
Róże ...ach, te róże ... - cz.I
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże ...ach, te róże ...
Julka, fajna ale ma strefę 6b, czyli u mnie odpada. 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Róże ...ach, te róże ...
No wlasnie i tu jest pies pogrzebany - czyli wszystko co wynajduje musze sprawdzac
bo Moni bedzie miala za duzo roboty a mnie tez chyba pisania to oszczedzi .... to po jaki grzyb pisza ze jest mocno mrozoodporna. Dla kogo mocno, dla Karaiba czy jak 


- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Róże ...ach, te róże ...
Zapraszam do siebieBeatko, Compassion ze zdjęć taka właśnie zmienna: morelowo-różowa, czy tam na odwrót, jak kto woli ... . W każdym razie ładniutka i apetyczna ... ! Jestem ciekawa, jak Ci przezimuje i podrośnie w następnym sezonie?
Aha, koniecznie pomyśl o wąteczku różanym !!! Przy tylu różach w ogrodzie ... no, ja Cie przepraszam ...mus ... .

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Ewuniu, coś Ty za cudo wynalazła ...
? Ściągać, papugować, odgapiać ...i wiosną do dzieła
. I różyca najwłaściwsza!!! Swoją drogą ...przepiękna
. A jak pomyślę, że super-mrozoodponiasta, to ...aż ciareczki mnie przechodzą ...
.
Posłuchaj, no musimy ...nie mamy wyjścia ...namówić swoich M na zrobienie altanki. Nie wiem jak Ty, ale ja to nie bardzo kumata jestem w takich stolarskich robotach ... A szkoda, bo to jednak w życiu przydatne
. Mój M. poproszony na wiosnę o zakup, transport i zainstalowanie kratowanego płotu szt.1, owszem zrealizował ... ale ... we wrześniu ...
/
? (śmiać się, czy płakać, nie wiadomo - przyp. tłumacz).
Ewuś, a pryskasz wiosną wsio miedzianem? Zawsze jakaś ochrona przed choróbskami jest
.
Julcia, Twoja robota w szukaniu git terminatorki jest nieoceniona
! Serio, ja jestem Ci baaardzo wdzięczna za zaangażowanie, w tej nie dotyczącej wcale Ciebie bezpośrednio sprawie. No bo Ty przecież prawie jak ciepłe kraje ... i te ...no ...Karaiby
.
Yvonne R. faktycznie 6b, więc normal, ale pierwszy raz spotykam się z różą wichuriana o pokroju rabatówki
. Cuda umieją stworzyć ...
Beatko, byłam, się wpisałam, obejrzałam i
...tak zostałam ...
Dziewczyny, a może zamiast Yvonnki coś w podobie, czyli
: http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.4130
. Jest u Schultheisa
.




Posłuchaj, no musimy ...nie mamy wyjścia ...namówić swoich M na zrobienie altanki. Nie wiem jak Ty, ale ja to nie bardzo kumata jestem w takich stolarskich robotach ... A szkoda, bo to jednak w życiu przydatne



Ewuś, a pryskasz wiosną wsio miedzianem? Zawsze jakaś ochrona przed choróbskami jest

Julcia, Twoja robota w szukaniu git terminatorki jest nieoceniona


Yvonne R. faktycznie 6b, więc normal, ale pierwszy raz spotykam się z różą wichuriana o pokroju rabatówki

Beatko, byłam, się wpisałam, obejrzałam i

Dziewczyny, a może zamiast Yvonnki coś w podobie, czyli



- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Róże ...ach, te róże ...
U mnie nie Karaiby, tylko polska Toskana
jak to na moja okolice mowia
A cuda faktycznie robia nieziemskie - jak tak przegladam, to az glowa mala ale teraz przynajmniej wiem, ze jak sobie kupie taka terminatorke, to nawet kopczyka nie musze - oj moj leniwiec by sie ucieszyl


A cuda faktycznie robia nieziemskie - jak tak przegladam, to az glowa mala ale teraz przynajmniej wiem, ze jak sobie kupie taka terminatorke, to nawet kopczyka nie musze - oj moj leniwiec by sie ucieszyl

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże ...ach, te róże ...
Monia, no trochę stolarska jestem, ale ta altanka, a raczej altanisko, w pojedynkę się nie uda. Mała jestem i drobna, to takiego słupa nie utrzymam. Tu raczej robota dla 2 dużych chłopa.
Można by zrobić wersję oszczędnościową z cieńszych słupów i desek, tak na szybko myślę, to może bym sobie poradziła.
Tartak mam 3 km od domu, nie najtańszy ale jest.
Na mojego M też nie ma co liczyć, tak to już mają nasze chłopiska. Chyba że sprawię, że będzie myślał, że to jego pomysł. Wtedy jest inaczej, zostaje "bohaterem w swoim domu"
Ja do tego miedzianu to jakoś nie mam serca. Nigdy nie wiem kiedy to robić.
U mnie ta wiosna przychodzi jak u wszystkich jest lato i zawsze przegapiam moment.
Julcia zazdroszczę Ci tej Toskany, oj zazdroszczę.




