Mój kawałek raju ... cz.4

[bebeluch]

Marysiu a ja do Ciebie w temacie porady
czy ja sobie poradzę z taka roślinka Kokoryczka okółkowa Polygonatum Verticillatum może masz ją u siebie ?

[mar33]

Iwonko cały czas pokazywałam tylko pomieszane z liliami i nie rzuciły się w oczy, dużo jeszcze nie kwitło i mam nadzieję, że w tym roku uraczą mnie swoją urodą
Marysiu dla mnie wszystkie ładne tak jak i dla Ciebie, pokazywalam je tylko wśród chaosu i nie zawsze wszystko można dostrzec wspominki zatem wskazane Coś ty śweiątynia nie do ruszenia, to moja ostoja samotności i rozmyślań, medytacji i ucieczki przed wsibskimi
Reniu takiej kokoryczki nie posiadam ale po przestudiowaniu możesz spokojnie sadzić, pochodzi z rodziny szparagowatych a szparagi są odporne i wszędobylskie

[bebeluch]

Reniu takiej kokoryczki nie posiadam ale po przestudiowaniu możesz spokojnie sadzić, pochodzi z rodziny szparagowatych a szparagi są odporne i wszędobylskie

no a ja takie odporne i wszędobylskie to bardzo lubię , nadal się zastanawiam co z wawrzynkiem zrobić , żyje sobie toto i nawet ładnie wygląda
ale jakoś mam obawy czy go wiosną wsadzić do ziemi czy lepiej spieniężyć

[ilona2715]

Marysiu, nadrabiając zaległości nacieszyłam oczy uroczymi magnoliami, irysami, krzewuszkami, liliowcami, lilakami, pustynnikami i oczywiście jak zawsze Twoimi pięknymi piwoniami, liczę po cichutku, że i u mnie będzie ich w tym roku troszkę więcej. Mam ten sam problem, a zarazem "odwieczny" dylemat, choć kupować już nic nie miałam, oczywiście znów mi co nieco do koszyka wpadło, więc teraz chodzę po działce szukając miejsca i zastanawiając się, gdzie ja to posadzę

[Maska]

Lidziu wybacz, że w Twoim wątku odpowiem Marysi, śpiochów dostanie ile chce bo ja się ich wyzbywam a one nie chcą nigdzie iść

Biorę wszystkie, a nie możesz dumać wśród kwiatów

[koziorozec]

Marysiu,pierwszy liliowiec to cudo,nigdy nie widziałam takiego koloru liliowca

[slila1]

Widzę, że u Ciebie króluje już lato. Liliowce piękne.

[mar33]

Reniu widzisz, zawsze coś ciekawego utrafisz a niech się szybko rozrasta bo następni w kolejce czekają co do wawrzynka to skalniak, przepuszczalna gleba zmieszana ze żwirkiem, co zrobisz zadecyduj sama bo zakwitnie może za jakieś trzy lata no i to malizna będzie siedzieć przy samej ziemi mój też wygląda ładnie i wiosną idzie na skalniak
Ilonko że też te nasze działki nie są rozciągliwe ja mam jeszcze większy dylemat bo dużo roślin jest po prostu niskich i wiosennych, gdzie kopne wszędzie cebule i niestety trawnik się zmniejszy bo niestety rozum nie zadziałał i zakupy poczynione, diabeł z aniołem zwyciężył
Marysiu OK będę kopać jak tylko zaczną pokazywać głowy wśród kwiatów to nie dumanie, tam już dosadziłam jesienią trzmielinę i jeszcze dojdzie parę krzewów aby mnie już całkiem nie było widać
Martuś to miał być piękny liliowiec 17 cm kwiat jak znajdę opakowanie to napiszę ale producenta pamiętam Wiśniewski i co wyszła landrynka, piękna ale wielkość jak u "stelli" niziutki i malutki kwiatuszek
Lidziu przez część wiosny przebrnęłam zaczęłam lato

[bebeluch]

To wawrzynki tak długo karzą czekać na swoje kwiatki

[mar33]

Reniu to są malutkie sadzonki i niestety musimy się uzbroić w cierpliwość nie wszystko kwitnie tak od razu na tulipanowca czekałam 11 lat
Dzisiaj kolejna porcja liliowców







cdn

[bebeluch]

Marysiu ja tulipanowca sadziłam 2 razy a sadzonek w sumie 5
no i na pewno kwitnienie się nie doczekam bo żadna się nie przyjęła
to jest ten gorszy wariant wyczekania

Liliowce masz śliczne ale mi już jakoś miejsca na nie szkoda

[tade k]

Zaletą ogrodnika jest cierpliwość. Tylko skąd jej nabrać My chcemy już Niestety ,nie ma tak . Posadzisz sadzonkę , co najmniej rok czekaj . Siewki różnie , dwa , trzy lata. Piękne liliowce , wstawiaj jeszcze

[bebeluch]

Tadzik ja swoją cierpliwością to już cały pułk Aniołów mogę obdarzyć
Tylko co dalej

[Maska]

Marysiu no proszę gdzie Ty takie cuda chowałaś do tej pory

Renatko co Ty taka cierpliwości nie masz , miejsca na liliowce nie masz no i wątku też nie masz

[bebeluch]

Marysiu Maseczko no co ja już taka cała na Nie jestem