też poszłam za modą w kwestii sadzenia traw, ale tego nie żałuję, bo sprawdziły się w moich warunkach, czego nie mogę powiedzieć o innych niektórych rodzajach roślin. Są naprawdę bezproblemowe i malownicze.
Madziagos, szybko poszłam sprawdzić swoje rozplenice, ale na szczęście rosną ładnie w kępach. A może ta twoja to po prostu coś innego?
Nifredil, zachęcam Sabinko do sadzenia hortensji. O tej porze roku zdecydowanie wolę je od róż. Nie chorują i wyglądają ładnie. A róże? No cóż... nie mogę się pochwalić jesiennymi kwitnieniami i muszę się nauczyć z tym żyć
Kogra, moja prosownica nie nadaje się do pokazywania. Nie rozrosła się jakoś specjalnie, tylko sobie po prostu cicho wegetuje. U Ciebie zdecydowanie lepsza. Grażynko, na moich zdjęciach jest nie prosownica, tylko proso.
Koziorożec, dziękuję Martusiu. Lubię te jesienne miesiące, bo ogrody wtedy najpiękniejsze. Takie kolorowe liście i ten nastrój...
Takasobie, trawy faktycznie obetnę wiosną. Poza tym, że zdobią zimową porą, to jeszcze te ich źdźbła chronią wnętrze kępy przed mrozem.
DTJ, tak, teraz właściwie tylko hortensje i trawy nadają się do pokazania, ale to już niedługo, bo zaczynają opadać liście i za jakiś czas będzie tylko liściasta kołderka na moich rabatach. Smutno się już robi
Iwona1311, w tym roku podlewałam Iwonko niemal bez przerwy. A kiedy wyjechaliśmy gdzieś tylko na dwa dni, to po powrocie liście hortensji już smętnie zwisały w dół. Na szczęście kwiaty u mnie nie uschły, bo strasznie bym żałowała i chyba bym zwątpiła w sens dalszego sadzenia tych krzewów.
Silvarerum, cieszę się, że mnie odwiedziłaś i że spodobały Ci się trawy ozdobne. To świetna grupa roślin i myślę, że bardzo urozmaicają ogród, stwarzając romantyczny nastrój jesienią. Poza tym nie ma z nimi kłopotów. Tegoroczną suszę przeżyły bardzo dobrze. Brak miejsca w ogrodzie to argument, którego nie sposób kwestionować, ale gdy kiedyś wypadnie Ci jaka roślina, to naprawdę warto rozważyć propozycję posadzenia jakiejś ładnej trawy. Może niekoniecznie spośród tych najwyższych, bo wybór jest teraz duży i zawsze można dobrać pasującą nam wysokość.
Dorotka350, cieszę się, że podobają Ci się moje aranżacje i dekoracje. Niedługo trzeba już je będzie zabierać do domu, żeby nie marnowały się pod śniegiem, a wiosną znowu powędrują do ogrodu.
Irminko, obiecuję poprawę: będę podpisywać trawy i inne pokazywane rośliny. Będzie mi miło, jeśli się to komuś przyda i z tego skorzysta dla swoich potrzeb.
Margo, u mnie też jest gęsto Małgosiu, ale już niczego z drobiazgów nie kupuję, aby jeszcze bardziej nie zapychać rabatek. Lubię gdy widać rośliny ze wszystkich stron, ale niestety, niewiele mam u siebie takich miejsc.
Wagabunda, cieszę się, że zdecydowałaś się na hortensje. Z pewnością gdy posadzisz te pierwsze, zechcesz mieć więcej. Tak było ze mną. Szybko przekonałam się co do ich zalet i bardzo je kocham.
Vanille Fraise - niektóre kwiaty są już dawno buraczkowe, a inne, nowe, z tego samego krzaka całkiem białe.

Yollanda, staram się podpisywać rośliny, ale nie za każdym razem, bo jakoś mi się wydaje, że się powtarzam. Ale nic to. Będę podpisywać, jeśli taka Twoja wola.

Cyma, ja co prawda też poszłam za modą w kwestii sadzenia traw, ale tego nie żałuję, bo sprawdziły się w moich warunkach, czego nie mogę powiedzieć o innych niektórych rodzajach roślin. Są naprawdę bezproblemowe i malownicze.
Madziagos, szybko poszłam sprawdzić swoje rozplenice, ale na szczęście rosną ładnie w kępach. A może ta twoja to po prostu coś innego?
Nifredil, zachęcam Sabinko do sadzenia hortensji. O tej porze roku zdecydowanie wolę je od róż. Nie chorują i wyglądają ładnie. A róże? No cóż... nie mogę się pochwalić jesiennymi kwitnieniami i muszę się nauczyć z tym żyć

Kogra, moja prosownica nie nadaje się do pokazywania. Nie rozrosła się jakoś specjalnie, tylko sobie po prostu cicho wegetuje. U Ciebie zdecydowanie lepsza. Grażynko, na moich zdjęciach jest nie prosownica, tylko proso.

