
Aprilkowy las cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Aprilkowy las cz.3
Witaj Jolu ,chyba nikt nie ma tak kwitnącego lasu i widzę że będzie kwitnął jeszcze głębiej,pięknie! 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu witaj .
Twój leśny ogród pięknieje w oczach.
Trawki Red Baron posadzone w grupie wyglądają cudnie, a tło z żurawek dodaje im jeszcze uroku.
Powiedz proszę, to co za piękne kwiatki na pierwszej fotce i czy są zimujące?
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Twój leśny ogród pięknieje w oczach.

Trawki Red Baron posadzone w grupie wyglądają cudnie, a tło z żurawek dodaje im jeszcze uroku.

Powiedz proszę, to co za piękne kwiatki na pierwszej fotce i czy są zimujące?
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu, niepotrzebne jest to Twoje niezadowolenie z ogrodu... jak na leśne warunki wszystko pięknie Ci kwitnie - niejeden marzyłby o takiej ilości roślin i kwiecia.
Mam nadzieję, że z nowym tygodniem humor lepszy?
Pozdrowienia,
A
Mam nadzieję, że z nowym tygodniem humor lepszy?
Pozdrowienia,
A
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Aprilkowy las cz.3
Świetnie Ci wszystko kwitnie, tylko się cieszyć 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Iwonko witam, mam wrażenie że dopiero teraz umiałabym właściwie wypocząć. Urlop zdecydowanie musi być dłuższy. A weekend to wąż w dłoni, oczywiście z wodą i leżaczek naprzemiennie. No leń mnie dopadł i jakoś nawet nie mam szczególnych chęci go wygnać.
Irminko, fajnie że podoba ci się mini rabatka z Red Baron, też ją bardzo lubię. A cebulki przybyszowe tej lili Flore Pleno zapakuję ci jak tylko zaczną odpadać i wyślę. Trochę ich natworzyła
Jak lubisz taki kolorek. U mnie rośnie ona w przedszkolu, bo jakoś nigdzie jej nie mogę kolorystycznie dopasować
Marzenko, jak powrót do pracy? Dla mnie to była niesamowita trauma
Jeszcze nie umiem się dopasować. Byle co mnie drażni. Żeby tylko M chciał mieć kurę domową w domu.........
Nie zastanawiałabym się pięciu sekund
Daj namiary na pw do siebie bo gdzieś posiałam a i nr tel. bo po ostatniej awarii mojej komórki jestem bez podstawowej bazy kontaktów
Marto, dziękuję. Wiem, że pochwały nie są zasłużone ale mimo to sprawiają ogromną przyjemność. Za to w twoim kwieciu można nurkować. Byłam, widziałam, ciągle jestem pod wrażeniem.
Teresko, dziękuję. Trawki to ulubiony kawałek ogrodu. Te kolorowe kwiatki to przypołudniki. Napisałam ci o nich trochę u ciebie. Polecam. Podpatrzone u Robaczka czyli czerpię z najlepszych wzorców
Aga, ja jestem baaardzo zmienna. Humor u mnie to moment i inny. Choć dalej uważam że powinnam siedzieć w ogrodzie nie w pracy. Mało już mam kwitnących. Trudno coś znaleźć żeby zrobić zdjęcie. Niby sporo się zmieniło ale ciągle bałagan i niedosyt. Walka z samą sobą i zmiany koncepcji. Co zobaczę coś ciekawego to chcę mieć. Totalny brak konsekwencji
Tobie też poprawy nastroju
Ewo dziękuję. Ale to pozory. Kilka wybranych kwiatków. Generalnie to susza i mizerota. Ciągłe podlewanie wcale nie poprawia kondycji roślin. A tak ma być do końca miesiąca. Miał dziś spaść desz ale ....no ja nie zauważyłam. Mimo wszystko miłego tygodnia


























