Lilie - uprawa - cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
Kawa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 2 mar 2012, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Chyba wysadzę cebule do ogrodu, nornicom na pożarcie :wink: Mam takie tresowane, które do koszyków z cebulami włażą od góry. A już niedługo zakwitnie mi kolejna lilia balkonowo - parapetowa, prawdopodobnie "sweet rosy" ;:138
magda-hm
100p
100p
Posty: 108
Od: 22 mar 2012, o 08:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jarocin-Wielkopolska
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Piękne te Wasze lilie. Ja dzisiaj dokupiłam kolejne bidulki w markecie bo im się kiełki w woreczkach nie mieściły a kilka miało już odłamane. Postanowiłam, że te niedobitki spróbuję uratować i kupiłam lilie orientalną tango strawbery&cream, lilię tiger woods i lilię Lavon (o ile dobrze pamiętam nazwę). W każdym razie trzymam kciuki, żeby zakwitły bo strasznie mi się podobają i bardzo chciałabym je mieć na rabatach.

Renzal
Tą chorą cebulę wykopałam i wsadziłam na razie do doniczki. Nie będę już płakać jak nie wykiełkuje bo mam na jej miejsce inne które wyglądały na trochę zdrowsze :tan
Pozdrawiam serdecznie. Magda
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Yoostysia pisze:Naprawdę cudne wyszły ;:333

A ja mam prośbę: czy mógłby ktoś podać mi przyporządkowane do odpowiedniej sekcji łacińskie nazwy lilii Sorbet, Night Flyer oraz African Queen? ;:131
Justysiu, czy ja dobrze zrozumiałam, szukasz odpowiedników nazw po łacinie? Z liliami nie jest tak jak z hostami lub iglakami. Jest po prostu lilia (lilium) azjatycka Sorbet, Night Flyer, lilia mieszaniec trąbkowy (lilium hybridum...)African Queen.
Mam nadzieje,że trochę pomogłam. :D

Magdo, jeżeli lilie były spleśniałe i rozpadały się w rękach to nic z nich nie będzie. Jeżeli posadziłaś je w przepisowych odległościach typu 30cm od siebie to nie ma sensu ich wykopywać, zjedzą je dżdżownice. A zdrowa będzie rosła bezpiecznie. Jak zaczniesz kopać to możesz uszkodzić pęd i ta również nie zakwitnie.
Czasem się udaje wyprowadzić lilię na prostą, ale cebula musi mieć zdrową "piętkę" czyli nasadę korzeni. Jeżeli ta część jest uszkodzona przez chorobę grzybową, nie ma szans na uratowanie cebuli.

Za radą naszego mistrza Mirzana, polecam wąchanie cebul. ;:180 Kwaśny zapach oznacza niezdrową cebulę. :D
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Magda! Tylko jeśli musisz posadzić nowe w miejscu po starej to wymień soporo ziemi!
Widziałam chwilkę wcześniej w necie tą "truskawkę" (strawbery&cream) jest śliczna - szkoda, ze przyrzekłam już nie kupować w tym roku. :;230
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
magda-hm
100p
100p
Posty: 108
Od: 22 mar 2012, o 08:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jarocin-Wielkopolska
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

[/quote]Magdo, jeżeli lilie były spleśniałe i rozpadały się w rękach to nic z nich nie będzie. Jeżeli posadziłaś je w przepisowych odległościach typu 30cm od siebie to nie ma sensu ich wykopywać, zjedzą je dżdżownice. A zdrowa będzie rosła bezpiecznie. Jak zaczniesz kopać to możesz uszkodzić pęd i ta również nie zakwitnie.
Czasem się udaje wyprowadzić lilię na prostą, ale cebula musi mieć zdrową "piętkę" czyli nasadę korzeni. Jeżeli ta część jest uszkodzona przez chorobę grzybową, nie ma szans na uratowanie cebuli.

Za radą naszego mistrza Mirzana, polecam wąchanie cebul. ;:180 Kwaśny zapach oznacza niezdrową cebulę. :D[/quote]
Dzięki wielkie za rady ;:180
o wąchaniu nie słyszałam, ale będę praktykować na pewno bo to można zrobić szybko :tan
Co do tej chorej to ja je sadziłam dopiero wczoraj więc chyba przy wyciąganiu nic specjalnie nie uszkodziłam, nie zdążyła się zasiedzieć, a wystraszyłam się, że jednak może zaszkodzić innym. Na przyszłość będę mądrzejsza. Ta jedna, jak pisałam, rozleciała się przy wyciąganiu z karate, ta druga przeżyła moczenia, ale jeśli piętka jest ważna to ona akurat była popleśniała ale tej pleśni było dużo mniej niż na rozpadłej montezumie. Nie sadzę, żeby coś z niej było, ale jednak tak od razu spisać ją na straty tez nie umiem więc siedzi w doniczce a ja będę obserwować i się uczyć na własnych błędach i chorych cebulkach :wink:

