Ilonko, na pewno dużo więcej zastaniesz po świętach
U mnie jajeczna jest na razie jedna, za to tej drugiej cały las
Biedna Melcia, kotki potrafią się obrazić , prawda,

, byle nie na długo
Wczoraj byłam w ogrodniczym i powiedziałam pani ,że jedna z begonii u niej kupiona chyba nic nie wypuści

, a pani kazała mi jeszcze poczekać. Przyszłam do domu, grzebię w tej doniczce i co - oddłubałam jej mały kiełek
Iguś, wierzę , na pewno rosną więcej jak nie patrzymy
Teraz przed świętami więcej pracy to i siewki będą mieć więcej spokoju na rośnięcie
Wandziu, może masz je w krążkach torfowych, one chyba szybciej wysychają

Szczególnie jak słonko przyświeci przez okno
Ja do swoich też często zaglądam, nawet za często

, ale podlewam rzadko .