Koziorożec, dziękuję Martusiu. Lubię te jesienne miesiące, bo ogrody wtedy najpiękniejsze. Takie kolorowe liście i ten nastrój...
Takasobie, trawy faktycznie obetnę wiosną. Poza tym, że zdobią zimową porą, to jeszcze te ich źdźbła chronią wnętrze kępy przed mrozem.
DTJ, tak, teraz właściwie tylko hortensje i trawy nadają się do pokazania, ale to już niedługo, bo zaczynają opadać liście i za jakiś czas będzie tylko liściasta kołderka na moich rabatach. Smutno się już robi

Iwona1311, w tym roku podlewałam Iwonko niemal bez przerwy. A kiedy wyjechaliśmy gdzieś tylko na dwa dni, to po powrocie liście hortensji już smętnie zwisały w dół. Na szczęście kwiaty u mnie nie uschły, bo strasznie bym żałowała i chyba bym zwątpiła w sens dalszego sadzenia tych krzewów.
Silvarerum, cieszę się, że mnie odwiedziłaś i że spodobały Ci się trawy ozdobne. To świetna grupa roślin i myślę, że bardzo urozmaicają ogród, stwarzając romantyczny nastrój jesienią. Poza tym nie ma z nimi kłopotów. Tegoroczną suszę przeżyły bardzo dobrze. Brak miejsca w ogrodzie to argument, którego nie sposób kwestionować, ale gdy kiedyś wypadnie Ci jaka roślina, to naprawdę warto rozważyć propozycję posadzenia jakiejś ładnej trawy. Może niekoniecznie spośród tych najwyższych, bo wybór jest teraz duży i zawsze można dobrać pasującą nam wysokość.
Dorotka350, cieszę się, że podobają Ci się moje aranżacje i dekoracje. Niedługo trzeba już je będzie zabierać do domu, żeby nie marnowały się pod śniegiem, a wiosną znowu powędrują do ogrodu.
Irminko, obiecuję poprawę: będę podpisywać trawy i inne pokazywane rośliny. Będzie mi miło, jeśli się to komuś przyda i z tego skorzysta dla swoich potrzeb.

Margo, u mnie też jest gęsto Małgosiu, ale już niczego z drobiazgów nie kupuję, aby jeszcze bardziej nie zapychać rabatek. Lubię gdy widać rośliny ze wszystkich stron, ale niestety, niewiele mam u siebie takich miejsc.
Wagabunda, cieszę się, że zdecydowałaś się na hortensje. Z pewnością gdy posadzisz te pierwsze, zechcesz mieć więcej. Tak było ze mną. Szybko przekonałam się co do ich zalet i bardzo je kocham.
Vanille Fraise - niektóre kwiaty są już dawno buraczkowe, a inne, nowe, z tego samego krzaka całkiem białe.

- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Pięknie się wybarwiła ta hortensja.
Co do traw - zdążyłam wsadzić eksperymentalnie dwie sztuki rozplenicy japońskiej i proso rózgowate. No, nie mogłam się powstrzymać
Mam nadzieję, że przezimują bez problemu.
Co do traw - zdążyłam wsadzić eksperymentalnie dwie sztuki rozplenicy japońskiej i proso rózgowate. No, nie mogłam się powstrzymać

Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu, niemal zupełni nie pojawiam się na FO, ale pamiętam i często myślę o Tobie i Twoim pięknym ogrodzie. Hortensje cudowne. Większość moich oszpeciły upały. Jedynie Bobo i Limelight nadają się do pokazywania.
Kupiłam kilka traw, w dużej mierze pod wpływem inspirujących widoków z pod dębu Czesława
.

