Ewa maleńka była w ubiegłym roku, w tym jest już wyższa, ale za to żadna z niej pociecha. Moja jest z Rosen Gonewein, dziś to RosenPark Drager.
U mnie ona ma ostatnia szanszę.
Moja od Sipa, więc z zupełnie innej strony świata Queen of Sweden nie kwitła-pierwszy pąk zeżarła bruzdownica i na razie nic nie widzę. Jakiś pech mnie prześladuje.
Majuś, niezmiennie zachwycam się Twoimi pogodnymi rabatkami Ciekawa jestem co knujesz na jesień ... Mnie ostatnio naszło na fiolety i purpury. Zamówiłam już Old Port. Jaki wzrost osiąga u Ciebie?
Ania.... knuję.... ale przede wszystkim zamawiam Jalitach, bo to moja perełeczka. Podoba Ci się moja wybranka.
Ja właśnie w takich kolorkach jestem ostatnio zakochana. Purpury mi nie wyszły, mam za dużo słonka na rabatach.
Aniu Old Port pomiedzy 30 a 40 cm, to nie jest wysoka róża.
Śliczniutka ta Twoja wybranka Ale ciekawe, jaki będzie cd .
Jeśli chodzi o wysokość OP - to właśnie taka mi odpowiada. Mam nadzieję, że to zdrowa róża..
Ja też nadrobiłam...ale było fajnie oglądać Twoje piękne róże. Czarujesz je czy cóś, że tak pięknie kwitną? Majeczko Jalitah jest cudowna - ale ja juz obiecałam sobie nie sadzić więcej róż...oprócz tych jesiennych
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twój przecudny ogród
Aniu Old Port u mnie nie choruje. Jak zwykle trzeba stosować profilaktykę.
Aga no, co Ty, u mnie można się tylko zakochać w różyczce.
Ogród, to tylko drzewa i trawka? Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa.
Asiu to, że dla mnie Jalitah jest perełką, nie znaczy, że ją powinnaś kupić.
To niska róża, znikłaby w Twoich otchłaniach ogrodowych?.
Nic z nimi nie robię?. one robią co chcą?.. niektóre dopiero pierwszy raz mi kwitną.
Przepraszam, że do Was nie zaglądam?.. nadrobię dopiero w czwartek
Kilka zdjęć różyczek z dnia poprzedzającego ostatnie pokazywane. Dziś pada nie bardzo można hasać z aparacikiem.
Piszesz, że ogród to tylko drzewa i trawka... dzięki temu, Twoje róże tak pięknie są podkreślone, uwypuklone, mają bardzo eleganckie tło.
Wspaniałe widoki!
Majko, nie było mnie jakiś czas, a tutaj piękny letni ogród. Bardzo miło ogląda się tak zadbany różany ogród i zdrowe różyce. Napisałam do Ciebie PW, więc jak będziesz przy czasie to odpisz Pozdrawiam
Maju, ale się napatrzyłam na cudne rabaty różane.
U mnoie teraz w większości przerwa w kwitnieniu. Wyraźnie powtarza Graham i Reine des Violettes, kilka innych trochę słabiej.
Najpiękniej było pod koniec czerwca i na początku lipca. A u Ciebie cały czas jest tak pięknie