Elu 
no i pozostaje nam czekać do wiosny a Ty już masz ambitne plany
Kasiu wrzuciłam ją jeszcze do działu różanego może tam ją ktoś rozpozna, .... o nadziejo .....
Ja dzisiaj wsadziłam do dużych donic i do chłodnego. Wyczytałam, że można tak zrobić jeśli chce się mieć je na wiosnę w donicy.
Aaa i jeszcze, że jeśli za późno się je wsadzi do gruntu to mogą nie zakwitnąć lub bardzo słabo. Ale za te pieniądze to możemy zrobić próbę

a Ty możesz je postawić na strychu
