Witajcie.Teraz chwila przerwy w pracach budowlanych będzie więcej czasu na forum a jeszcze mamy przedłużony weekend.

Któż tego nie lubi. Będzie można troszkę poleniuchować a ja zamierzam dokończyć przygotowywanie nasion na akcję bo mało czasu zostało.
Póki co pochwale nowościami od Ewy.
Aniu-Anabulko Ja mam bardzo stare drzewa czereśni ale nigdy nie zdążam zjeść bo szpaki i inne ptaszki są szybsze i to mnie zniechęca do sadzenia tych drzewek.Ale uwielbiam je jeść.
Joasiu będzie, będzie będą przetwory i brzuszki napełnione.
Martusiu niestety nasze kurki łotrzyk pożarł.Na wiosnę dokupię, ale zielononóżki.Trudno taki pies, pewnie dlatego ktoś go oddał do schroniska bo czynił za dużo szkód.
Jolu Maksio jest duży a Gucio mały.Gucio nie pozerka kurek on chętnie bawiłby się z nimi.
Jadziu już myślimy co zrobić.Na wiosnę na pewno specjalnie zabezpieczymy,chociaż teraz kurki tez były w drugiej części ogrodu.Dla niego nie ma rzeczy nie możliwych do zrobienia.
Grażynko jak każdy chyba ale do końca jeszcze daleko.
Jadziu- e- babcia z pewnością.
Reniu rozrabiaka ale kochany i jak bezpiecznie nie trzeba Security
Póki co pochwale się nowymi nabytkami od Ewy.
Mozart
Degenhard- jeden z serii "krasnoludków"
Ingrid Bergmann
Bouquet Parfait
Pink Grootendorst
Herbaciana
Moonlight
Tak jeszcze kwitną róże NN.Mój aparat nie lubi białego koloru
Kicia akrobatka.Jej ulubiony schowek.
Teraz biegnę odwiedzić wasze ogrody.