
Ogród Oli
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Oli
Olu jesień to już nie małymi krokami ale susami postępuje
Bardzo mnie zachwyca Twoja kobea, bo moja buntowniczka, wypuściła tak późno pąki, że już nie zdążyła zakwitnąć.

- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Oli
Olu śliczna kobea i marcinki różyczka cudna ,karmnik ościsty siałaś -czy sadzonkę kupiłaś, bardzo bardzo mi się podoba 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Oli
Olu, wreszcie dotarłam do Ciebie, a Ciebie nie ma. Gdzie sie podziałaś?
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Oli
Olu
u Ciebie w pełni lato
jesieni w ogóle nie widać, jak Ty to robisz
pięknie


jesieni w ogóle nie widać, jak Ty to robisz

pięknie

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli
ja tez mam taką w żywopłocie , pozbierałam nasionka w lesie z olbrzymiego krzaka i posiałam , teraz chcę sobie kupić o czerwonych liściach ... bo nigdzie nie widzę takiej z owocami ....
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Ogród Oli




Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli
Ola chyba zasnęła snem zimowym i obudzi się wiosną 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli
OLU masz rację ,że nie wiesz o co chodzi ,ale to było pisanie do innej Oli . Chyba w piątek coś ze mną nie tak było ,bo to już 2 nieodpowiedni wpis
. Wracjąc do Twojego postu . Ja juz całkowicie się wyleczyłam z jakichkolwiek fachowców ,więc w miarę możliwości co umiem to wolę zrobić sama . Jak zrobię tak mam ,ale u Ciebie co innego to miało być na zawsze . Dobrego fachowca teraz szukać ze świeczką . Jeszcze raz Sorry za zamieszanie 


- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Witajcie dziewczyny
Chyba wyciąnęłyście mnie za uszy z tej "zaspy". Co prawda nie śnieżnej lecz emocjonalnej.
W październiku postanowiliśmy położyć kostkę brukową przed domem i w ogrodzie. Pierwsza ekipa dała popalić
Już nawet nie chcę psać ile szkód zrobili. Teraz to wszystko przysypane śniegiem, to i serce mniej boli (bo oczy nie widzą). Gorzej będzie jak śnieg stopnieje i odkryje ogrom zniszczeń. Na dodatek bałwany jedne , ukradły wszystkie pigwy z drzewa, bo myśleli że to jabłka
A ja miałam zrobić z nich pigwówkę (z pigwą w butelce). Całe plany w łeb wzięły.
Już w takim razie powoli wracam na forum. Czas aby otrząsnąć się z marazmu. Na razie mam mało czasu , bo praca przed świętami zawala mnie od świtu do nocy. Między innymi zaopatruję sklepy w pachnące i ciekawe przyprawy to teraz ruch jak w ulu
Jadziu, nie bardzo kumam o jakiego Ksawusia chodzi
Pewnie nie jestem na bieżąco w sprawach forum, albo ta zima zmroziła mi trszkę neurony 

Chyba wyciąnęłyście mnie za uszy z tej "zaspy". Co prawda nie śnieżnej lecz emocjonalnej.
W październiku postanowiliśmy położyć kostkę brukową przed domem i w ogrodzie. Pierwsza ekipa dała popalić

Już nawet nie chcę psać ile szkód zrobili. Teraz to wszystko przysypane śniegiem, to i serce mniej boli (bo oczy nie widzą). Gorzej będzie jak śnieg stopnieje i odkryje ogrom zniszczeń. Na dodatek bałwany jedne , ukradły wszystkie pigwy z drzewa, bo myśleli że to jabłka

Już w takim razie powoli wracam na forum. Czas aby otrząsnąć się z marazmu. Na razie mam mało czasu , bo praca przed świętami zawala mnie od świtu do nocy. Między innymi zaopatruję sklepy w pachnące i ciekawe przyprawy to teraz ruch jak w ulu

Jadziu, nie bardzo kumam o jakiego Ksawusia chodzi


Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Oli
Olu, goździki, cynamon - pewnie w każdej ilości teraz schodzą. Masz bardzo fajne zajęcie.
Te bałwany ukradły pigwę w butelce?
Co za dranie, dopingowałam tej pigwie cały sezon.
Oj, życzę żeby nowy sezon był bez kłopotów, przede wszystkim żeby szybko zapomnieć o tych zniszczeniach.
Te bałwany ukradły pigwę w butelce?

