STASIU ona taka oporna jak w ubiegłym roku . W marcu nie było za duzo kwiecia jak oglądałam zeszłoroczne zdjęcia . Dopiero kwiecień to sie trochę zazielenił . Oglądałam prognozy ,ale juz od 8 marca ma przybywać temp. ,ale właśnie te deszcze . Moze nie bedzie aż tak zle . Jakoś dzisiaj pusto na FO, czyżby wszyscy wymęczeni pracą w ogródkach . Nawet moja kotka widocznie zmęczyła sie chodzeniem po swoich strych smieciach ,bo dopiero co się obudziła
WANDZIU ja bym się jeszcze parę dni wstrzymała przed przycinaniem . Parę dni Ci nie zbawi chociaż czytałam ,ze niektórzy już przycinali .
ANDRZEJU chyba wszyscy są przemęczeni ,ale to takie wiosenne przemęczenie . Tez musiałam po powrocie z ogrodka wziąć tabletkę od bólu głowy . Masz rację ,ale było warto ,tak w przygrzewającym słoneczku pracować
Terazniejszy wiosenny ogród wygląda trochę inaczej a jak niedługo zobaczymy
Jadziulek, nakrywasz hiacynty?
Ja zawsze przykrywałam liśćmi, a w tym roku nie przykryłam. W jednym miejscu pokazały się dwa "kły",
ale tam, gdzie jest ich najwięcej, nic nie widać
Ja tez dziś pracowałam w ogródku
Jadziu pomysłową szklarenkę z butelek zrobiłaś, chyba odgapię i też na niektóre rośliny ustawię. Widzę, że pierwszy krokusik się rozwinął, moje krokusy jeszcze daleko w tyle. Podoba mi się również hiacyntowa rabata, jest super.
TOSIA masz rację sama radość . Agatka przyszła tak zmachana ze spała od 14 do 19,a potem dalej poszła na kaloryfer Musiała pozwiedzać cały teren nawet na dach wędzarni wlazła
IZULKO niczym nie nakrywam hiacyntów . To są ubiegłoroczne hiacynty tegoroczne jeszcze siedzą w ziemi ,tylko niektóre powychylały nosy . Masz moze Barocka jakoś napadła mnie na niego ochota
DAWIDZIE dopiero 1 raz siałam Kupidynka . Widziałam jego kwiatki u Irenki w ogródku i bardzo mi sie spodobał . Zapragnęłam go mieć również u siebie . Czy bedzie taki ładny w realu tego nie wiem
IRENKO hiacyntów u mnie dostatek . Te stare odmiany sie fajnie rozrastają . Teraz ten kącik już tak nie wygląda . Mam wszędzie posadzone hiacynty uwielbiam ich zapach ,ale tylko w ogródku .
Hiacynty świetne. Pamiętam je z ubiegłego sezonu. Moje zjadły nornice, więc już więcej nie sadzę. Zamawiać będę u Ewy cebule lilii i już się cieszę. Jadziu, fajnie, że już możesz działać w ogrodzie.
Wiem, wiem, ze to ubiegłoroczne
A ten Barock to hiacynt? Nie wiem, jakie mam hiacynty Kiedys kupiłam różowe, białe i niebieskie Potem dokupiłam żółty - całkiem inny, z tych "nowoczesnych", bardziej pełny- tez bez nazwy.
Dostałam tez ciemnoróżowy w doniczce, ale chyba sie wyrodził i jeden lila. Takie mam
IZULKO przecież to róża Barock a nie hiacynt . Hiacynty mam już stare odmiany i te sie łanie rozrastają wypuszczając nwe cebuliki . Te nowsze odmiany słabo sie rozrastają
MAJU ach te nornice dobrze ,że ich nie mam . Jak tylko się rozciepli też pojedziesz do swojego ogródka i będziesz się zajmować swoimi roślinkami
Witam o poranku, widze że wszyscy wczoraj pracowali w ogródku. Fajnie się grabiło,dzisiaj coś gardło się odzywa , mam swoje lata a głupota mnie dopadła,żeby pić zimny sok który stał w altance . Mam radoche że wygrabiłam trawnik M popryskał brzoskwinie to już coś zrobione.
WITAM WSZYSTKICH NIEDZIELNIE I Dzień zaczął się fatalnie najpierw śnieg za oknem a potem katastrofa kolejowa .
Taki widok mialam rano
DOROTKO witaj niedzielnie i Byłam trochę na ogródku zobaczyć ,czy ta wiosna wreszcie przychodzi a takie widoki zastałam
IRENKO czy ty nie umiesz spać . W niedzielę o tej porze to sie przewracam na drugi bok Popracowałaś wczoraj a dzisiaj chora . Mój brat to samo taki był wieczorem zakatarzony i zakaszlany, bo sie rozebrał do pracy w ogródku . Powiedziałam mu ,że stary a głupi . Ciekawe jak sie dzisiaj będzie czuł ,bo ma przyjechać do mnie