Siedlisko z sosnami cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Odnośnie doboru róż sie nie wypowiem, bo się nie znam niestety.
Mogę za to pochwalić coraz wyraźniej zarysowane rabaty, połączenie pergoli z nimi oraz naprawdę pięknie rozwijający się ogród ;:180 Bardzo już widać jaki masz plan na całość. Teraz jak postawiliście tę pergolę to od razu oczami wyobraźni ogarnęłam kształty przyszłych rabat i ścieżki pomiędzy nimi ;:108 Ramy ogrodu tworzysz bardzo dobrze ;:63
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Madziu, dzięki za odwiedziny ;:196 i za pochwałę dla ram ogrodu. Wszystko wymyślam, tworzę, sadzę i przesadzam sama z Waszą pomocą. Po kawałku z każdego ogrodu czerpię i małpuję. Wychodzi jak wychodzi, ale skoro chwalisz, to chyba dobrze :wink: . Cieszę się.
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Sosenki4 pisze:To czemu oblepiają i zżerają lilie ;:131 ?! No przecież widziałam latem co się dzieje. Ich larwy z całą pewnością siedziały na liliach, bo młode nie mają tych obrazków
Marzenko, zajrzyj w googla, bo te małe czerwone żuczki zżerające lilie, to właśnie poskrzypka liliowa, o której pisałam. U mnie kowaliki też ganiają po rabatach, ale szkód nie robiły, a poskrzypki w zeszłym roku zjadły mi lilie do zera :( W tym roku byłam mądrzejsza, zaopatrzyłam się w oprysk i lilie miałam piękne mimo pałętających się kowali. Więc dołączę do głosu, żeby zostawić je w spokoju, a na wiosnę pryskadełko :)
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Aniu, no dobra już dobra, skoro taki komitet obrońców kowali się tu zrodził to dam im spokój, ale jak zobaczę znów na liliach to ;:163 przeciw nim wytoczę.
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Marzenko przepraszam za cisze ale jakoś ? coś ? w te i na zad
wszak jest a jak by nie było ;:306
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

bebeluch- poliglotka ;:224 ;:224
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Jadziu raczej bełkot kiepskiego tłumaczenia ;:306
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Marzenko,
możesz spokojnie te róże posadzić na jednej rabacie, pasują do siebie, są mrozoodporne nawet w "biegunie zimna" ;:333
Warto tylko zachować odstępy, ale u ciebie hektary więc nie masz z tym problemu.
Jeśli szukasz odpornych na mróz, zacznij od róż alba, damasceńskich, gallica - są bezobsługowe.
Z bardziej współczesnych mogą być kanadyjskie i parkowe. Powodzenia! :wit
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

przy pergoli posadzę : Lykkefund i Long John Silver. WIem, że powinno się sadzić po obu stronach takie same, ale akurat plany mi się pomieszały i wyszło jak wyszło. Dosadzę do nich powojniki i może zagra?
Uśmiałam się, bo ja miałam dokładnie tak samo. I z pełną premedytacją posadziłam inne. Lykkefund rośnie przy każdej z moich dwóch pergol, ale z uwagi na to, że nie powtarza kwitnienia, każdej dałam do towarzystwa inną, powtarzającą. No i przy każdej pergoli rosną dwa różne clematisy. Ma być kolorowo, albo jak kto woli - łowicko :wink:
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10608
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Marzenko tytanie pracy ...podziwiam z jaką energią pracujesz...ale dbaj o siebie... ;:196
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Dziś pada i rano o 7mej ciemno całkiem było. W związku z tym, Młody mówi: nie będę jadł śniadania, bo w nocy się nie je. No, ale śniadanie zjadł, bo zawsze zjada przed wyjściem z domu. W przedszkolu zjada kolejne, bo z obiadkami różnie bywa ;:131

Renatko, Jadziu zupełnie nie wiem o co chodzi, ale macie rację ;:108

Ewa, dzięki wielkie za pomoc. To miejsce to właśnie taki biegun zimna u mnie. Otwarta przestrzeń, więc zimą najzimniej, a latem patelnia. Cieszę się, że i Ty potwierdzasz mój dobór róż na to miejsce :tan , widać nauka nie idzie w las. Na ten moment mam tylko dylemat z Veilchenblau, najwyżej wsadzę ją do wielkiej donicy i zadołuję. Wiosną ją z całą bryłą wsadzę, jak coś mądrego wymyślę.
Kanadyjki juz mam, parkowe też, powoli kończy mi się miejsce mimo hektarów ;:306 . Chcę też inne rośliny mieć i dalej ramy ogrodu budować, żeby właśnie te puste nieosłonięte miejsca osłaniać.
Będę jednak na bieżąco śledzić Twoją ofertę, bo ... ulegam Twoim pokusom

Aniu, moje obie na pergoli nie powtarzają, ale dosadziłam już do Lykkefunda 2 powojniki i pójdą jeszcze lilie, mam nadzieję, że nie przedobrzę. Upycham rośliny na rabatach, bo mimo postanowień o nietworzeniu nowych, to ciągle powstają. Nie wyrobię potem z pieleniem ;:223

Misiu, to tak wygląda, że dużo robię, ale jak patrzy się na ogród to tego nie widać ;:224 . Ze zdrowiem póki co nieźle, choć nie chcę niczego zapeszać. Nasza recepta na zdrowie to miód. Pijemy go z synem rano. Ty też dostałaś teraz jesienią nowego zapału ogrodowego i ciągle coś robisz.

Jak wiecie wczoraj przyszła do mnie Isza partia zamówionych róż. Z entuzjazmem zaczęłam drzeć darń, kopać doły, wybierać żółty piasek, wozić gline i ziemię i... posadziłam 1jedną różę :( . Wykopałam drugi dół... i zadołowałam resztę, bo zrobiło się ciemno. No też ta pora roku okropna. Dziś pada na dodatek, ale fajnie, bo podlewa ogród. Susza u mnie.
Miłego dnia
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Marzenko, witam deszczowo... u mnie temperatura super, ale szanse na słońce marne - pada od jakiegoś czasu. Faktycznie o 7ej jest jeszcze ciemno... nikomu nie chce się wstawać.
Po pracy czasu na ogród coraz mniej, zbyt szybko robi się ciemno. jeśli jednak przyjemne temperatury dopiszą, to w weekend się obrobisz.
Cieszę się, że ustaliłyście z Kasią Twoje różane nasadzenia! :)
Pozdrawiam ciepło,
A
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3521
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Marzenko potraktowałaś nas profesjonalnie :;230
Do swojego szefa też masz takie podejście ;:306
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Agnieszko, fajnie, że zaglądasz. Jestem właśnie po rozmowie z szefem i ... przemilczę sprawę.
Wiesz jak to jest jak ma się plan, wykonanie to juz mniejszy problem. Najgorsze te szybko zapadające ziemności. Cóż, weekend przede mną i masz rację - dam radę się obrobić.

Renatko ;:168
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz.5

Post »

Marzenko trzeba było trochę na wiosnę zostawić tych prac ogrodowych i dni dłuższe i chęć do pracy inna ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”