Kazimierz - pewnie archeolodzy znaleźliby tylko pozostałości po starych cmentarzach.
Kiedyś ul.Ślężna to były same cmentarze, nie pamiętam ale coś między 9-12 różnych cmentarzy.
Został tylko jeden, pozostałe były zniszczone, nawieziono gruz a potem ziemię i zrobiono ogródki działkowe.
Krysia ma więcej szczęścia bo u niej kamieni w ziemi nie ma.
Siberio - ja potrafię kopiąc dołek pod różę wykopać 10-litrowe wiaderko kamieni.
Na szczęście są miejsca gdzie już kamienie były wykopane :P
Wiolu - podpytałam się ( oczywiście na forum :P ) i jestem trochę mądrzejsza.
Ja nie robię wykopu godzinami, jakieś 2 godzinki dziennie i pomału do przodu :P
Jak się ma tyle kamieni to betonu dużo nie tzreba
Moniko - zadaszenie to pieśń przyszłości, nie mam jeszcze zielonego pojęcia jak to zrobić.
Bernadetko - czytam na naszym forum że dyptamy potrafią zachorować, nie lubią też ciężkich i wilgotnych gleb.
Gosiu - zapraszam :P
Tereniu - hebe nie ma nazwy ale jest na zdjęciu nad dyptamem.
To hebe jest duże a obok malutki świerczek conica.
W ogóle to słyszałam że tylko te o drobniutkich listkach mają szansę przezimować.
Dalu - dyptam jest już wieki całe bo zastałam go jak kupiłam działkę.
Olu - część kamieni wydałam Mag, Gorzatce i Monice ale nadal mam sporo.
Po przeróbce zostanie mi też kostka ( takie puzzle ) a tą opchnęłam Krysi :P
Myślałam wcześniej o skalniaku ale mi to z głowy wybito bo za dużo pracy a ja zmieniam tak by się jak najmniej narobić.
Jolu - ja też kupiłam i posadziłam biały dyptam ale go nie ma....
Trudno, kupię jeszcze raz kiedyś i spróbuję.
Na działkę pojadę po południu bo zaraz z wnuczką idziemy do kina na "Gnomeo i Julia "
