Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

[beata68]

Gosiu, teraz Cię będę ścigać z ogrodowego na różany, oczopląsu dostanę.

[Maddy77]

Witaj Gosiu Twoje róże oraz ich ilość mnie onieśmiela Jesteś istną encyklopedią Twój ogród jest chyba dla wielu z Nas takim rajskim ogrodem

[edulkot]

Pięknie kwitną różyce i takie wielkie krzaki z nich już masz, ciekawe kiedy moje dojdą do takich rozmiarów.

[lemka77]

Ale ten Baron piękny
Alby cudne- masz niesamowite te róze- piękne odmiany i w dodatku niektóre tak obsypane pąkami, ze jak to wszystko zakwitnie to chyba cała okolica będzie czuć różany zapach.

[Deirde]

Trochę później odpowiem, teraz kilka innych spraw. W Powsinie robiłam zdjęcia EFS 18 - 55 i to lustro z zestawu. Jeśli ktoś się zastanawia czy warto kupować makro niech porówna zdjęcia.
Dziś wyszłam oglądać LO - pod wpływem kwiatów pędy opuściły się i muszę je podwiązać - stąd ten efekt kaskady kwiatów.









Mme Platier - ścianę kwiatów uzyskałam przez przywiązanie 3 pędów do płotu - zwykle jej pędy łukowato przewieszają się i pod wpływem wiatru gałęzie unoszą się. Jak ktoś stanie blisko róży może taką gałęzią dostać w twarz - nic miłego. Zresztą u mnie strasznie się rozrosła i mam już problem z otwarcie furtki. Jak uda się zamówić siatkę i ogrodzić się to zrobimy w tym miejscu łuk.





Różnica w zdjęciach - makro wszystko przybliża, widać szczegóły kwiatów - w tym widać kwiaty i pędy w dużym oddaleniu.

White Jacques Cartier - niedługo zakwitnie pierwszy kwiat, wtedy porównamy go z Cartierem różowym.

[tara]

Gosiu codziennie podpatruje Twoje cudowne różyce u mnie jedynie pani gozdzikowa wydała maleńki kwiat ale to jest jeszcze maleństwo niemowlaczek w moim ogródku miesiąc, od wczoraj dopiero pokazał się przelotny deszcz, susza ale z deszczem przyszły wiatry, silne i zimno, aż strach iść zobaczyć na działkę.

[Dyskrecja]

Gosiu, tak pięknie, obficie kwitną Ci róże, zazdroszczę tego klimatu, u Ciebie najwcześniej zakwitają.
Zachwycałam się Twoją Constance Spry, widziałam ją też w Arboretum w Wojsławicach gdzie występowała jako Austance, myślę że to ta sama.
Jak długo kwitnie, czy Twoja też ma ogromne kwiaty, ponad 12 cm? Jakie Twoja ma gabaryty i jaki wiek?

[Deirde]

Taruś - u nas od rana z przerwami dużymi pada, wieje wiatr - nieprzyjemnie. Dużo róż opadnie, nowe zakwitną.
Dyskrecja - Constance Spry to ponad 5 letni krzew, kwiaty mają u mnie średnicę 10 cm, kwitnie przez ponad 3 tygodnie. Jeden kwiat kwitnie 5 dni, zapach ma taki trochę dziwny ale bardzo intensywny. Pęd wyrasta na wysokość ponad 200 cm, sprawdź też jakie ma kolce - Constance Spry ma bardzo dużo kolców na pędzie, są mniejsze i większe, bardzo gęste rozmieszczone.

[Dyskrecja]

Dzięki Gosiu za te informacje, muszę gdzieś poszukać dla niej miejsca, mimo że kwitnie raz ale warta jest tego by ją mieć.

[kogra]

Plantierka mnie powaliła - cudowna róża.
No i nie żałuję, że też ją sobie zamówiłam.
Gosiu a czy ona wrażliwa na choroby i jak długo kwitnie ?

[Deirde]

Henia - też uważam że warto ją mieć - choćby dla jej kwiatów.
Kogra - czy choruje? Nie pamiętam czy miałam plamistość - chyba nie. Kwitnie co najmniej 3 tygodnie. Zwykle potem biorę do ręki nożyczki i obcinam te wszystkie kwiatostany - ostatnio kilka zostawiłam i róża wytworzyła owoce.

Trochę popadało i Souvenir de la Malmaison wygląda jak zmokła kura - nie zdążyłam pobiec i rozłożyć nad nią parasola. Kwiaty jej są w każdym stadium:
w pąku



rozkwitnięte kwiaty





przekwitające



Udało mi się zobaczyć co wyrzuca mi korę z agrowłókniny - podejrzewałam o to koty ale wyszłam dziś porobić nowe zdjęcia i zobaczyłam stadko - jakieś 30 sztuk - wróbli które buszowały wśród kory. Pewnie szukały robaków - potrafiły powyrzucać bardzo duże kawałki kory - potem zbierałam korę ze ścieżki i bobu.

[kogra]

U mnie w ten sposób z korą robią kosy.
A ze to większe ptaki, to i kora porozwalana po całym chodniku.
Dzięki Gosiu za informacje.

[tara]

uUmnie też szukałam nawet złodzieja, a to kosy!
Gosiu Twoja/moja mchóweczka szaleje ale w pąkach ciekawe co to będzie, krzak spory, paków obłędnie dużo, pękają widać róż ale zobaczymy, podziwiam Twoje kwitnące piękności,

[Alania]

Niesamowite widoki A moje 3 L.Odier nadal po zimie nie chcą rosnąć. Pędy zielone, ale nic nie puszczają

[AnniaJ]

Zdjęcie robione komórką Ten widoczek u Gosi mnie zauroczył