Irminko, fajnie że podoba ci się mini rabatka z Red Baron, też ją bardzo lubię. A cebulki przybyszowe tej lili Flore Pleno zapakuję ci jak tylko zaczną odpadać i wyślę. Trochę ich natworzyła


Marzenko, jak powrót do pracy? Dla mnie to była niesamowita trauma



Daj namiary na pw do siebie bo gdzieś posiałam a i nr tel. bo po ostatniej awarii mojej komórki jestem bez podstawowej bazy kontaktów

Marto, dziękuję. Wiem, że pochwały nie są zasłużone ale mimo to sprawiają ogromną przyjemność. Za to w twoim kwieciu można nurkować. Byłam, widziałam, ciągle jestem pod wrażeniem.
Teresko, dziękuję. Trawki to ulubiony kawałek ogrodu. Te kolorowe kwiatki to przypołudniki. Napisałam ci o nich trochę u ciebie. Polecam. Podpatrzone u Robaczka czyli czerpię z najlepszych wzorców

Aga, ja jestem baaardzo zmienna. Humor u mnie to moment i inny. Choć dalej uważam że powinnam siedzieć w ogrodzie nie w pracy. Mało już mam kwitnących. Trudno coś znaleźć żeby zrobić zdjęcie. Niby sporo się zmieniło ale ciągle bałagan i niedosyt. Walka z samą sobą i zmiany koncepcji. Co zobaczę coś ciekawego to chcę mieć. Totalny brak konsekwencji

Tobie też poprawy nastroju

Ewo dziękuję. Ale to pozory. Kilka wybranych kwiatków. Generalnie to susza i mizerota. Ciągłe podlewanie wcale nie poprawia kondycji roślin. A tak ma być do końca miesiąca. Miał dziś spaść desz ale ....no ja nie zauważyłam. Mimo wszystko miłego tygodnia



























- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Aprilkowy las cz.3
Moim zdaniem absolutnie nie masz powodów do narzekania. Twój ogród jest niesamowity, inny niż wszystkie
Kolorów w nim nie brakuje. I świetnie dobrałaś rośliny, że tak pieknie rosną w Twoim lesie i na tych piaskach 


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu najważniejsze,że wypoczęłaś,a urlop był udany
Piękne miejsce stworzyłaś u siebie i to na dodatek las
Róża przy fotelu mmm musi pięknie pachnieć,kiedy siedzisz i bujasz się z kawką w dłoni:)
Ślicznie kwitną Ci clematisy,hortensje i inne chabazie
Życzę deszczu,może wkrótce i do Ciebie zawita,u mnie dziś pokropiło trochę;)
Pozdrawiam

Piękne miejsce stworzyłaś u siebie i to na dodatek las

Ślicznie kwitną Ci clematisy,hortensje i inne chabazie

Życzę deszczu,może wkrótce i do Ciebie zawita,u mnie dziś pokropiło trochę;)
Pozdrawiam

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Aprilkowy las cz.3
April, przecudnie Ci wszystko kwitnie, a zdjęcia fantastyczne
Hortensje czują się u Ciebie doskonale, ale róże, byliny, lilie wcale im nie ustępują! Teraz widać kunszt kompozycji misternie planowanych wczesną wiosną
Jest pięknie, a będzie jeszcze piękniej
Pozdrowionka

Hortensje czują się u Ciebie doskonale, ale róże, byliny, lilie wcale im nie ustępują! Teraz widać kunszt kompozycji misternie planowanych wczesną wiosną

Jest pięknie, a będzie jeszcze piękniej

Pozdrowionka

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu u mnie również susza nieprawdopodobne..... gdy zaglądam na prognozy, to codziennie widzę zapowiadany deszcz..... a tu ani kropli
.... ziemia dosłownie popiół, przesypuje się przez palce jak pył....
Cudnie wygląda trejaż opleciony ukwieconym powojnikiem.... czy to Polish Spirit???

