Danusiny miszmasz

[ktoś]

Bardzo dziękuję Przyjaciołom z forum za te słowa wsparcia .Naprawdę dzięki Wam jest lżej . Nie wiem , czy policja będzie solidnie szujkać bandytów-podpalaczy , bo najpierw zapytali czy byłam ubezpieczona , a gdy się dowiedzieli ,że nie , to ich zapał do pracy wyraźnie zmalał . Być może to tylko moje subiektywne odczucie - nie wiem . Pożyjemy-zobaczymy .
Bardzo liczę ,że rośliny zechcą żyć , ale te skalniakowe maleństwa na pewno się nie pozbierają

A teraz cos przyjemniejszego
hibiskus moscheutos był uprzejmy zrobić mi niespodziankę


i moje nowe heucherowe zdobycze
TIRAMISU

GEISHIA"S FAN

PERSIAN CARPET

[andowan]

Ojej Danusiu- a co z Tiramisu ode mnie? Przecież czeka na spakowanie. Już jej nie chcesz

Ania

[ktoś]

Aniu , no jakżesz -nie chcę . CHCĘ , zobacz ,że moja jest dość marna i tylko 2 liście , ktoś ją mocno sponiewierał i nie wiadomo jak będzie rosła .

[100krotka]

Danusiu, trzymam kciuki, zobaczysz, z Twoją pasją i zapałem uda się wszystko odtworzyć...

[JacekP]

Danusiu, bardzo mi przykro za to, co się stało Nie trać jednak nadzieji - sprawiedliwość dosięgnie przestępców. A w tym czasie Twój ogród odrodzi się na nowo jak Feniks z...... popiołów.

[izabella1004]

Danusia mam nadzieję że już doszłaś trochę do siebie po tym wydarzeniu.
Goryczka paradoxa bardzo mi się spodobała.

[ktoś]

Bardzo dziękuję za ciepłe i życzliwe słowa . Naprawdę pomagają .
Jutro zdam relację z postępów w porządkowaniu pogorzeliska , bo będę miała niespodziewaną pomoc . Realizuje się powiedzenie ,że przyjaciół poznaje się w biedzie .
Jacku nie wiem dlaczego ( to przecież nic mi nie da ) , ale zależy mi bardzo na złapaniu podpalacza . Liczę ,że kiedyś to nastąpi .

[judyta]

O matuuulu wpadłam donieść , że hibiskusy się ukorzeniły i podciągnąć się w zaległościach...a tu takie przykre wieści
Jakoś sobie Danusiu radzisz z tym nieszczęściem, czy mogę jakoś pomóc? Na sukces policji i pomoc w złapaniu podpalaczy raczej nie licz, u mnie też nie złapano włamywaczy i sprawę umorzono...też nie byłam ubezpieczona. Mówisz, że im miny zrzedły..skąd ja to znam...panowie P. byli skłonni wmówić mi sfingowaną kradzież i odpuścili dopiero, kiedy dowiedzieli się o braku ubezpieczenia.... Nie miałaś wrażenia, że Ciebie podejrzewali o podpalenie?
Dobrze, że pokazujesz nadal ogród mimo takich strat...ja nie wiem,kiedy bym się pozbierała...

[ktoś]

Witaj Judytko , niech hibiskusy ładnie i szybko rosną .
Na szczęście nie sugerowali ,że to moja wina , bo chyba zdołowali by mnie całkowicie .
Ciekawa jestem ,czy też dostanę zaraz karteczkę ,że z powodu niewykrycia sprawcy śledztwo zostaje umorzone
Dzisiaj część drewnianych belek uprzatnę . Ciekawe , czy coś będzie widać , bo pogorzelisko ogromne

[100krotka]

Danusiu, z tym to jest też tak, że policja liczy na pomoc obywateli, na to, że ktoś coś widział, ktoś coś wie...a u nas ludzie boją się pomagać policji, boją się zeznawać, bo nie mogą liczyć na bezpieczeństwo..,moi koledzy kiedyś złapali złodziei, którzy okradali kiosk, potem mieli takie przeboje z wymiarem sprawiedliwości, że głowa boli...

[ktoś]

100krotko , masz rację ,że to się tak odbywa . Dzisiaj dostaliśmy pismo o umorzeniu postępowania z powodu niewykrycia sprawcy kradzieży przyczepki . Złodziej ukradł nam ją w czerwcu , o godz 20 , w niedzielę i nawet wiadomo było ,że samochodem suzuki i nie znaleźli .Złodziejowi życzę , aby do końca życia dorobił się tylko tej starej przyczepki
O to podpalenie nie mam jeszcze standartowego pisma , ale się spodziewam , że tak się to zakończy .

Zaczynam powolne sprzątanie .

Spalone kiwi i śliwa 'Stanley "

Kwiatów nie pokazuję , bo są tak umęczone suszą , aż strach . Nie nadążam z podlewaniem

[x-p-k]

Jesteśmy z Tobą Danusiu, jakoś na pewno sobie z tym wszystkim poradzisz!

[ktoś]

piterku oby .
Chyba jestem jasnowidzem , bo coś to czarno widzę

[artam]

Danusiu, przecież sobie radzisz, porządkujesz, podlewasz, są dwa mechanizmy zachowań w sytuacjach stresowych, co prawda dotyczy to sytuacji nagłych, ale można trochę naciągnąć naukowe teorie, walka albo ucieczka, Ty ewidentnie walczysz i o to chodzi, nawet te "robaczywe" myśli pod adresem podpalaczy świadczą o Twojej determinacji, wiedziałam,ze taka pasja wygra z przeciwnościami i teraz już też wiem,ze wiosną znów bedziemy podziwiać Twoje rzadkie i śliczne rośliny, mamy to jak w banku, dodam, w porządnym banku

[Comcia]

Danusiu - powiedzmy tak : gdyby to moją altankę podpalili to nie miałabym ani kawałeczka altanki - jest cała drewniana.
Za jakiś czas swoją odbudujesz i będzie jeszcze ładniejsza niż była.
Drzewa i rośliny - zostanie po nich wolne miejsce na przyszłe zachciewanki.
Tylko ten ogrom pracy i nakłady finansowe .....