-- 9 maja 2012, o 21:54 --
renzal pisze:Magda! Tylko jeśli musisz posadzić nowe w miejscu po starej to wymień soporo ziemi!
Widziałam chwilkę wcześniej w necie tą "truskawkę" (strawbery&cream) jest śliczna - szkoda, ze przyrzekłam już nie kupować w tym roku. :;230
to akurat przewidziałam więc wymieniłam pół grządki i wsypałam pół wora nowej ziemi, mam nadzieje ze wystarczy :heja
a ta "truskawka" faktycznie wygląda imponująco na zdjęciach, na opakowaniu zresztą też więc bardzo na nią liczę
Pozdrawiam serdecznie. Magda
Awatar użytkownika
hania5
200p
200p
Posty: 230
Od: 18 paź 2009, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Witam. Kupiłam lilie azjatycką w markiecie w opakowaniu z dużym kłem,po rozpakowaniu zobaczyłam że ma złamany czubek kła,posadziłam ją.
Mam pytanie- czy odbije i zakwitnie.
Pozdrawiam Hania
Mój ogródek
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2559
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Odbije , ale w tym roku niestety nie zakwitnie. Lilia tylko raz w okresie wegetacji tworzy pąki kwiatowe. Gdy zostaną uszkodzone , trzeba czekać do następnego roku.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Niestety w tym roku już nie zakwitnie, będzie miała tylko liście, kwiaty dopiero w przyszłym.
Ale cebulka podrośnie i będzie pięknie kwitła na przyszły rok :)

P.S. Hihihi! Zibi, pięknie się zgraliśmy w czasie z odpowiedzią :)
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
hania5
200p
200p
Posty: 230
Od: 18 paź 2009, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Dziękuję
Pozdrawiam Hania
Mój ogródek
Awatar użytkownika
hania5
200p
200p
Posty: 230
Od: 18 paź 2009, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Mam jeszcze jedno pytanie. Latem 2011 posadziłam lilie -wyrosła, w grudniu miała już pączki,ale w końu zmarzła.W tym roku jeszcze nie wykiełkowała,czy jeżeli wyjdzie z ziemi to zakwitnie,czy może za bardzo się wysiliła późną jesienią i teraz już nic nie urośnie.
Pozdrawiam Hania
Mój ogródek
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Rozanka pisze: Justysiu, czy ja dobrze zrozumiałam, szukasz odpowiedników nazw po łacinie? Z liliami nie jest tak jak z hostami lub iglakami. Jest po prostu lilia (lilium) azjatycka Sorbet, Night Flyer, lilia mieszaniec trąbkowy (lilium hybridum...)African Queen.
Mam nadzieje,że trochę pomogłam. :D
Ewuniu, dziękuję ;:196 Właśnie tak myślałam, po wcześniejszym przegrzebaniu netu i nieznalezieniu konkretnych informacji ;:190
regulamin
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

hania5 pisze:Mam jeszcze jedno pytanie. Latem 2011 posadziłam lilie -wyrosła, w grudniu miała już pączki,ale w końu zmarzła.W tym roku jeszcze nie wykiełkowała,czy jeżeli wyjdzie z ziemi to zakwitnie,czy może za bardzo się wysiliła późną jesienią i teraz już nic nie urośnie.
Obawiam się, że tą mogłas stracić całkowicie. Poczekaj jeszcze, choć większość lili już wzeszła, ale może? (u Ciebie troszkę zimniej niż u mnie).
:wit
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Ewa05
500p
500p
Posty: 899
Od: 13 lut 2011, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Lilie posadziłam wiosną.
Jakie opryski stosujemy na lilie?
Halina
Pozdrawiam Halina
Moje wiejskie rabatki
Awatar użytkownika
bozkaw
100p
100p
Posty: 130
Od: 6 sty 2011, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Witam :wit Mam pytanie,kupiłam w kwietniu cebule lili,miały mieć 1,5 metra a mają trzy cm i już kwitną,o co chodzi?.
Obrazek
Bożena
Carlos9
200p
200p
Posty: 305
Od: 23 kwie 2011, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lilie - uprawa - cz.2

Post »

Niedługo moje też moga zakwitnąć, bo juz widać pączki. A to wszystko wina upałów, które przyspieszyły kwitnienie i rozwój kwiatostanów.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”