Ewuniu to już od Ciebie będzie bliżej. Może pohandlujemy z Marysią i za naukę języka ślaskiego przywiezie nam kamienie.
Ugościmy ją po śłaskim hanyskim obiadkiem; rosół a na drugie kluski kopytka z roladą i modrą kapustą
Dziewczyny najpierw o kuniach potem o jedzeniu czyście tego jednego ubiły na rolady,co do arystokraty jak u mojego zięcia będzie/jeszcze nie ma ale wszystko na dobrej drodze/żeby nie ubić bo wyrobiony to teraz jak przyjedzie ze schroniska przejdzie rekrutacje i będzie farbowany arystokrata i wierzchem bedzie wnuki woził tylko stajnie muszą mu jeszcze wybudować.Jak poczekacie to te kamienie przywieziem do Marysi arystokratą pociągowym nawet wierzchem będzie mogła jedna jechać.