Na mojego M też nie ma co liczyć, tak to już mają nasze chłopiska. Chyba że sprawię, że będzie myślał, że to jego pomysł. Wtedy jest inaczej, zostaje "bohaterem w swoim domu"

Ja do tego miedzianu to jakoś nie mam serca. Nigdy nie wiem kiedy to robić.

Julcia zazdroszczę Ci tej Toskany, oj zazdroszczę.

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże ...ach, te róże ...
Dziewuszki
bardzo ładne altanki można kupić już gotowe. Firmy się ogłaszają i jeszcze przywiozą i zmontują. Ceny bardzo przyzwoite, wybór bardzo duży.
Ja tez tak jak Ewa nie wiem kiedy użyć miedzianu. Jak odgarniam kopczyki to tam juz mam nowe pędy i listeczki.
Czy można użyć jeszcze miedzianu nie wiem.
(ach jak mi się podoba słowo ? dziewuszki hi hi..hi, bo za dziewczyny byście pewnie się obraziły
)

Ja tez tak jak Ewa nie wiem kiedy użyć miedzianu. Jak odgarniam kopczyki to tam juz mam nowe pędy i listeczki.
Czy można użyć jeszcze miedzianu nie wiem.

(ach jak mi się podoba słowo ? dziewuszki hi hi..hi, bo za dziewczyny byście pewnie się obraziły

- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Róże ...ach, te róże ...
Rozanko, Maju, wtedy też można prysnąć, tylko dokładniej (mniej) trzeba dobrać proporcje. Jak jeszcze nie ma liści, to nie ma obawy, że uszkodzi się młode przyrosty. U siebie pryskam jesienią - nie ma obawy, że coś uszkodzę, nawet jak zrobię trochę za silny roztwór. niestety temperatura musi być , ktoś pisał min +6 stopni, ale mnie się wydaję, że nawet 8 do 10 stopni.Jak odgarniam kopczyki to tam już mam nowe pędy i listeczki.
Czy można użyć jeszcze miedzianu nie wiem.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże ...ach, te róże ...
No to sobie popatrzcie na wieczór - http://www.photomazza.com/?Rose-archivio-fotografico-di
I niech wam się różanka przyśni.
I niech wam się różanka przyśni.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże ...ach, te róże ...
Już widziałam ten link od Kogry, lepiej nie patrzeć.
Moniu, ale ja mam w tej chwili koło zera i liście na krzakach.

Moniu, ale ja mam w tej chwili koło zera i liście na krzakach.

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Julka, no dobra ...też Ci zazdroszczę Toskany
...ale mój real to 6b
i na tym muszę się skupić
!!!
Też mi się marzą róże, o które nie trzeba się martwić jak za dużo pada, gdy za sucho, albo przymrozi jak na sybirze ... Można wówczas po prostu w pełni cieszyć się ogrodem, a nie tylko wciąż (czyt. wiosna-lato-jesień-zima, czyli na okrągło) chuchać i dmuchać ...
. Piszesz o leniwcu. A tak
, bo czy nie mamy prawa do tego, aby poleniuchować w ogródku na ławce, albo leżaczku??? Zamiast biegać z opryskiem, zrywając chore liście, albo jesienią ogacać niezliczoną ilość roślin ...
Ewciu, nooo, gratuluję Ci nawet takiej niewielkiej smykałki stolarskiej
. Ja chyba też wybiorę taką skromniejszą wersję i raczej przy udziale M.(sama mało kumata w tym jestem). Myślałam o kształcie kwadrata z równolegle ułożonymi belkami w miejscu dachu. Jak coś takiego znajdę, to wstawię linka.
Miedzianem, to możesz pryskać róże (zresztą wszystko jak leci, także
)po raz pierwszy w marcu po ustąpieniu śniegu, po raz drugi pryskaj zaraz po rozgarnięciu kopczyków, ale wówczas tylko róże i rośliny, które nie rozwinęły liści. A w tej chwili , jak temp. ok zera, to daj już sobie spokój. Nie nada ...
.
Maju, może i tak ...trzeba by rozejrzeć się na wiosnę za taką altanką w tańszej wersji i może coś się znajdzie ...Przynajmniej nie trzeba będzie prosić się u M.
Odnośnie Miedzianu, to zrób tak, jak napisałam wyżej Rozance. A może ktoś bliżej wiosny jeszcze podrzuci swoją wersję na oprysk? A czy teraz jeszcze można użyć tego preparatu? Chyba tak. Georginia teraz pryskała, to może podpytaj.
Ja tam czuję się i dziewczyną i dziewuszką i kobitką
! W żadnym wypadku nie obrażę się Majeczko, bez obaw
!
Beatko, tak, tak, czytając Twój post przypomniało mi się, że przy miedzianie musi być conajmniej 8 stopni na plusie
. Myślę, że na upartego jeszcze można prysnąć. I dzięki za cenne info o tych opryskach
.
Grażynko
, a niech się śni ...różany raj ...nawet każdej nocki
.



