Adenium (róża pustyni) cz.5
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 cze 2013, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
No to super:) Dzięki za info:) mam nadzieje ze mi tez zejda:)
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Moje Adenium arabicum, wysiane 2013.03.29


Adenium obesum, wysiane 2013.04.08




Adenium obesum, wysiane 2013.04.08


Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
No idealne po prostu!!!
Czy jakaś chemia - poza nawozami - tam działa?
I widze, że zdecydowanie w kokosie?

Czy jakaś chemia - poza nawozami - tam działa?
I widze, że zdecydowanie w kokosie?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 cze 2013, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Mam pytanko gdzie kupujecie nasionka adenium arabicum? na allegro widze tylko sadzonki:( ma ktos moze jakies sprawdzone źródło?:)
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Hmmm, dziwne, do teraz nie dotarł do mnie email, że ktoś napisał coś w tym wątku...
świetlana
Nawozy - stały zestaw jak pisałem u mnie w wątku
ale rzadko u takich maluchów
A. arabicum - kokos, żwirek, lawa ... woda
A. obesum - perlit i kokos, u góry pół cm kokosu aby nie było widać perlitu... woda
Jak mają mało nawozu to próbują korzystać ze światła (fotosynteza) i wtedy rosną im większe listki
foster1990 napisz jeszcze kilka postów (chyba powyżej 10 trzeba mieć) i napisz PW do eikoden - może ma jeszcze jakieś nasionka
onectica pisze:No idealne po prostu!!!![]()

Jasneonectica pisze:Czy jakaś chemia - poza nawozami - tam działa?


Nawozy - stały zestaw jak pisałem u mnie w wątku

A. arabicum - kokos, żwirek, lawa ... woda
A. obesum - perlit i kokos, u góry pół cm kokosu aby nie było widać perlitu... woda
Jak mają mało nawozu to próbują korzystać ze światła (fotosynteza) i wtedy rosną im większe listki

foster1990 napisz jeszcze kilka postów (chyba powyżej 10 trzeba mieć) i napisz PW do eikoden - może ma jeszcze jakieś nasionka

Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 cze 2013, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Dzięki wielkie:) wysiałem adenium obesum i mimoze w sobote. Mimoza już schodzi bez moczenia nasion. Ale adenium nic sie nie rusza:( mam nadzieje ze na dniach zejdzie:)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Jasiu!! Piękne sadzoneczki! Zdrowe listki,aż chce się je oglądać!
Moje Adenium Arabicum, oraz 1 Somalanse wysiane troszkę ponad miesiąc temu:


Dziwaczek jakoś sobie radzi:

A.Somalanse:

Oraz kilka od 1-2 lat A.Obesum:

Mamine Adenium po przycięciu puchnie i puchnie:


Moje Adenium Arabicum, oraz 1 Somalanse wysiane troszkę ponad miesiąc temu:


Dziwaczek jakoś sobie radzi:

A.Somalanse:

Oraz kilka od 1-2 lat A.Obesum:

Mamine Adenium po przycięciu puchnie i puchnie:


Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
o kurcze ale wielgachne. moje roczne adenium wyglądają jak janga posadzone w marcu... sadziłem w gotowej ziemi dla sukulentów czy to odpowiednia ziemia?
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ja do takiej ziemi dodaję jeszcze zmielone włókno kokosowe do siewek, natomiast do starszych ziemia+ żwirek+ kokos ale w większych kawałkach.
I duuuuużo słońca!
I duuuuużo słońca!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ola, na ile im wystarczy składników odżywczych w takim podłożu? To znaczy - kiedy zaczynasz je nawozić?
Ja chciałabym spróbować teraz z arabicum, czy traktujesz wszystkie (obesum, arabicum i somalense) jednakowo, czy są jakieś różnice w pielęgnacji?
I oczywiście włókno dłuuuuugo płuczesz? Czy to sie praży przed wysiewem tak, jak ziemia i żwirek, czy wystarczy przelać wrzątkiem?
Ja chciałabym spróbować teraz z arabicum, czy traktujesz wszystkie (obesum, arabicum i somalense) jednakowo, czy są jakieś różnice w pielęgnacji?
I oczywiście włókno dłuuuuugo płuczesz? Czy to sie praży przed wysiewem tak, jak ziemia i żwirek, czy wystarczy przelać wrzątkiem?
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Lucy, tak całkiem szczerze to już je nawożę. Z tym,że używam nawozu z pokrzyw w małym stężeniu.
Z takich moich małych obserwacji wynika,że A.Arabicum nie wymagają,aż tak dużo wilgoci podczas kiełkowania.
Radziłabym wysiewać na waciki, bez wcześniejszego moczenia, ponieważ kilka z moich nasion zgniło. Dodatkowo A.Arabicum rośnie ( tak jest przynajmniej u mnie) wolniej, i nie radziłabym przycinać sadzonek min.do roku. Swoje przycięłam, i od listopada do teraz nie urosły w ogóle,
ruszyły z tydzień temu..
Co do włókna, nie moczyłam,nie parzyłam... Zmieliłam w młynku do kawy, dosypałam pokruszonego styropianu i ziemi.. I w sumie tyle.
Ogólnie jeszcze dodając, nie "cackałam" się z siewkami. Po wykiełkowaniu, ściągnęłam już folię i stały na parapecie.
Od tygodnia stoją w folii i pięknie rosną. Wydaje mi się,że jak na miesięczne siewki są dość duże..
Z takich moich małych obserwacji wynika,że A.Arabicum nie wymagają,aż tak dużo wilgoci podczas kiełkowania.
Radziłabym wysiewać na waciki, bez wcześniejszego moczenia, ponieważ kilka z moich nasion zgniło. Dodatkowo A.Arabicum rośnie ( tak jest przynajmniej u mnie) wolniej, i nie radziłabym przycinać sadzonek min.do roku. Swoje przycięłam, i od listopada do teraz nie urosły w ogóle,
ruszyły z tydzień temu..
Co do włókna, nie moczyłam,nie parzyłam... Zmieliłam w młynku do kawy, dosypałam pokruszonego styropianu i ziemi.. I w sumie tyle.
Ogólnie jeszcze dodając, nie "cackałam" się z siewkami. Po wykiełkowaniu, ściągnęłam już folię i stały na parapecie.
Od tygodnia stoją w folii i pięknie rosną. Wydaje mi się,że jak na miesięczne siewki są dość duże..
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ja swoje traktuję nawozem dla kaktusów ;)
Ale to dostały dopiero czwarty raz w życiu.
A moich sianych w listopadzie nie przycinałam w ogóle i jestem strasznie zaskoczona, jak sie krzaczą! I to same z siebie! Ale to wszystko obesum.
Ale to dostały dopiero czwarty raz w życiu.
A moich sianych w listopadzie nie przycinałam w ogóle i jestem strasznie zaskoczona, jak sie krzaczą! I to same z siebie! Ale to wszystko obesum.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ola!
Wielkie te ponad miesięczne maluchy!
Jesteś siewcą doskonałym.
Wielkie te ponad miesięczne maluchy!
Jesteś siewcą doskonałym.

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 12 cze 2013, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Sorki za jakosc ale musialem sie pochwalic:P adenium obesum wysiane 15.06.2013r. wieczorkiem:) nasionka własnie budza sie do zycia:D jest to mój pierwszy wysiew a juz widac ze 5 nasionek kiełkuje:) mam nadzieje ze reszta tez sie obudzi:) łacznie wysiałem 10 nasionek:)


Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Iwonko, dziękuję.
Aczkolwiek wydaje mi się,że to kwestia samych nasion. Musiały być świeże...
foster1990, to moje gratulacje! Dzieciaczki się lęgną... sama frajda ;)
Aczkolwiek wydaje mi się,że to kwestia samych nasion. Musiały być świeże...
foster1990, to moje gratulacje! Dzieciaczki się lęgną... sama frajda ;)