Micha storczyków Kahim

[kahim]

No właśnie mnie ta woda biedronkowa dziwi.... Może kupię ją przy jakiejś okazji i sprawdzę co to za cudo.... Śmiesznie jakby się okazało, że jest zanieczyszczona ( azotyny i azotany) i dlatego roślinki po niej ładnie rosną

Ale wiesz Aniu, najlepiej to byłoby zbierać tę wodę, która paruje podczas gotowania. Cały osad wtedy zostaje w czajnku, a taka z przegotowania tak na prawdę niewiele się poprawia jeżeli pierwotnie kranówka jest super twarda

A mierzyłaś kiedyś pH swojej kranówki? Ciekawa jestem ile ma. Moja ma tak jak pisałam 7,6, ale np. zimą jest twardsza ( do ok. 8). No i stare rury wodociągowe niestety nie poprawiają stanu...

Zarz pójdę po przegotowaną i sprawdzę jak gotowanie zmienia pH i twardość ogólną, oraz czy przegotowana po przefiltrowaniu jest lepsiejsza

[Dufin]

też mnie dziwi fenomen biedronkowej wody bo po prostu tego nie rozumiem ;) taka woda źródlana chyba ma dość bogaty skład dlatego kłóci mi się to z używaniem jej do storczyków. Podchodzę do niej z pewną dozą nieufności ale spróbowałam na vandach i korzonki się pobudziły, więc chyba jest ok, tylko boję się, że może im tez szkodzić a ja tego nie zauważę w porę, dlatego chciałabym ją stosować zamiennie, albo kupię destylowaną i przemieszać, wtedy chyba powinno być ok W każdym razie jak stosuje biedronkową to już nie daje nawozu...

Myślę, że dobrze byłoby prześledzić jej skład tylko nic mi to nie powie dopóki nie będę wiedziała jakie są zapotrzebowania storczyków na odpowiednie składniki. Ile % jakiego pierwiastka będzie ok a ile % to już za dużo. Nigdy niestety nie badałam swojej wody wodociągowej, pisałam kiedyś do wodociągów maila z tym zapytaniem ale olano mnie szukałam na necie różnych wskaźników, ale te paski nie bardzo mnie przekonywały.. a orientujesz się gdzie w sprzedaży stacjonarnej można nabyć taki tańszy miernik do zbadania wody? Może w sklepach zoologicznych?

Wiem, ze wygotowanie wody niewiele zmieni, dlatego nie robię tego specjalnie, a przy okazji odlewam wodę gdy np. robię kawę i w czajniku zostanie mi jeszcze sporo wody W czajniku jest woda przefiltrowana, wiec nawet jeśli gotowanie nic nie da to nic się nie stanie.

P.S. jak się zbiera wodę podczas parowania z czajnika?

[kahim]

Paski do sprawdzania wody kupisz w zoologicznych, zwłaszca w tych gdzie prowadzą akwarystykę. Z paskami jest jednak ten ból, że mają spory margines błędu. Lepsze są testy kropelkowe ( ale i droższe). JBL, Serra, Torpikal i podejrzewam, że kilka innych produkują takie testy. Jeżeli będziesz kupowała, sprawdź tylko jaki jest zakres skali, bo niektóre mają b. wąski( np. do wody typu malawi). Z resztą jak zapytasz w sklepie, to ci pewnie powiedzą

Co do wody biedronkowej, to ja mam podstawową wątpliwość, czy to jest woda mineralna ( z reguły twarda), czy po prostu źródlana ( miększa- mniej kationów i anionów). Co oni piszą na opakowaniu?

I nie mam pojęcia jak zebrać wodę parującą z czajnika To była tylko taka fantazja Może założenie jakiejś torebki foliowej na czajnik jakoś by się sprawdziło, ale obawaiam się, że to było by duuużo zabawy i niewiele pożytku

[Dufin]

Może założenie jakiejś torebki foliowej na czajnik jakoś by się sprawdziło

prędzej bym sobie krzywdę zrobiła niż zebrałą wode w ten sposób Kahim to jest woda źródlana tylko ja kiedyś sobie pobierałam sama z takiego źródełka u nas to bardzo duży osad mi się po wodzie robił, dlatego ciężko mi się przekonać Na razie używam i obserwuję Myślę, że przemieszana z destylowaną byłaby najlepsza, odpowiednio miękka ale nie tak sterylnie czysta by nic w sobie nie miała a te testy kropelkowe mierzą wszystko, czy są osobno na twardość wody i na poziom innych poszczególnych składników w wodzie?

[kahim]

No, czyli tak jak myślałam, że źródlana. No to w sumie ok
Testy kropelkowe są dedykowane konkretnym parametrom ( oddzielnie pH, KH itd.) Ale to w sumie dobrze, bo po co mierzyć azotany i azotyny w wodzie do storczyków

Z wodą ze źródełka niestety można przynieść wiele różności i to nie tylko szkodliwych dla storczyków, tak więc trzeba być ostrożnym

Ok, mam wyniki z wodą przegotowaną: http://img138.imageshack.us/img138/4960/2t48.jpg

To może żeby było jaśniej:

.................................... pH,.... Kh
Kranówka:..................... 7,6......6,0
Kranówka po bricie:.........6,4......3,0
Przegotowana:................7,0......5,0
Przegotowana po bricie:..<6,0....<3,0!!!

Wnioski:

Najlepiej jest wodę ugotować, a potem przefiltrować... Chociaż nikogo to chyba nie dziwi

Woda po przegotowaniu jest lepsza niż kranówka, ale lepsze efekty daje przefiltrowanie niż ugotowanie.

