Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2404
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko miałam przyjemność pospacerować po twoim ogrodzie ,podzielam opinię że ta różyczka jest bardzo ładna gdzieś już taką widziałam ale nie potrafię powiedzieć nazwy ,zresztą ja nawet swoich nazw nie pamiętam :;230 ;:223 ale może odnajdziecie gdzieś nazwę .Lucynko jak ja sieję to się dzieje bardzo szybko ale potem pikowanie to jest ciągły problem z miejscem i czasem czy u ciebie jest podobnie?Powodzenia :wit
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko na parapecie i hiacynty, i młode siewki. ;:215 Heliotrop ładny i nie wyciągnięty. Nic dziwnego, że sąsiadka chce Twoimi rękami zaczarować własne nasiona. :D
Różane panienki cudne, miło nacieszyć oczy kolorami gdy za oknem szaro od dwu tygodni.
Chyba pora też wybrać się po ziemię do wysiewu, dostałam nasiona od miłej forumki, trzeba siać. ;:173
Pozdrawiam ciepło. ;:168
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Nareszcie doczekałam się słonecznego dnia. Tylko szkoda, że już ok. czternastej ;:3 schowało się za chmurami i wydaje się, że jutro już go nie będzie. :( Mimo wszystko cieszy mnie fakt, że sieweczki dostały dużo żywego światła.
Przypomniałam sobie jeszcze o nasionach celozji grzebieniastej, którą wcześnie się sieje i zastanawiam się nad celowością jej wysiewu. Nie przewidziałam dla niej miejsca, ale może być tak, że jakieś rośliny po tej mokrej u mnie zimie wypadną.
Zresztą chętnych na sadzonki na działkach nie brakuje, zatem pewnie wysieję odrobinę nasionek. ;:306


Jolu - nie przejmuj się, ja połowy moich róż nie umiem nazwać po imieniu. ;:7 Nie przywiązywałam wagi do nazw odmianowych i dopiero od niedawna staram się zapisywać. :lol:
Przyznam się, że zarówno sianie i pikowanie sprawiają mi dużo przyjemności ;:333 i dopiero ewentualny brak miejsca dla sadzonek sprawia mi nieco kłopotu, a to wszystko przez moją kotkę, która porządnie potrafi nabroić. ;:224 Mam wprawdzie szerokie parapety i kilka odpornych na ciężar Miśki miniszkalarenek, ale one spełniają swoją rolę do czasu. Kiedy bowiem sadzonki wyrosną i się rozkrzewią, potrzebują znacznie więcej miejsca i wtedy się zaczyna ... :oops: ;:306
Pozdrawiam cieplutko ;:196 i zapraszam do mojego skromniutkiego ogródeczka. ;:180

Soniu - później wysiane heliotropy rzeczywiście ładnie się pokazały, ;:333 jednak najczęściej siedzą pod sztucznym oświetleniem, dzięki czemu jeszcze się nie powyciągały. ;:108 Jest jednak mały problem. ;:131 M zaczął marudzić na nadmierne korzystanie z elektryczności.
Zakup ziemi do siewu odkładałam w czasie, by nie siać zbyt wcześnie, doprowadzając do tego, że gdy już mogłam siać, ziemi nigdzie w pobliżu nie było. Na szczęście sąsiadka była bardziej zaradna i poratowała mnie woreczkiem. Objechaliśmy z M sklepy i stoiska ogrodnicze i ostatecznie znalazłam odpowiednią ziemię. Pewnie nawet za dużo jej nakupowałam, ale od przybytku głowa nie boli. ;:306
Pozdrawiam wzajemnie bardzo cieplutko ;:196 i życzę słoneczka. ;:3


Obrazek
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3187
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko. :)
Jestem świeżakiem w Twoim ogródku.
Wparowałam tu bo widzę że siejesz już nasionka kwiatków. Też wysiałam kilka takich co w lutym się sieje według przepisu na opakowaniu. 8-)
Czyli Pierwiosnek, 1 roczną Malwę,Gazanię i Werbenę ale obawiam się że siewki się mocno powyciągają.
Czy wystarczy je popikować i głębiej przy tym wsadzić ,pod liścienie?
I druga sprawa, piszesz że pora wysiać Celozje, Zatrwian i Przegorzan .
Mam z tych kwiatków nasiona i jest przepis siać w marcu a Przegorzan to nawet maj - czerwiec. Czy masz może w tym temacie jakieś głębsze doświadczenie?
Może głupio pytam ale nie jestem w stanie przeczytać całego Twojego wątku, chociaż jest co podziwiać. ;:oj
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witaj Kasiu leszkat76.
Milo mi spotkać Cię w moim małym ogródeczku. :lol:
Zanim odpowiem na Twoje szczegółowe pytania, to muszę Ci zdradzić pewną moją tajemnicę, która tak naprawdę jest już tajemnicą poliszynela. ;:173 Mianowicie mam taką przypadłość, że jestem w gorącej wodzie kąpana i ogromnie lubię eksperymentować. Także w uprawie roślin z nasion.W związku z tym często - gęsto nie kieruję się tym , co zalecają producenci nasion i eksperymentuję po swojemu. ;:24 Zatem nie wzoruj się na moich poczynaniach.

A teraz po kolei.
Niestety, brak słońca powoduje wyciąganie się siewek. ;:174 Aby temu zaradzić, doświetlam swoje sieweczki co najmniej przez trzy godziny dziennie. Oczywiście tylko wówczas, gdy słoneczko nie chce ich oświetlić. A podczas słonecznych dni kilka razy dziennie odwracam kuwetki, by światło padało raz z jednej, raz z drugiej strony. ;:204
Pikując młodziutkie siewki, wsadzam je aż pod liścienie. ;:108
Celozję zawsze siałam na przełomie stycznia i lutego, kierując się biokalendarzem. Natomiast z zatrwianem właśnie eksperymentuję. ;:7 Przegorzanu nie siałam, siałam dziewięćsił, z którym taki eksperyment przeprowadziłam przed trzema laty i okazało się, że zrobiłam dobrze. ;:333

Kasieńko, nie ma głupich pytań, ;:185 ;:185 mogą się zdarzyć ewentualnie głupie odpowiedzi. :uszy Tak więc pytaj, ilekroć będziesz chciała się czegoś ode mnie dowiedzieć. ;:180
Tymczasem pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia w uprawie roślinek z nasionek. ;:167 ;:196

Tak kwitł mój dziewięćsił w drugim roku od wysiewu. Ponieważ jednak moja działka tej zimy tonie w wodzie i błocie, boję się, że nie przeżyje, dlatego wysiałam nowe nasionka.
Obrazek
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko ;:196 ;:167

Widziałam na jakimś filmiku połączenie heliotropów ze starcami - chyba tak spróbuję w takiej większej plamie. Bardzo mi się to spodobało. A jak zasiejesz heliotropy to kiedy Twoje zakwitną?
Luty przeleci a marzec na parapetach to już będzie szalał, że hej.
Mnie się nie wiodło, jak pamiętasz z sianiem na parapety, aż do zeszłego roku. I to wielka prawda co napisałaś, że często gęsto lepiej nie sugerować się opisami - trzeba próbować na własne parapetowe możliwości i warunki.
Zatrwian siałam w marcu na rozsady, jestem nim zachwycona. Zebrałam trochę nasion a trochę dokupiłam innych kolorów. A Ty, Lucynko, jakie kolorki masz zatrwianu?
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3187
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Dziękuję Ci Lucynko za wyczerpującą odpowiedź ;:196
Sęk w tym że ja to chyba we wrzątku kąpana. ;:306 Planuje a potem te plany biorą w łeb. Aby tylko słonko błysnęło. ;:223