Oj, życzę żeby nowy sezon był bez kłopotów, przede wszystkim żeby szybko zapomnieć o tych zniszczeniach.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli
Olu musisz uzbroić się w cierpliwość i jeszcze drugi rok nic nie sadzić przy domu bo zakładanie blachy też jest robione z odległości pół ogródka ,coś wiem o tym bo kilka lat temu też zminialiśmy dach i wszystko było podeptane .. natomiast przy kładzeniu kostki już nie było takich strat ... więcej będzie przy ocieplaniu ,bo pewnie też będziecie ocieplać więc za bardzo się nie śpiesz z nowymi nasadzeniami aby później nerwów sobie nie psuć
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Aniu, i kardamon, i wanilia, i anyż gwiaździsty , i .... tak dalej
Pigwę w butelce zostawili, ale oderwali ogonek i poszła na zmarnowanie
Dzięki Aniu, choć straty zawsze jakieś ponosimy. Mnie powodzie oszczędziły, to pokarało robotnikami. Na pociechę dodam, że druga ekipa była super
Dokończyli ładnie kłaść kostkę i prawie nie trzeba ich było doglądać.
Janeczko, dom wybudowaliśmy już....10 lat temu (jak to zleciało). Zawsze było coś pilniejszego do wykonania niż ścieżki i tak nam zeszło. Dach całe szczęście z dachówki ceramicznej. Mam nadzieję, że będzie wieczna i za mojego życia nie będzie potrzeby jej wymiany (300m kw dachu !!). Dom także jest otynkowany i już roboty "ciężkiego kalibru" za nami. Choć niebawem zaczną się pewnie remonty
Przy domu nigdy pracy nie ubywa.

Pigwę w butelce zostawili, ale oderwali ogonek i poszła na zmarnowanie

Dzięki Aniu, choć straty zawsze jakieś ponosimy. Mnie powodzie oszczędziły, to pokarało robotnikami. Na pociechę dodam, że druga ekipa była super

Janeczko, dom wybudowaliśmy już....10 lat temu (jak to zleciało). Zawsze było coś pilniejszego do wykonania niż ścieżki i tak nam zeszło. Dach całe szczęście z dachówki ceramicznej. Mam nadzieję, że będzie wieczna i za mojego życia nie będzie potrzeby jej wymiany (300m kw dachu !!). Dom także jest otynkowany i już roboty "ciężkiego kalibru" za nami. Choć niebawem zaczną się pewnie remonty

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli
Więc na wiosnę możesz już nasadzać nowe kwiaty ,do nowego remontu to już ślicznie urosną i znowu będzie ci żal roślinek ,ale dom ważniejszy od naszych kwiatków , bo te można w każdej chwili wykopać i od nowa posadzić ..jeszcze ładniejsze ..
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Oli
Czyli mieszkasz w domu tyle co ja. Ja rozumiem, że zawsze są pilniejsze sprawy i przy domu pełno roboty. Też już widzę, że trzeba bedzie trochę podremontować.
No i pewne zmiany bym wprowadziła
A z ogródkiem to nie przejmuj się. Pomyśl, że masz nowe miejsca do obsadzania. Nowe roslinki możesz zakupić, poprzesadzać.
Głowa do góry.
No i pewne zmiany bym wprowadziła

A z ogródkiem to nie przejmuj się. Pomyśl, że masz nowe miejsca do obsadzania. Nowe roslinki możesz zakupić, poprzesadzać.
Głowa do góry.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogród Oli





Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.