Też mi się marzą róże, o które nie trzeba się martwić jak za dużo pada, gdy za sucho, albo przymrozi jak na sybirze ... Można wówczas po prostu w pełni cieszyć się ogrodem, a nie tylko wciąż (czyt. wiosna-lato-jesień-zima, czyli na okrągło) chuchać i dmuchać ...


Ewciu, nooo, gratuluję Ci nawet takiej niewielkiej smykałki stolarskiej

Miedzianem, to możesz pryskać róże (zresztą wszystko jak leci, także


Maju, może i tak ...trzeba by rozejrzeć się na wiosnę za taką altanką w tańszej wersji i może coś się znajdzie ...Przynajmniej nie trzeba będzie prosić się u M.
Odnośnie Miedzianu, to zrób tak, jak napisałam wyżej Rozance. A może ktoś bliżej wiosny jeszcze podrzuci swoją wersję na oprysk? A czy teraz jeszcze można użyć tego preparatu? Chyba tak. Georginia teraz pryskała, to może podpytaj.
Ja tam czuję się i dziewczyną i dziewuszką i kobitką


Beatko, tak, tak, czytając Twój post przypomniało mi się, że przy miedzianie musi być conajmniej 8 stopni na plusie


Grażynko


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże ...ach, te róże ...
Siedzę sobie cichutko i podczytuję
Akurat klimat mam taki, że terminatorki żywo mnie interesują. Kopalnia wiedzy i pomysłów 


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Róże ...ach, te róże ...
Moni, no niestety o wszystko trzeba dbac - nie tylko o roze i z tym siedzieniem, to i tak nie halo
U mnie akurat roze byly w tym roku najmniej problemowe - no teraz kopczyki dostaly.
Chorowaly mi hortensje, dalie zzeraly slimaki, iglaka dopadl jakis balagan i musialam interweniowac
Nawet niby bezobslugowe krzewuszki i irgi, trzeba ciac ... ale najwiecej roboty, to i tak z chwasciorami jest 

Chorowaly mi hortensje, dalie zzeraly slimaki, iglaka dopadl jakis balagan i musialam interweniowac


- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże ...ach, te róże ...
Ewciu
, ciesze się niezmiernie, że na coś się przydaje ta moja inwencja. To uskrzydla, wierz mi ...i dalej się chce
. JEST DLA KOGO
!!!
Julcia, dlatego koniecznie szukajmy roślin niewymagających ciągłego doglądania. Ja na wiosnę wywalam hortensję ogrodową, bo co roku marznie i nic oprócz liści nie oglądam. A przecież też jej muszę zakwaszać podłoże, podlewać i takie tam. W związku z tym: out
. Na jej miejsce posadzę jakąś bukietową, kwitnącą na jednorocznych pędach. Bardzo chciałabym taką niebieską ...
. Może znasz nazwę odmiany?
Na chwaściory najlepsze jest wyściółkowanie rabat! Przekonałam się o tym w tym roku i zamierzam do tego przekonywać innych
.



Julcia, dlatego koniecznie szukajmy roślin niewymagających ciągłego doglądania. Ja na wiosnę wywalam hortensję ogrodową, bo co roku marznie i nic oprócz liści nie oglądam. A przecież też jej muszę zakwaszać podłoże, podlewać i takie tam. W związku z tym: out


Na chwaściory najlepsze jest wyściółkowanie rabat! Przekonałam się o tym w tym roku i zamierzam do tego przekonywać innych

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Róże ...ach, te róże ...
Moniś zgadzam się z tym ściółkowaniem rabatek
U Tadeusza podpatrzyłam ściółkowanie koszoną trawą, poczatkowo wygląda
ale potem jest ok i nawozik naturalny się produkuje
Kochana jakbyśmy miały bezobsługowe ogródki cóż bysmy robiły cały sezon
Już mi brakuje prac na świeżym powietrzu, a i nowe miejsce dla leżaczka wśród różyczek obmyśliłam
Ten leżaczek na krótkie raczej chwile, aby przysiąść i zachwycić się ich urodą



Kochana jakbyśmy miały bezobsługowe ogródki cóż bysmy robiły cały sezon

Już mi brakuje prac na świeżym powietrzu, a i nowe miejsce dla leżaczka wśród różyczek obmyśliłam

Ten leżaczek na krótkie raczej chwile, aby przysiąść i zachwycić się ich urodą
