
Elizabetka po śląsku cz. 5
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5




pozdrawiam Ewa W
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Elu, to przez Ciebie zagościła u mnie Aphroditka.
Jestem ciekawa jak u mnie sobie poradzi.
Ty już wysiaółas lawendę? Czytałam na opakowaniu, że ją chyba w kwietniu dopiero trzeba zacząc wysiewać.
Wyobraź sobie, że ja tez zgubiłam nasionka pomidorków. Może to jakis forumowy chochlik szaleje?
Jestem ciekawa jak u mnie sobie poradzi.
Ty już wysiaółas lawendę? Czytałam na opakowaniu, że ją chyba w kwietniu dopiero trzeba zacząc wysiewać.
Wyobraź sobie, że ja tez zgubiłam nasionka pomidorków. Może to jakis forumowy chochlik szaleje?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Elżbietko, Afrodytę do tej pory miałam na parapecie(chodzi oczywista o Hippeastrum
),teraz zamierzam nabyć do ogrodu-jest boska
Chodzi oczywiście o różę 



- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Aniu mnie też bardzo się podoba.....od razu wpadła mi w oko....

Maju...a tak mam listę





Tosieńko Ty to masz same cacuszka zajeżarówiaste...ja wysiadam niestety....przykro mi bardzo. A różyczka ma się dobrze przybrana w należyte wdzianko.


Witaj Ewka miło Cię gościć w mojej zegrodce.


Małgoś na pewno będziesz z Aphrodite zadowolona....w drugim roku to kwitnienie było zdecydowanie obfitesz no i zrobił się z niej ładny równy krzaczek......równomiernie wypuszczała pędy z dolnych oczek. Lawendę wysiałam z nudów....obawiam się, że z nich nic nie będzie ale musiałam spróbować. A nasionka nadal kajś siedzą i nie chcą wejść w oczy.
Ewko evluk Twoje hippeastrum to wyzsza szkoła jazdy. A na Aphrodite możesz się pozytywnie nastawiać...jest naprawdę piękna i okazała...
Dziękuję Wam za miłe odwiedzinki.

Moja piękna i wymarzona Piano....nie zawiodłam się.

Kolor, układ płatków, trwałość .....a to wszystko już w pierwszym roku po sadzeniu jesiennym mnie zanadto oczarowało.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Eluniu bo to prawda że czosnek zdrowszy.
Nie martw się ja też wszystko przeliczam na róże a listy to już mam porobione na kilka lat bo wszystkich na jeden raz nie dam rady.

Nie martw się ja też wszystko przeliczam na róże a listy to już mam porobione na kilka lat bo wszystkich na jeden raz nie dam rady.

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Elunia a Ty chora jesteś, zrobimy Ci bańki jak nic z czosnkiem przegonimy choróbstwo 

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Eluś widzę ,że podobne zajęcia mamy...
Posiane... serwetki zrobione...
Ale rzeżuchy jeszcze nie siałam ,zazwyczaj 3 dni przed świętami mi się przypomina o niej...
A co to za specjalne nasionka pomidorów...od Izki?

Ale rzeżuchy jeszcze nie siałam ,zazwyczaj 3 dni przed świętami mi się przypomina o niej...
A co to za specjalne nasionka pomidorów...od Izki?

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
To na pewno te same co Elusia gdziesik porządnie schowała
.Fajna ta Piano . Kuruj sie dziołchszka i
Ci posyłom . Ciekawe wiela róż wypadnie zaś po zimie
,ale nie ma tego złego zaś bydzie miejsce na nowe 




- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
No ale tak od nowa zaczynać każdego roku to też mi się nie uśmiecha.
Kiedy będziemy podziwiać wreszcie te bujne krzaczory ?
Kiedy będziemy podziwiać wreszcie te bujne krzaczory ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5





Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Tosia mam nadzieję, że twoja przepowiednia się sprawdzi.
Ela może nas pogonić , wiec zmykam.
Ela może nas pogonić , wiec zmykam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
Ja sobie po zegrodkach spaceruję a swojego dobytku nie doglądam.
Cieszę się z Waszych odwiedzin.
Maju....przelicznik musi być no nie?....a czosnek bardzo lubię....zwłaszcza z rumianą bułeczką z grila....taki otarty.
Ewko już mi przeszło tylko jeszcze wychodzi reszta i musza to wykucać.
Nelka z tym heklowaniem to mnie wzieno na całego.....nie idzie usiedzieć. Rzeżuchę pościnam, ugnieta z serkiem topionym, trocha startego czosnku i super pasta do smarowania chlebka. A te nasionka pomidorów to już cało historia aż mnie wstyd.
Och Jadzinko co zrobisz jak SKS postępuje
A co do róż to jest tyle pięknotek i same perełki wyszukujemy coby cieszyły nasze oczy. Prosza Cie ani nie godej o wypadaniu.....tela my sie narobiły a terozki mo cos wypaść....o nie
Grażko....no właśnie ileż można razy zaczynać.....zwłaszcza, że takie ślicznotki wyczekiwane.
Tosiu widzę, że Tobie mrozy nie w głowie i już żyjesz wiosną.....ma się to poczucie humoru...róże zabezpieczone to jestes spokojna. :P
Grażuś nikogo nie pogonia....
Sama przyjemność mieć takich gości. :DOby kiedyś na żywo. 
Cieszę się z Waszych odwiedzin.

Maju....przelicznik musi być no nie?....a czosnek bardzo lubię....zwłaszcza z rumianą bułeczką z grila....taki otarty.

Ewko już mi przeszło tylko jeszcze wychodzi reszta i musza to wykucać.
Nelka z tym heklowaniem to mnie wzieno na całego.....nie idzie usiedzieć. Rzeżuchę pościnam, ugnieta z serkiem topionym, trocha startego czosnku i super pasta do smarowania chlebka. A te nasionka pomidorów to już cało historia aż mnie wstyd.

Och Jadzinko co zrobisz jak SKS postępuje


Grażko....no właśnie ileż można razy zaczynać.....zwłaszcza, że takie ślicznotki wyczekiwane.
Tosiu widzę, że Tobie mrozy nie w głowie i już żyjesz wiosną.....ma się to poczucie humoru...róże zabezpieczone to jestes spokojna. :P

Grażuś nikogo nie pogonia....


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 5
ELUSIA
, a u mnie juz chyba 1 straty . Kupiono na wystawie we wrześniu School Girl chyba poszła w zaświaty . . Jak odbije od korzenia to dobrze ,a jak nie to musza szukać pnącej do pergolki .
Mom zamówionego Doktorka u Sipa ,ale czy bedzie to sie okaże i byda musiała dobrać jakoś inkszo do kompletu . Kuruj sie . To Ty tak jak mój wnuk uwielbisz rzeżucha ona mi jest za gorzko

