Witajcie Kochani.
Troszkę Was zaniedbałam

muszę się poprawić
Nawał obowiązków, w pracy za 2 osoby, na działce rośnie a szczególnie zielsko, córcia też troszkę potrzebowała mamy.
Czasem tak bywa, że wszystko się spiętrzy. Ale cóż kto nie ma obowiązków.
Z_Aniu Cytryńca polecam i mini kiwi też.
Mój cytryniec na solidnej pergoli zakręcił już górą.
mini kiwi M obstawił, bo kotki buszują żeby nie połamały.
Stare jabłonie kwitną, będzie jabłek w tym roku

Wiosenko 
też masz ślicznie.
Bożenko aż 3 szt brzoskwiń masz

dobrze,że tylko kwiaty zmarzły szkoda by było.
Chyba robisz przetwory z nich, bo przejeść się raczej nie da. Ja mam morelę i nektarynkę i chyba mi wystarczy i tak w sezonie
odżywiam się głównie owocami
( Masz całe lato przed sobą- zdążysz zrobić wszystko na działce).
Pestko miło, że zaglądasz,podpory M zrobił bo stare drewniane się rozleciały a, że tanim kosztem więc z czego miał to zrobił.
Aniu witam cię szkoda, że u ciebie zimno. Twoje tereny są fajnie, podobają mi się tylko chyba chłodniej
U nas jest cały czas ciepło, ostatnio deszczowo ale ciepło.
Romo fajnie, że jesteś zadowolona a teraz pewnie jeszcze bardziej będziesz
Wszystko już zielone, to najbardziej cieszy żeby tylko mocno nie padało.
Dla mnie zieleń jest najważniejsza na działce, kwiaty ładne ale zieleń wpływa na mnie pozytywnie

.
Iwonko to przykre :x , takie duże były przymrozki u ciebie, czy zimą zmarzła?
Musisz szybko wsadzić młoda, bo trochę przyjdzie poczekać na owoce.
Janeczko zięć ci zrobi, tylko musi mu się zachcieć

Ponaglanie nic nie pomoże.
Trawa jest rzeczywiście duża, a u mnie M nie jest skory do koszenia. Nie lubi trawnika.
Trawki trochę tak, ale nie taki typowy trawnik na który się tylko patrzy.
Małgosiu zgadzam się z tobą. Tylko ja już w tych rzędach nie dosadzę nic.
Za piwoniami ( silne krzaki) rośnie renkloda zielona jej nie wyrzucę, przed krzakami piwonii posadziłam żonkile więc wiosną będą kwitły.
A tak na prawdę to bardziej użytkowa ta część działki. Kącik wypoczynkowy i rabatki ozdobne mały prawie na tyłach,
odgrodzone winogronem, więc nic z drogi nie widać. Odwrotnie niż u innych.
Jak zarośnie winogron, pokażę.
Teraz to jest to co odgradza.
