Marzko, niektórym z moich floksów też daleko do kwiatów, tym bardziej, że je przycięłam, by były bardziej zwarte i nie kwitły w lipcu, kiedy tyle kwiatów mamy w ogrodach. Masz szczęście, że tyle róż wokół Ciebie
Lilie, mam pojedyncze i chyba nie będę ich mnożyła
Kriss, niech to lato tak piękne trwa jak najdłużej!
Sławku, maczki i pysznogłówki same proszą o zdjęcia A bientot
Agnieszko, od pewnego czasu kolekcjonuję pysznogłówki, chciałabym mieć wszystkie kolory w tonacji 'fioletowej', od liliowego, różowego do ciemnobordowego. Monardy i lilie przypadkowo znalazły się obok siebie i okazało się, że to udane połączenie, do powtórzenia
Nowy zakup, zielonkawe oko coraz ładniejsze. Czy ktoś zna nazwę tej jeżówki?
Malwy cudne (nasionka ) te goździczki chyba dostałam ale ich nie ma bo pewnie posadziłam w złym podłożu ale cudna ta malwa. Zgłębiam tajniki dlaczego nie wyszedł po zimie żaden rozwar ani odętka - nie wiesz?
ale śliczna ta malwa.... powtarzam się ... no trudno warta jest tego!
Masko, rozwar to nie wiem, bo nigdy go nie miałam, ale większych 'chwaściorów' niż odętki to chyba nie ma. Płytko ukorzenione, rozłogowe, może potraktowałaś je właśnie jak chwast? Nie martw się, wszystko do nadrobienia
A ja wczoraj odętke wokół Pastelli wyrywałam, bo wlazły na nią Gdybyś Mario była pod reką, dostałabyś cała kupę odętki. Taka rasowa u mnie rośnie! Za to lilie mizerne, że wstyd, a rosną obok! Może właśnie dlatego
Malwę też pokazuję , zakwitła mi jedna z ubiegłorocznego siewu. Zbieraj proszę nasionka ze swoich, masz takie piękne kolory .
Maczki od Ciebie mi zakwitły, ale zdjęć nie zgrałam i chyba w tym tygodniu już nie dam rady zgrać. Od jutra wolne i wojażuję trochę. Zamiast dla niani to pieniążki do baku pójdą, a wspomnienia z wycieczek zostaną dla nas. Niech dziecko poznaje nasz piękny kraj.
Marzko, to świetny pomysł z tym wyjazdem, bardzo lubię takie nawet jedno lub dwudniowe wycieczki, relaksują, dystansują i dodają sił Wielu ciekawych wrażeń !!!
Witaj Irminko. Uwielbiam zaglądać do Twojego wątku. Zwiewne maczki, dostojne malwy, urocze lilie, cudne róże... a wszystko w pastelowych kolorach. Bardzo mnie urzekło zdjęcie ciemnej monardy z różowymi liliami. Chyba spróbuję u siebie tak zestawić roślinki.