Cudnie wygląda trejaż opleciony ukwieconym powojnikiem.... czy to Polish Spirit???
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Hej Sweety, to nie do końca tak że narzekam. To taka refleksja że muszę jeszcze popracować nad nasadzeniami bo są momenty że pusto. Jak się zbierze fotki z tak dużego ogrodu to się wydaje że mnóstwo kwitnących. A tak naprawdę to puste rabaty, nie to co uciebie, bogactwo i gęstwina. I widziałam nową ścieżkę. Pierwsza klasa
Annes dziękuję ci, jesteś bardzo miła. Las to faktycznie niezbyt łatwe warunki ale próbujemy znaleźć jakiś konsensus. Fotel nie mój ale mamy. Siada sobie w nim jak do mnie przyjeżdża. Przyznam się że ja siedziałam w nim raz w tym roku
i to jak zasłabłam
Jest fajny bo można się do tyłu mocno wychylić. A róże chyba niezbyt fortunnie posadzone bo to Pastella, nie pachnie jakoś szczególnie mocno. Kolejna rzecz do zmiany
Dziś pokropiło ale niezwykle symbolicznie. Codzienne przestawianie zraszaczy jest już tradycją
U ciebie zakochałam się w jeżówkach. Zapisałam sobie kilka odmian. Gdzie kupowałaś swoje? Możesz mi kogoś polecić? Rozumiem że sadzi się je na wiosnę?
Kasieńko, mamisz pochwałami ale Twoim fotkom to ja do pięt nie dosięgam. No i nie mam co fotografować w porównaniu z twoim rajem, który nieustannie jest dla mnie inspiracją. Pracuję cały czas nad nową rabatką, różaną oczywiście. To raczej wykończenie tego co zaczełam wcześniej z różami na kratkach. Zrobiłam już i pomalowałam dwie podpory na pnące róże i ciągle ustalam okrywówki pod nimi. Co parę zdjęć to zmienia mi się koncepcja bo miejsca niezbyt dużo a zachciewajek masa
Podtrzymuj mnie tak dalej na duchu to może coś rozsądnego z tego wyjdzie
Aness, u mnie też Sahara. Leję wodę i leję i efekty mizerne. Dziś pokropiło ale nawet nie wszędzie wilgoć była na piasku. Jakoś tak jakby wiatr zawiał z deszczem, miejscowo i przestał. Miałam przesadzać róże z donic do gruntu i muszę się wstrzymać bo nie przeżyłyby tego eksperymentu w takich warunkach.
Jeżeli chodzi ci o ten fioletowy powojnik na kratce to faktycznie Polish Spirit. To jego pierwszy rok taki cudny. Do tej pory wegetował. To mój pierwszy posadzony powojnik, ma dopiero trzeci sezon. Z posadzonych pięciu, przeżył tylko on. Do towarzystwa ma róże Veilchenblau i New Dawn ale jeszcze nie kwitły.
A niebieski powojnik na łuku z Icebergiem, to Arabella.
powojnik Polish Spirit

dopiero posadzony i to jego pierwszy kwiatek : powojnik Rhapsody
fantastyczna Arabella. Też dopiero posadzona ale kwitnie nieustannie.


Mam jeszcze nowe: Alba, Olgae i Bluish Violet ale jakoś nie mogę trafić z aparatem na moment kwitnienia














Annes dziękuję ci, jesteś bardzo miła. Las to faktycznie niezbyt łatwe warunki ale próbujemy znaleźć jakiś konsensus. Fotel nie mój ale mamy. Siada sobie w nim jak do mnie przyjeżdża. Przyznam się że ja siedziałam w nim raz w tym roku



Dziś pokropiło ale niezwykle symbolicznie. Codzienne przestawianie zraszaczy jest już tradycją

