Nie tylko liliowce część 12.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Cudne widoki i dobry fotograf.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

O tak! Widoki cudne! I grzybki piękne! Nie chcę nikogo straszyć, ale u mnie nawłoć kwitnie już w najlepsze.
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko, u nas mało prawdziwków, tylko kurek wysyp. :roll:
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Jakie piękne widoczki i grzybki ;:138 to nic że szkoda lata... za to babie lato się wije. U mnie też pajaczki jakoś zaczynają pleść
tylko nie mam takich pięknych gór blisko by złapać trochę oddech, ogród już mnie znudził na ten rok...
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AloesIk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 23 lut 2011, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Witaj Grażynko ! :wit
Widoczki ładne pokazałaś , pogoda dopisała , ;:108
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Cóż oni chyba nigdy nie dorastają.
:;230 Dobre :;230 Nic tylko się cieszyć z braku Ż, bo by pewnie też tak mówiła :heja
Jeden pająk krzyżak uparł się pleść swą pajęczynę w przejściu. Miałem codziennie pajęczynę na twarzy ale on uparcie przędzie ją od nowa. Z szacunku przechodzę teraz pod nią na kolanach 8-) Tak..... nie dorastają :;230
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12793
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

@ Kogra ? spoko, spoko, na groszek sobie jeszcze poczekam.

Co do łubinu ? wszystkie nasiona białego łubinu wyglądają jednakowo, podobnie jak wszystkie nasiona niebieskiego łubinu ? więc jest nadzieja że i rośliny, które z nich wyrosną, będą takie jak macierzyste.

Co do schnięcia ? na jesieni wilgotność w mieszkaniu na pewno mi spadnie i wtedy już nie będę się martwił, że im za mokro.

Pozdrawiam!
LOKI

PS. Fajne widoczki z gór. :-D
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Pięknie u Ciebie Grażynko,mimo,że jesiennie co nieco.A cóż to za koraliki na takich maczugach,nie kojarzę :roll: ?A tymi widoczkami z gór przypomniałaś mi ubiegłoroczny wyjazd do Rabki.Jak ja kocham góry.....
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

32 stopnie w cieniu..... :shock: czyli tropikalne lato.
Parno i duszno jak w dżungli.
Na bank znowu będą burze.
Choróbska mają używanie, że hej.
Musiałam wyciąć sporo floksów bo nawet oprysk nie pomógł. :?
No ale jesień za drzwiami a pracy sporo, więc trzeba szybciej zacząć, żeby mnie zima nie zastała..... :;230

Klio - dziękuję. ;:196
Miło, że wpadłaś. :wit

Izulku - a więc jednak.....jesień za pasem. :?
To wszystkie grzyby jakie znależliśmy.
Niestety nie rosną chociaż zdawałoby się, że mają idealne warunki do wzrostu - coś tu nie gra. ;:24

Iguś - u nas ani prawdziwków ani kurek.
Nawet niejadalne grzyby nie rosną. ;:185

Wiesiu - babie lato w pełni, co widać po górskich trawach.
Już pożółkłe i suche, zaczynają opadać niektóre liście.
Też zaczynam być zmęczona tym nieudacznym latem i daremnymi zabiegami.

Aloesik - miło, że wpadłeś. :lol:

Jacku - przyznam, ze z premedytacją to napisałam.
Byłam ciekawa czy jakiś pan to skomentuje o ile w ogóle czyta co kto pisze.
Przyznam, że miło mnie zaskoczyłeś.
Jeśli nie masz Ż, to nawet nie wiesz co tracisz...... :;230

Loki - wiem, wiem....na pewno go dostaniesz.
To mnie pocieszyłaś, bo nie zawsze tak bywa.
Ale z takiej krzyżówki nawet nierasowe dzieci będą piękne.... :;230
Ja mam w mieszkaniu przy stale zamkniętych oknach 65% wilgotności a na dworze jest 80 %.
Przez południe nie ma czym oddychać.

Miruś - to obrazki plamiste.
W ciągu dwóch dni zrobiły się już całkiem czerwone.


Obrazek


To teraz coś o pracach ogrodowych.


Ten trawnik wkrótce zniknie.
To ten o którym mówił M, żeby go przerobić na rabatę liliowcową.
Z tyłu widać wykarczowany stos starych malin.


Obrazek


Tu obok żywopłotu z bukszpanu po lewej będą posadzone nowe maliny.
Trzeba tylko ten kawałek nawieżć kompostem i przekopać.
A potem jeszcze przyciąć żywopłot i można sadzić.


Obrazek


Tu rosły stare krzewy malin.
Teraz będzie tu rabata z floksami przed którymi będą rosły inne bylinki.
Z przodu już rośnie szpaler liliowców za którym posadzę drugi.
A pomiędzy liliowcami rośliny o drobnych kwiatach i liściach.


Obrazek


Żeby tylko pogoda dała to wszystko zrobić co zaplanowałam.
Jak na razie kradnę po dwie trzy godzinki wczesnym rankiem i póżnym popołudniem o ile nie pada.
Grażyna.
kogro-linki
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

A ja dziś musiałam podlewać, bo było sucho. :roll:
Ale niebo się zlitowało i zesłało deszczyk. ;:63
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Witaj Grażynko!
Oj rzeczywiście gorąco, a ja dopiero co z urlopu w lesie zjechałem... ;:223
Co zrobić , trudno pogodę tylko do siebie dopasować... :;230

Te obrazki plamiste - ciekawe roślinki! W moim lesie pewnie by nie rosły.
A liliowce tak, tak, tak! :uszy
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

To Ci przybyło gruntu pod liliowce :shock:
U mnie przeleciał deszczyk na czas trwania burzy.
Jeszcze nie byłam sprawdzić czy wszystko podlane bo straszna duchota.
W nocy mają powrócić burze i deszcz.
Czy już zamawiasz liliowce :?: ile planujesz nowych odmian :?:
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Jak to obsadzisz, na pewno będzie pięknie :)

Obrazki plamiste śliczne..
Na pewno rzucają się w oczy :)
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

U mnie też pajęczyny snują się wszędzie a pająków dostatek w każdym kątku.
Widoki z gór przednie ale grzybów ,tak jak piszesz ,na lekarestwo(byli znajomi i nawet na jajecznicę nie znależli)
Miło czytać,że żyjesz już następnymi nasadzeniami liliowców.Ukłony w stronę M,że udostępnił kawał trawnika :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Iguś - deszczyk potrzebny zwłaszcza na piaskach.
U mnie tak mokro, ze przy tym upale nawet chodnik od wczoraj nie wysechł.

Andrzeju - witaj. :wit
Obrazki jak najbardziej w lesie mogą rosnąć.
Nawet próchniczna ziemia im bardzo odpowiada. ;:108
A liliowce to......musowo...... :uszy

Oleńko - ano przybyło za sprawa decyzji M-a. :heja
Liliowce już zamówiłam i dostałam.
Mam 20 kilka do posadzenia.
Jeszcze przyjdzie paczka od Evikc na wymianę.
Więc w tym roku to będzie rekord. ;:108

Dawidzie - mam nadzieję.
Obrazki widać z daleka i pięknie wyglądają w zielonych gożdzikach.

Aneczko - nie dość, że żyję już nasadzeniami, to nawet zaczęłam zmiany rabatowe.
Liliowce już doszły więc czas goni.
A pogoda miesza w planach. :?
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”