Kupiłam kilka traw, w dużej mierze pod wpływem inspirujących widoków z pod dębu Czesława

Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Witaj Wandeczko
Piękna jest jesień w tym roku, i w Twoim ogrodzie.
Hortensje cudnie przebarwione, Vanille ma kolor amarantowy
, podziwiam Twoją kolekcje tych niezwodnych krzewów. Sama mam tylko bukietowe i nie będę iść w kierunku ogrodowych. Dokupiłam teraz dwie Vanille do jednej już rosnącej, razem będzie im raźniej.
Rozumiem fascynacje trawami, też jej uległam teraz dokupiłam jedna odmianę rozplenicy i prosa i szukam nazwy tych odmian bo sprzedawca nie wiedział. Mnie to nie przeszkodziło kupić bo obie były piękne. Piórkówka ma 1,8 i piekne ciemno-brązowe pióropusze z białym czubkiem, a proso odrasta do 2,8 i też ma piękny kandelabrowy pióropusz. Teraz tyko wyszukać miejsce....
Ze zdziwieniem stwierdziłam że mam mało miskantów, a tak naprawdę to podobaja mi się wszystkie. Moim nr 1 jest miskant ML, a Variegatus czeka w donicy i nosze już go w tej donicy od wiosny i wszędzie mi nie pasuje...
Posadziłaś już cebulowe? u mnie czeka 5 odmian do posadzenia, koncepcje gdzie już mam tylko wkopać.
Trawnik po upałach właściwie już nie istnieje (rośnie sobie radosnie zbiorowisko chwastów i innych roślin łakowych) ale już nic w tym roku z tym nie zrobię.
Piękna jest jesień w tym roku, i w Twoim ogrodzie.
Hortensje cudnie przebarwione, Vanille ma kolor amarantowy

Rozumiem fascynacje trawami, też jej uległam teraz dokupiłam jedna odmianę rozplenicy i prosa i szukam nazwy tych odmian bo sprzedawca nie wiedział. Mnie to nie przeszkodziło kupić bo obie były piękne. Piórkówka ma 1,8 i piekne ciemno-brązowe pióropusze z białym czubkiem, a proso odrasta do 2,8 i też ma piękny kandelabrowy pióropusz. Teraz tyko wyszukać miejsce....

Ze zdziwieniem stwierdziłam że mam mało miskantów, a tak naprawdę to podobaja mi się wszystkie. Moim nr 1 jest miskant ML, a Variegatus czeka w donicy i nosze już go w tej donicy od wiosny i wszędzie mi nie pasuje...
Posadziłaś już cebulowe? u mnie czeka 5 odmian do posadzenia, koncepcje gdzie już mam tylko wkopać.
Trawnik po upałach właściwie już nie istnieje (rośnie sobie radosnie zbiorowisko chwastów i innych roślin łakowych) ale już nic w tym roku z tym nie zrobię.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Silvarerum, rozplenice na pewno Ci przetrwają zimę, jeśli będzie ona... normalna. A prosa są chyba jednymi z najbardziej mrozoodpornych traw. Najgorzej jest ze stipą włosowatą, choć w niektórych ogrodach udało się jej przeżyć ostatnią zimę, no ale powiedzmy sobie szczerze: tej zimy wcale n ie było.
ASK-anulla, jakże mi miło, że o mnie pamiętasz, choć na FO bywasz tak rzadko. Ja chyba wkrótce porzucę swój wątek i przejdę na tryb czytania, bo sezon u m ie się kończy, tak jak u innych, i wszystko przykryją liście. Nie będzie czego pokazywać. Chyba tylko przyschnięte kwiatostany hortensji i traw, ale one nie budzą większego zainteresowania.
fiskomp, no tak, w tym roku wiele trawników wygląda niewyjściowo. Ale są też i trawniki całkiem zieloniutkie i świeże, jak u mojego sąsiada. Tylko że tam zostało nawiezione dużo porządnej, trzymającej wilgoć ziemi. Ja należę do beztrawnikowców, więc przynajmniej z trawnikiem nie miałam problemu. Inne rośliny podlewałam tak dużo, jak nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło. Nie miałam szaleństwa kwitnień, lecz przynajmniej krzewy przeżyły. Żurawki są bardzo biedne, ale one z wiosną odbiją. Róże sprawdziły się znakomicie. Trawy także. Jest nieźle. Tylko chyba trzeba znowu będzie podlewać, bo znowu mamy sucho, choć jest zimno i ma być jeszcze zimniej.
ASK-anulla, jakże mi miło, że o mnie pamiętasz, choć na FO bywasz tak rzadko. Ja chyba wkrótce porzucę swój wątek i przejdę na tryb czytania, bo sezon u m ie się kończy, tak jak u innych, i wszystko przykryją liście. Nie będzie czego pokazywać. Chyba tylko przyschnięte kwiatostany hortensji i traw, ale one nie budzą większego zainteresowania.

fiskomp, no tak, w tym roku wiele trawników wygląda niewyjściowo. Ale są też i trawniki całkiem zieloniutkie i świeże, jak u mojego sąsiada. Tylko że tam zostało nawiezione dużo porządnej, trzymającej wilgoć ziemi. Ja należę do beztrawnikowców, więc przynajmniej z trawnikiem nie miałam problemu. Inne rośliny podlewałam tak dużo, jak nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło. Nie miałam szaleństwa kwitnień, lecz przynajmniej krzewy przeżyły. Żurawki są bardzo biedne, ale one z wiosną odbiją. Róże sprawdziły się znakomicie. Trawy także. Jest nieźle. Tylko chyba trzeba znowu będzie podlewać, bo znowu mamy sucho, choć jest zimno i ma być jeszcze zimniej.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Różane niedobitki. Grasten i Gebruder Grimm

Cottage Rose. Chyba dokupię drugą i posadzę obok.

