Agatko, kocillli nie fotografowałam jednak; obiecuję nadrobić! Kłos, o który pytasz, to jedna z wodnych traw, które mam posadzone w oczku - przepiękne, dwubarwne kwitnienie jest zwłaszcza w słońcu zachwycające

Dawno Cię nie było; chyba się urlopowałaś?
Robaczku, to ja raz jeszcze dziękuję, że znalazłyście czas na odwiedziny... podzielam odczucia co do nadawania na tej samej fali, dlatego jestem zadowolona, że szczęśliwy splot losu pozwolił nam się poznać

Za zaproszenie do Twojego ogrodu bardzo dziękuję - na pewno skorzystamy

Szerokiej drogi powrotnej!
Jacku, cieszę się, że wystawa spełniła Twoje oczekiwania... ja też się wybierałam, głównie po inspiracje, ale się tym razem nie udało - trudno...
Lecę sprawdzić co to za trawka, która Cię urzekła

Nazwa jest obiecująca!
Majutek, owszem - weekend był bardzo przyjemny, poza dzisiejszym dniem... umieram na ból głowy znowu

a Ty jak się masz?
Marzko, Doris, Lineto - dzięki za sympatyczne wpisy
Zapraszam na obchód po niedzielnym, nieco jesiennym w klimacie ogrodzie u Aguni:
