Basiu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa pod adresem mojego ogrodu... Miejsca na duże drzewa przy tej powierzchni ogrodu faktycznie nie masz, ale można by pomyśleć o dość filigranowej w rozmiarach brzozie Youngii?
Ewa, u mnie zaczyna sypać to nielubiane białe... od razu humor mi siadł

Alicjo, dawno Cię nie widziałam - dziękuję za wizytę! Miło mi, że sprawia Ci przyjemność odwiedzanie mojego ogrodu... działka faktycznie od początku była urzekająca, do tego stopnia, że od razu powiedzieliśmy jej TAK

Lulka, wyżywanie się na tarasie to takie trochę wsadzanie prawej ręki do lewej kieszeni, ale co poradzić gdy ma się do dyspozycji tylko wersję mini-mini. Tak czy inaczej, teraz jest oddech i miejsce do działania. Mała Sara szaleje, jak widzisz - ona na nic nie ma czasu; wiecznie zajęta!
Julek, doberek... nas jeszcze nie zasypało, ale też pada to białe!
Magda, myślę, że film z integracji kocio-psiej masz jak w banku - już PanM się o to postara

Isiu, wiosna idzie, czuć to w powietrzu pełną gębą, tylko dlaczego znowu pada śnieg??