Agnieszko, od dawna zafascynowana jestem kwiatami storczyków, a w szczególności w wydaniu makro. Szkoda, że mój aparat nie ma większych możliwości, bo pewnie nie jedną sesją bym was zanudziła.
Henryku, bardzo dziękuję.
Justynko, moja chyba też

. Mam w planach powiększyć kolekcję.
Jasiu, nie jestem w stanie policzyć rozetek, ale myślę, że jest ich kilkanaście.
Kasiu, jest u mnie od miesiąca, czyli już kwitnie miesiąc. Hybryda callosum, kwitła u mnie równo trzy miesiące i mam nadzieje, że i z tym tak będzie.
Teresko, "fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tego...."

Poczekaj kochana na "psycholka", czyli Psychopsisa.
Żanetko, ja też się kiedyś zarzekałam, że nie będę hodować storczyków. Dobrze, że postanowiłam spróbować z nimi hydro
Dziś dwie ciekawostki z ogrodu:
Sinocalycanthus chinensis
Arisaema ciliatum var. liubaense
Zapachniało też różami:
