Witam po dwóch dniach nieobecności

Właśnie wróciłem do domu i czytam Wasze posty odnośnie bylic. Fajna dyskusja sie wywiązała
Zacznę odpisywać od końca:
Jolu, piękne bylice zamówiłaś

Ta 'Stellera' przypomina trochę starca. Ta odmiana pospolitej też musi być ciekawa, choć zdjęcie nie oddaje jej urody. Widzę, że raczkuję dopiero w świecie bylic
Przemku, dziękuję za miłe słowa

Bylica jedwabista ma swój urok choć jest to nasza rodzima bylica, którą czasem można spotkać w naturze. Ja przywiozłem ją znad morza (chyba lubi przepuszczalną glebę bo rosła w piachu

)
Iza, fajnie napisałaś o piołunie

Można go spokojnie wpisać na listę podstawowych ziół i ja to właśnie robię. Cieszę się, że będę go miał od Halinki
Izo-Chatte, na pewno się przypomnę wiosną

Obwącham w tym roku moje Boże drzewko i dam Ci wtedy znać. I w ogóle zacznę dbać o tę roślinę, bo rośnie sobie samopas i nie wygląda uroczo

Co do bylicy wełnistej to nie jestem całkowicie pewny, ale takie odnoszę wrażenie, że na zdjęciu Joli-Zielono mi to właśnie ona.
Jolu-Zielono mi , dziękuję Ci za chęć podzielenia się, ale może uśmiechnę się do
Geni, która pisze, że ma z niej sadzonki

Jeśli oczywiście Genia będzie chciała się podzielić.
Witaj
Agness! Jak tylko znajdę zdjęcia moich skalnic, to wkleję