Kronborg. W tym roku kwitła gorzej niż w zeszłym

Lions Rose. Nie mam jeszcze o niej zdania. Zdrowotność jest bez zarzutu, do teraz ani jednej kropeczki na ciemnozielonych błyszczących liściach. Ale kolor? Chciałabym, aby nie były tylko białe. Może w przyszłym roku okażą się ciekawsze.

Sharifa Asma - dopiero teraz, czyli w trzecim sezonie stała się różą, z jakiej jestem naprawdę zadowolona. Zmężniała, urosła i kwitła kilkakrotnie.

Rabata Pastellowa. Tylko pojedyncze kwiatki widać, ale zawsze jakieś są.

A to jest nowość, hortensja bukietowa Confetti. Jest taka delikatniutka, a te drobne kwiatki w środku są jasnoróżowe.


Cottage Rose. Chyba dokupię drugą i posadzę obok.

Kronborg. W tym roku kwitła gorzej niż w zeszłym


Lions Rose. Nie mam jeszcze o niej zdania. Zdrowotność jest bez zarzutu, do teraz ani jednej kropeczki na ciemnozielonych błyszczących liściach. Ale kolor? Chciałabym, aby nie były tylko białe. Może w przyszłym roku okażą się ciekawsze.

Sharifa Asma - dopiero teraz, czyli w trzecim sezonie stała się różą, z jakiej jestem naprawdę zadowolona. Zmężniała, urosła i kwitła kilkakrotnie.

Rabata Pastellowa. Tylko pojedyncze kwiatki widać, ale zawsze jakieś są.

A to jest nowość, hortensja bukietowa Confetti. Jest taka delikatniutka, a te drobne kwiatki w środku są jasnoróżowe.

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu muszę przyznać, że nawet nie słyszałam o takiej odmianie jak Confetti.
Jest piękna!
U mnie Pastella też stale kwitnie. To naprawdę świetna róża! Dokupuję drugą sztukę.

U mnie Pastella też stale kwitnie. To naprawdę świetna róża! Dokupuję drugą sztukę.

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wando, nie masz co narzekać, nie samymi różami żyje człowiek, a te twoje "niedobitki" prezentują się bardzo ładnie
Ach, gdyby moje hortensje były takie piękne też bym je wrzucała do wątku. Niestety do twoich cudów mi daleko. W przyszłym roku mam za to chętkę spróbować z trawami. Koniecznie posadzę jakąś rozplenicę i szukam też czegoś fajnego o wzniesionym w miarę sztywnym pokroju.. Zobaczymy jak to będzie wyglądało 


- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Ta confetti śliczna, taka ażurowa, lekka
W ogóle u Ciebie hortensje pięknie się jeszcze przebarwiają - moje to już tylko zeschnięty brąz

W ogóle u Ciebie hortensje pięknie się jeszcze przebarwiają - moje to już tylko zeschnięty brąz

-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wando, piękne zdjęcia z promieniami słońca gdzieś między gałęziami. Uczę się u Ciebie o trawach. I niestety... mam pierwsze objawy zakażenia hortensjowego
.
Obawiam się, że będziesz winna moim zakupom przyszłorocznym

Obawiam się, że będziesz winna moim zakupom przyszłorocznym

"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu cudne masz trawy, bez nich jesienny ogród byłby o wiele uboższy.
Mówisz, że róże niedobitki? Moim zdaniem jeszcze obficie kwitną.
Moim pojedynczym kwiatom nawet zdjęcia nie robiłam. 

Mówisz, że róże niedobitki? Moim zdaniem jeszcze obficie kwitną.


- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Ja też pierwszy raz widzę Confetti na oczy
. Skąd Ty Wandziu ciągle wynajdujesz te hortensjowe nowości?

Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
Wandziu
Pięknie kwitną u Ciebie róże, jeszcze takie bogactwo barw. Nie widać,że to już jesien. Ja dopiero zaczynam przygodę z różami. Zobaczymy co z tego będzie.
Pięknie kwitną u Ciebie róże, jeszcze takie bogactwo barw. Nie widać,że to już jesien. Ja dopiero zaczynam przygodę z różami. Zobaczymy co z tego będzie.