marpa pisze:Piękne tojady i nie tylko ... masz Krysiu!
Ja kilkakrotnie sadziłam je u siebie i nadal nie mam...Nie wiem jak przyczyna bo sąsiadka tuż obok ma więc to nie wina gleby...Przepadają bez wieści..ale nic to tyle innych roślin mam
...Ale u innych zawsze zwracają moją uwagę...
Miłego świętowania! 
Maryniu tojady rosły w babci ogródku, w mamusi pięknym i dużym ogrodzie , który był jej wizytówką więc muszą być i u mnie...
Pewnie w genach przekazały mi te kochane kobietki i dziękuję im za to.
Z racji sentymentu rodzinnego rośnie u mnie wiele bylin z dzieciństwa i jestem z tego dumna.
Dziwne,że tojady nie chca u Ciebie rosnąć , owszem jak każde potrzebują niewielkich zmian w miejscu sadzenia a potem juz tylko patrzeć i cieszyć oczy bo ich liście juz teraz są piękna ozdobą.
Może gdyby kłącza ode mnie były z instrukcją i pozytywna energią ten pech przestał by Cie prześladować ? Są inne rośliny ... to prawda ale jest tez żelazna klasyka i one do nich należą .
maniusika pisze:Piękne kępy tojadów , moje mniejsze a pantofelki Matki Boskiej mi znikły . Bardzo żałuję bo to były jeszcze kwiaty mamy od zawsze w naszym ogródku.. Teraz dosadziłam jeszcze dwa od ciebie i będzie już ładny rządek ..
Janko Serduszki są śliczne i te ich koperkowe liście tak zwiewne że az nierealne ...
Mnie nie kochają ale ja mam za ciężką ziemię i mimo opieki po kilku latach zawsze giną. Mimo to czasami sadzę nowe bo kilka lat to już coś. Mnie tojady bardzo sie rozrastają i stąd nadwyżki tej wiosny wyjątkowo duże . mam sporo odmian wiec chcę zmieścić je wszystkie i juz podzieliłam na 2 rabaty bo byłby ścisk.
iwona0042 pisze:Wiesz Krysiu patrząc na Twoje rośliny tak sobie myślę, no bardzo dziwna ta wiosna, niektóre rośliny u Ciebie dużo większe od moich, a u Ciebie chłodniej jest chyba, ale i tak się cieszę, że na reszcie coś się ruszyło w tej przyrodzie, miłego świętowania 
Iwonko przyroda i jej tajemnice sa nie do zgłębienia więc tylko obserwacje i wyciąganie wniosków pozostało ... Mnie też czasami dziwi wielkie zróżnicowanie.
Moje ostróżki maja ponad 50 cm a inne jakieś ospałe i w stosunku do poprzednich lat daleko w tyle. Dziękuję
Kasiula17 pisze:Ja nie mam tych robali, przynajmniej nie widzę.
Cudne tojady, masz śliczne kępki u mnie też są a biały najbardziej rozkrzewiony
Piękny trawnik i duży 
Kasiu tylko pozazdrościć bo nadmiar turkuci to nic dobrego .
Tojady biało kwitnące mam 3 w tym jeden wciąż do zidentyfikowania
Oznaczenia w szkółkach pożal sie Boże ... podobnie jak z rozchodnikami...
ewelkacha88 pisze:Witaj. Tojady tworzą piękne kępki
.
Trawnik masz bardzo ładny i gęsty ,brawo
.
Miodunka faktycznie wygląda cudnie i jeszcze w dodatku pożyteczna dla pszczółek.
Nic tylko sadzić;:108 . Wiosna i Ciebie coraz bardziej kolorowa i piękna .
Pozdrawiam
.
Ewelinko trawnik to praca mojego męża i faktycznie dba o niego . Wiosną kupiliśmy 2-funkcyjne urządzenie do wertykulacji i aeracji ale nie udało się go wypróbować z przyczyn pogodowych. Chciałam mu pomóc tym sprzętem ale ... jesienią nadrobi .
Dziękuje i zapraszam na kolejne spacery do nowej części, która już czeka na miłych gości
Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII aktualny