Ogród Ali -> alana cz.1

alana · Post » 19 lut 2009, o 22:18

Niestety nigdy nie mamy tej pewności, nawet kupując w sklepie zwyczajnym, bo zawsze ktoś mógł przypadkiem cos podmienić ;) Jesienią 2007 roku, kupowałam u jakiegoś sprzedawcy z Małopolski po 10 czy 20 szt. tulipanów papuzich oraz triumph. Wiosną okazało się, że wyrosły mi same zielonkawe - kolory różowy i żółty ;)

Miiriam · Post » 22 lut 2009, o 21:39

Witaj

Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko

Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was

I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić

Dzięki za pączki - w zwartek był najgorszy dzień mojej choroby - do wyierania nosa i oczu zużyłam 2 papiery toaletowe ( bo chusteczek już zabrakło

) więc o pączkach nie myślałam .. poczęstowałam się u Ciebie

Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski

Karolcia · Post » 27 lut 2009, o 19:50

Aluś,posty szlak trafił

ale ja Cię pozdrawiam i witam po awarii

alana · Post » 27 lut 2009, o 21:32

Madziu ja również Ciebie witam i pozdrawiam, jak i wszystkich moich gosci ;)
Postów brak, a fotki z ostatnimi zakupami umieściłam, teraz nie wiem, czy wrzucać jeszcze raz, czy poczekać

Jesteście cierpliwe, poczekacie do 5 marca?

Bernadetto, mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem już wszystko w porządku?

Karolcia · Post » 27 lut 2009, o 22:01

Poczekaj Alu

niech wszystko wróci do normy

judyta · Post » 28 lut 2009, o 13:14

Jesssooo, czuję się jak nałóg na odwyku.. Obrazek

..i mam doła

Dobrze Was widzieć po kataklizmie

Gabriela · Post » 28 lut 2009, o 17:19

alana pisze:Madziu ja również Ciebie witam i pozdrawiam, jak i wszystkich moich gosci ;)
Postów brak, a fotki z ostatnimi zakupami umieściłam, teraz nie wiem, czy wrzucać jeszcze raz, czy poczekać Jesteście cierpliwe, poczekacie do 5 marca?
Bernadetto, mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem już wszystko w porządku?

Alu, poczekamy...nie musisz się spieszyć.

alana · Post » 28 lut 2009, o 19:32

Judi, przedwczoraj jak była ta awaria na forum miejsca znaleźc sobie nie mogłam ;) też się cieszę, że już wszystko ok i mozemy znowu razem siedzieć na forum

To cieszę sie, ze spokojnie poczekacie jeszcze kilka dni na prezentację zakupów.
Dzisiaj w ruch poszła ubiegłoroczna półka i cały parapet i okno w pokoju mam już zastawione tą półka i paletami z siewkami ;) A na działce spod topniejącego śniegu wybiły dwa przebiśniegi

judyta · Post » 28 lut 2009, o 20:49

U mnie wiosny nie będzie, przez cholerne nornice, które wpiezjadły krokusy.

Ja wiosnę bojkotuję, tak to być nie będzie!! /Kiepski.F./
Bociany też mogą nie przylatywać, nie zależy mi... Obrazek

Miiriam · Post » 1 mar 2009, o 20:14

judyta pisze:U mnie wiosny nie będzie, przez cholerne nornice, które wpiezjadły krokusy.

Widzę, że masz ten sam problem

HalinaK · Post » 1 mar 2009, o 21:07

To nornice też krokusy zjadają ????

judyta · Post » 1 mar 2009, o 21:21

Halinko-na gorącym uczynku ich co prawda nie złapałam, ale że bytują w ogrodzie-tego jestem pewna-wiele razy widziałam tam udane

kocie łapanki.
Dwa lata wcześniej wżarły mi sasanki

sasanki przebolałam-dałam im ostrzeżenie, ale za te krokusy będzie wojna na całego

;:5 ;:44

Miiriam · Post » 1 mar 2009, o 21:31

Ja miałam tylko 2 sasanki - białą i taką zwykłą - juz nie mam

alana · Post » 1 mar 2009, o 22:11

Widzę, ze wszyscy mają problemy z nornicami

Jaka kiedyś byłam zła, jak wiosną czekałam na piękne czerwone lilie, czekam i czekam, aż się wkurzyłam i zaczęłam ryć w ziemi, wyciągnęłam tylko obgryzione pudełko, a lilii ani widu

Z krokusami i u mnie musiało być tak samo, nawet nie wiedziałam, że krokusy nornice też lubią, a tyle czasu zastanawiałam się czemu mi tyle ich zginęło

Którejś jesieni zbierałyśmy z mamą marchewkę i pietruszkę, przygotowane wszystko, zaczynamy wyrywać warzywa, a tu niespodzianka, w ziemi sterczała tylko natka pietruszki, ale trochę uchowało się marchewki

Ale żeby jeszcze sasanki??!!

To iż istna rozpusta.
Ciekawe jak w tym sezonie będzie, czy będą jakieś starty. Oby nie pojawiły się, czego i Wam życzę, bo nie ma nic gorszego niż widok zjedzonych cebulek, czy własnych upraw.

judyta · Post » 1 mar 2009, o 22:29

No to jak mi wszamały jedną jedyną lilię, to im nogi z d...powyjmuję

osobiście!!!
Ty mnie lepiej Aluś nie strasz, bom gotowa po nocy straż trzymać nad ową lilijką i dwoma krokusami ( ostatnimi w tym sezonie

)