Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Dziewczyny, właśnie wczoraj na alledrogo wypatrzyłam sobie najtańszy za dosłownie parę złotych zraszacz statyczny - pewnie to niewiele warte, ale zawsze lepsze niż przekładanie węża :) U mnie od rana dość rześkie powietrze (w porównaniu z poprzednimi dniami), posadziłam wreszcie pod wiązem floksy kupione przed falą największych upałów. Z czasem kwiecia w tym miejscu będzie przybywać :) Ziemia z darnią przypominały skałę, nie byłam w stanie wbić łopatki, musiałam sobie ponakłuwać w kilku miejscach szpikulcem od chwastów, inaczej nie było szans ;:185 A od ok. 17 burza - grzmi aż do teraz i wreszcie popadało ;:215 Mam nadzieję, że deszcze przetoczą się nad całym krajem, bo chyba wszędzie są potrzebne ;:108 :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Witaj :wit Czytam że i Tobie "dopiekły" upały. Ja w tym tygodniu troszkę leniuchowałam. Miałam nawet kilka planów no ale pogoda mnie osłabiała. Musiałam siedzieć w basenie :) Ale już jestem i idę czytać dokładniej co mnie ominęło .
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko ,u mnie życie ,jak w Madrycie .Ogród podlany i w dodatku pada .Coś pięknego ,wreszcie będzie można coś zrobić na zewnątrz .Ja mam jeszcze kilkanaście roślin do wsadzenia .Stoją cale lato w końcu idzie jesień i muszę coś wymyślić ,a z tego myślenia to tylko skleroza się wzmaga ;:306 ;:306 ;:306
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko jak rottka?
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Ewciu - to super, na Twoich piaskach deszcz był wyjątkowo potrzebny ;:215 U mnie niestety pod ciężarem deszczu złamał się największy kwiat Annabelle średnicy ok. 30 cm (nie miałam tyczek, żeby podwiązać, zresztą "na sucho" stały elegancko) i jeden mieczyk. Annabelle spróbuję jeszcze zrobić "opatrunek", może uratuję :) Ja mam do wsadzenia modrzew z lasu, który ładnie rośnie w donicy, ale przed zimą muszę znaleźć mu stałe miejsce. No i rododendron od Mamy cały czas jeszcze w donicy - eM obiecał jutro wykopać dziurę, dziś mieliśmy gości i czasu nie było :) Od myślenia Ewuniu to podobno właśnie skleroza człowieka się nie ima ;:215

Madziu - miałaś teraz urlop? Czy tylko weekendowo byliście na działce? Dobrze, że wypoczęłaś, należało Ci się ;:196 Z rottką nie dotarliśmy w te upały do weta - Mama nie dała się namówić. A tak przy okazji psich tematów, widziałam ostatnio tę labradorkę z okolicy - może pamiętasz, wstawiałam kiedyś tutaj jej zdjęcie. Bidula nie ma prawie w ogóle już sierści na grzbiecie... Aż mnie zmroziło, jak ją zobaczyłam.. :( Potem buszowała u indyków innych sąsiadów i wyjadała im chleb..
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Tak, jeszcze tydzień urlopu mi wpadło. Odpoczęłam. W lipcu była ciągle praca na urlopie. A teraz faktycznie naczytałam się książek, wyleżałam w basenie na materacu i kole. Także z czystym sumieniem przyznaję że wypoczęłam. Oczywiście że tą bidulkę pamiętam. Jejku, pewnie ma niezłą chorobę skórną. Szkoda że nikt jej nie przygarnął. Niestety pewnie się to nie zmieni :( aż się łezka w oku kręci. Wyobrażam sobie jak teraz musi wyglądać i się męczyć.
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Madziu, czyli cały czas jesteście na działce, czy wróciliście do domu? Ona ma właścicieli, mieszka kilka domów ode mnie.. :(
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko jeszcze na działce jestem (od zeszłej soboty) ale już mi się laba teraz kończy. Aha to powiem Ci że pięknych ma właścicieli. :( Bidulka:(
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Witaj Milenko, :wit ślicznie zdjęcie pieska leżącego na fotelu. Słodkie. :) Widzę że ogród tętni życiem i wszystko pięknie rośnie. Rabatka z tyloma daliami zapiera dech. Pięknie. czekam na nowe fotki i co słychać u Ciebie? Pozdrawiam cieplutko.
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Mandragora pisze:Madziu, czyli cały czas jesteście na działce, czy wróciliście do domu? Ona ma właścicieli, mieszka kilka domów ode mnie.. :(
Milenko, a może zgłosić sprawę psicy do najbliższego TOZu, choćby i anonimowo, jeśli prężny ośrodek to mogą zobowiązać właścicieli (oczywiście z pomocą odpowiednich służb), do leczenia psa i stworzenia przyzwoitych warunków bytowania, lub zabiorą psa do schroniska.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