Kranówka sama w sobie jest do bani

Pamiętajcie tylko, że test ma jakiś tam margines błedu ( zdaje się, że 0,2) a i wodę każdy z nas ma inną

[Dufin]

w zasadzie kranówka po bricie i przegotowana po bricie dają bardzo podobne efekty wiec chyba nawet szkoda czasu na przegotowywanie takiej wody, później czekanie aż ostygnie by na końcu móc ja przefiltrować.. bo chyba takiej gorącej nie można filtrować, hm? Ja robię odwrotnie czyli najpierw filtruję a później taką wodę gotuję, ciekawe czy to robi jakąś różnicę, chyba nie powinno no cóż.. fajnie, że przedstawiłaś nam swoje wyniki, przynajmniej wiadomo, że to co faktycznie daje bo do tej pory zastanawiałam się na ile takie przygotowanie wody w czymkolwiek pomaga

Porównując kolory pasków z kranówy i z przegotowanej kranówy, praktycznie nic się nie zmienia.. kolorki takie same żadnej różnicy w kwestii chloru i GH?

[kahim]

Rzeczywiście, kranówka i przegotowana po bricie mają podobne wartości. Tak więc nie będę gotować
A wrzątku chyba nie można do niej lać, bo w filtrze jest węgiel Ktywny, który pod wpływem wysokiej temp. szybciej by się zurzył ( tak mi kiedyś ktoś tłumaczył w przypadku węgla do filtrów akwariowych). Producent nic na ten temat nie napisał.... Albo jestem ślepa

A tak w ogóle to sobie Aniu właśnie wymyśliłam, że jest tańszy sposób niż brita! W sklepie zoologicznym możesz kupić węgiel aktywny ( to są takie małe pałeczki w " szmacianym" woreczku) do filtrów kubłowych. I mogłabyś taki woreczek umieścić w konewce/ wiaderku w którym trzymasz wodę. Ta woda nawet nie musiałaby przelatywać jak w bricie przez ten woreczek. Wystarczyłoby tylko troszkę pomieszać i zostawić. Ten węgeil ma niesamowite właściwości absorbowania związków ciężkich i innych syfków ( chlor też wyłapuje).

Ja mam taki:

http://img407.imageshack.us/img407/7346/cuwe.jpg
Ale on jest bez siateczki, więc możnaby go wsypać do takiego woreczka jak do prania bielizny



P.s. Co do Gh: przegotowana miała nieco mniejszą wartość, ale różnica łapała się w margines błędu, więc trudno powiedzieć

[Dufin]

Kahim jesteś nieoceniona! Nie miałam pojęcia o istnieniu takich specyfików Można sobie wodę z dzbanka przelać do 5l baniaczka, on i tak stoi jakiś czas więc wrzucić taki woreczek z węglem i niech tam sobie jeszcze coś powyłapuje Taki woreczek jest jednorazowego użytku?

[x-f-us]

A czy węgiel nie wyłapuje też pożytecznych "cząstek"? Kahim jako akwarystka też pewnie wie, że nie zaleca się długotrwałego używania wkładów węglowych.

[kahim]

Nie, węgiel aktywny ma działanie skuteczne przez okres ok. 6 tygodni, ale jak będziesz go używała w ten sposób, że do nalanej wody, wrzucisz woreczek, pobełtasz nim, zostawisz na ok 1 h a potem wyjmiesz, to okres aktywności znacząco wydłużysz

Tym bardziej możesz tak robić, bo on bardzo szybko wyłapuje, a zawarta w wodzie miedź czy żelazo, nawet jak zostaną to nie zrobią krzywdy roślinie

Na początku musisz tylko przepłukać taki węgiej, żeby ci za bardzo nie zabrudził wody. Przy kolejnymcużywaniu będzie coraz mniej brudził, aż zupełnie przestanie

Aniu, właśnie kombinowałam, żeby ci wysłać paski do testowania wody, ale problem jest taki, że mam tylko jedną skalę porównanwczą, a zrobienie zdjęcia czy skanu i tak zmieniłoby nieco kolory...

Pomyślę jeszcze jak to zrobić, bo mogłabyś sprawdzić ... co ci w kranie piszczy

[x-f-us]

No ale przecież testy są ogólnie dostępne.

[kahim]

Tak Tomaszu, wyłapuje, ale dlatego dodaje,y nawozu do destylek

W akwarystyce jest to o tyle niedobre, że rybom potrzebne są sole wapnia i inne mikro i makro , ale o ile można je suplementować roślinom, o tyle rybkom już niebardzo

Tak, ogólnodostępne, ale Ania te ode mnie miałaby za free

[Dufin]

Kasia daj spokój, dziękuję Ci bardzo ale nie ma takiej potrzeby Jeśli mówisz, ze paski są dostępne w sklepach zoologicznych to ja się przejdę tu w mieście do mojego ;) Nie wiem czy będą mieć takie rzeczy bo ostatnio ledwo wytłumaczyłam czym sa chipsy kokosowe, ale jestem tez przejazdem w krk co jakiś czas więc dam sobie rade Kochana Ty sobie swoje zostaw i testuj dalej, może wodę biedronkową teraz? a nad tym węglem chyba pomyślę

[kahim]

Ok, to trzymam kciuki, żebyś znalazła, a jakby co pokombinuję jak ci wysłać paski i skalę

A tak na marginesie, w tych wkładach do filtrów typu brita, dafi itd. jest właśnie węgiel aktywny, taki jaki ja mam do akwarium... Różnica jest tylko taka, że wkłady są o wiele droższe

[Dufin]

Kasia jak nie znajdę to kupię na allegro, spokojna głowa Planujesz jeszcze jakieś testy wykonać? Może deszczówka?