Alicjo - te róża jest naprawdę niesamowita. Już bym sama wyruszyła na działkę popracować , ale jakaś niemoc mnie ostatnio ogarnia .Może w marcu coś mi się poprawi. Planuję , wziąć się porządnie do roboty, rano zgięcie wieczorem wyprost
Jadziu, piękna kępa czerwonej róży, naparstnica śliczna wysiałam w tamtym roku mam nadzieję, że ładnie przezimowały (nie mam z nimi doświadczenia liście niby zielone??? tak ma być?) no i cudna ostróżka na końcu:)