"Resztki Pomponelli", ale za to jakie ...
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Madziu - szkoda, że co dobre, tak krótko trwa, ale cóż - życie :) I tak mimo upałów bardzo dużo zrobiliście, a z drugiej strony chyba lepsza taka pogoda, niż ciągły deszcz na urlopie :)

Sylwuś - dziękuję Kochana ;:196 Generalnie wiele się u mnie nie dzieje, choć zamówiłam kilka jeżówek, sadźca purpurowego, floksa, krwawnik, poziomki, przetacznik i jasnotę - chcę trochę ukwiecić miejsce pod wiązem. Odkąd zobaczyłam na żywo 2 metrowego sadźca purpurowego, stwierdziłam, że muszę go mieć, waham się jeszcze tylko, gdzie go posadzić (oczywiście jego nie pod wiązem ;) ). Dziś M. wykopał mi mega dół pod spory rododendron, chcieliśmy posadzić go przed sporą jodłą koreańską, ale było w tym miejscu tyle korzeni jodły, że się wystraszyłam i zmieniliśmy lokalizację - na końcu rabaty hortensjowo-bukowej :) I niestety walczę z chorobą grzybową tuj.. W tym tygodniu muszę powtórzyć oprysk.

Iwonko - wysłałam pw ;:196

Aniu - Pomponella na młodych, metrowych pędach ma jeszcze sporo pączków, tak więc jeszcze powinnam w tym sezonie się nią nacieszyć :)

Kilka dzisiejszych fotek, niestety większość to w zasadzie odgrzewane kotlety ;:224
Pęd z największym kwiatem Annabelle niestety złamał się pod ciężarem po deszczu. Zrobiłam jej taki opatrunek i liczę, że jeszcze trochę pocieszy oko (nie miałam serca ściąć jej do wazonu):

Obrazek

Obrazek

Vanille Fraise chodzę i oglądam kilka razy dziennie - jak wg mnie jest wyjątkowa :) (jak widać dziś chodziłam rano w swetrze, 18 stopni to ziiiimnica :D )

Obrazek

Obrazek

To są dwa krzaczki ogrodówki posadzone blisko siebie - pierwsza kwitnie obficie:

Obrazek

...a druga ma jeden jedyny kwiat, zupełnie inny, całkiem urodziwy :) niestety nie znam nazwy ani jednej ani drugiej.

Obrazek

Bukietówka nn mimo żółknących liści po przesadzeniu kwitnie całkiem ładnie, choć to bardzo stary egzemplarz, kwiaty ma drobne i delikatne - zupełne przeciwieństwo Vanille Fraise:

Obrazek

Budleje i liatry odwiedziła dziś grupka nietypowych motyli, w pierwszej chwili myślałam, że to może fruczak gołąbek, ale jest mniejszy od niego i spijał nektar siedząc na kwiatkach. Wyjątkowo neurotyczny owad :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu prezentuje swoją "trąbkę" :D

Obrazek

Blondyn podtujowiaczek ;:224 :D

Obrazek

Jeden z rododendronów za chwilę rozkwitnie?? W sumie czemu nie - sąsiadce kwitnie właśnie magnolia :D

Obrazek

Rugosa Rotes Meer na nowym pędzie wypuściła jeden kwiatek, to wystarczy, by w okolicy rabaty wyczuć jej cudny, silny zapach ;:173

Obrazek

Obrazek

Dobrej nocy Kochani! ;:170

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko, hortensje masz śliczne ;:167
Też mam budleję obok liatry i podobne motylki widziałam ale nie zdążyłam zdjęcia zrobić :(
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko u Ciebie tak chłodno, a u mnie wciąż upał i zero deszczu..... rośliny dosłownie smażą się na brązowo i mdleją..... jak deszcz w końcu nie spadnie, to będzie z nimi krucho....
Prześliczne masz hortensje.....wszystkie......
Ty jesteś zachwycona Vanilką a mnie dla odmiany zawojowała na całego Limelight :lol:
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

Post »

Milenko, piękne te odgrzewane kotlety :D , Anabelka dostała śliczną laleczkę :D , a na jednym ze zdjęć jest wyjątkowy kotlet ;:198
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”