U ciebie zakochałam się w jeżówkach. Zapisałam sobie kilka odmian. Gdzie kupowałaś swoje? Możesz mi kogoś polecić? Rozumiem że sadzi się je na wiosnę?
Kasieńko, mamisz pochwałami ale Twoim fotkom to ja do pięt nie dosięgam. No i nie mam co fotografować w porównaniu z twoim rajem, który nieustannie jest dla mnie inspiracją. Pracuję cały czas nad nową rabatką, różaną oczywiście. To raczej wykończenie tego co zaczełam wcześniej z różami na kratkach. Zrobiłam już i pomalowałam dwie podpory na pnące róże i ciągle ustalam okrywówki pod nimi. Co parę zdjęć to zmienia mi się koncepcja bo miejsca niezbyt dużo a zachciewajek masa


Aness, u mnie też Sahara. Leję wodę i leję i efekty mizerne. Dziś pokropiło ale nawet nie wszędzie wilgoć była na piasku. Jakoś tak jakby wiatr zawiał z deszczem, miejscowo i przestał. Miałam przesadzać róże z donic do gruntu i muszę się wstrzymać bo nie przeżyłyby tego eksperymentu w takich warunkach.
Jeżeli chodzi ci o ten fioletowy powojnik na kratce to faktycznie Polish Spirit. To jego pierwszy rok taki cudny. Do tej pory wegetował. To mój pierwszy posadzony powojnik, ma dopiero trzeci sezon. Z posadzonych pięciu, przeżył tylko on. Do towarzystwa ma róże Veilchenblau i New Dawn ale jeszcze nie kwitły.
A niebieski powojnik na łuku z Icebergiem, to Arabella.






Mam jeszcze nowe: Alba, Olgae i Bluish Violet ale jakoś nie mogę trafić z aparatem na moment kwitnienia














- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz.3
Jola,
Niesamowicie dużo juz roślin wprowadziłaś do ogrodu
Na ostatnich zdjeciach to pokazujesz bardzo wyraźnie .....naprawdę wiem, jak ciężko jest taki ogród uprawiać. Tym bardziej doceniam twoją pracę.
Niesamowicie dużo juz roślin wprowadziłaś do ogrodu

Pozdrawiam
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu, nic na siłę. Ogród i praca w nim ma być przyjemnością i tak postępuj jak Ci w duszy gra. Chcesz się zrelaksować na leżaczku... proszę bardzo. Masz ochotę na sadzenie, posadź coś. Dopiero wtedy poczujesz zadowolenie z efektów.
Kompozycje super przemyślane, owocują i cieszą oko bardzo. Lilie CIę kochają, a róże gonią je i też wdzęczą się ile mogą. Obficie kwitną, czego chcieć więcej?
Tak trzymaj
Kompozycje super przemyślane, owocują i cieszą oko bardzo. Lilie CIę kochają, a róże gonią je i też wdzęczą się ile mogą. Obficie kwitną, czego chcieć więcej?
Tak trzymaj

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Przychylam się do pochwał Arabelli - to naprawde ciągle kwitnący powojnik.
Piękne widoki z ogrodu... choć susza wszędzie dała się roslinkom we znaki
Piękne widoki z ogrodu... choć susza wszędzie dała się roslinkom we znaki

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jeżówki przyjechały do mnie na wiosnę w kapersach od pana Marka Podstolca,wystawia swoje aukcje na allegro
Bałam się,że one nie przeżyją,przyjechały wówczas same korzonki,ale po przesadzeniu do donic wzmocniły się,a teraz kwitną cały czas
Jolu masz białą jeżówkę? To alba,jeśli chcesz to z radością wyślę Ci kilka siewek jeżówek
Mam też zwykłe różowe 

Bałam się,że one nie przeżyją,przyjechały wówczas same korzonki,ale po przesadzeniu do donic wzmocniły się,a teraz kwitną cały czas

Jolu masz białą jeżówkę? To alba,jeśli chcesz to z radością wyślę Ci kilka siewek jeżówek