Ten Dziewięćsił kwitnie ślicznie ,nie znam jeszcze tej roślinki. Ale liście mi wyglądają jak oset i chyba mnie nie skusi sadzenie takowej. ;:218
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Do południa słoneczko oświetlało sieweczki na parapecie, po południu nastąpił nagły atak zimy. Sypnęło śniegiem i już od trzech godzin sypie tak, że świata Bożego nie widać. Nie topnieje, bo lekki mróz na to nie pozwala.
Tak naprawdę to cieszy mnie ta powstająca pierzynka śniegowa, ponieważ nocami mrozy mają osiągać minus 12 stopni, a śnieżny puch uchroni roślinki przed przemarznięciem. Tylko M wrócił z działki niezadowolony, niezależnie bowiem od warunków będzie musiał do swoich gołąbków docierać codziennie. Cóż, każdy ma to, co lubi. :D


Beatko - nie sądzisz, że takie połączenie starców z heliotropami stworzy wrażenie zimna? ;:131 Lubię ciepłe obrazki również na rabatach. W minionym sezonie stworzyłam rabatę niebieską. W sumie ładnie się prezentowała, jednak tylko podczas słonecznych dni, natomiast w dni pochmurne brakowało mi tam cieplejszych akcentów, o które później uzupełniłam tę rabatę i już ją lubiłam niezależnie od pogody. ;:303 Ale może to tylko ja mam takie skrzywienie? ;:224
Moje heliotropy już szaleją na parapecie w charakterze malutkich sieweczek. ;:303 Niestety, te roślinki potrzebują bardzo dużo czasu na osiągnięcie dojrzałości. Jednak wysadzane do gruntu po połowie maja już są rozrośnięte dzięki częstemu uszczykiwaniu wierzchołków wzrostu. ;:333 Aklimatyzują się około dwóch tygodni i na początku czerwca już zaczynają tworzyć pąki. :D
Zatrwianu nigdy dotąd nie uprawiałam, skusiłaś mnie swoim niebieskim i postanowiłam poeksperymentować. Trochę mnie martwi to, że strasznie się śpieszy z kiełkowaniem. Wszystkie nasiona już wyszły z ziemi. W tej sytuacji może być tak, że zanim można będzie sadzić roślinki do gruntu, to moje zatrwiany zdążą przekwitnąć. ;:306
Kupiłam nasionka mix kolorów, tak więc pewnie będą różnobarwne. Na szczęście wysiałam niewielką ilość nasion, zatem w razie czego zawsze będę mogła dosiać znacznie później. ;:108
Pozdrawiam wzajemnie. ;:167 ;:196

Kasiu leszkat76 - Koleżanka z naszego forum pouczyła mnie, że nasza przypadłość nazywa się teraz ADHD. :lol:
Z planowaniem to u mnie jest jeszcze gorzej ;:222 , bo nigdy jeszcze żadnego z nich nie zrealizowałam w stu procentach. ;:185 Moje plany biorą w łeb, gdy zaczynam wiosenne nasadzenia. ;:224
Dziewięćsił faktycznie trochę kłujący, ale by uchronić ręce przed pokaleczeniem, wsadziłam sadzonkę do doniczki i w tej doniczce sobie siedzi do tej pory. ;:333
Gdybyś jeszcze o coś chciała zapytać, to wal jak w dym. ;:63 Bardzo chętnie odpowiadam na każde pytanie. :D
Pozdrawiam cieplutko w to zimowe popołudnie. ;:167 ;:196


Teraz będę się chwaliła. Kupiłam sobie takiego oto storczyka. Tym razem nie oszukałam się i storczyk jest naprawdę żywy.

Obrazek

Storczyk 'Dendrobium Nobile'

Obrazek

Kiedyś już miałam śniedka wątpliwego, którego nie udało mi się zachować, a bardzo mi się podobał, wobec tego obok storczyka w koszyku znalazł się również śniedek.

Obrazek

Trzymajcie się zdrowo. ;:cm ;:cm
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, masz się czym chwalić, pięknego storczyka sobie kupiłaś ;:63 a i śniedek też fajny. Oglądałam je ostatnio, ale przypomnialam sobie, że on nie do ogródka i się powstrzymałam.
A jak myślisz, dlaczego Ci padł ten poprzedni?
Mężowi przedstaw taki argument, że gdybyś musiała kupić wszystkie sadzonki na rynku to na pewno wyniosłoby drożej niż za prąd pobrany przez ledy ;:108
Przy tym gdybyś nie miała zajęcia przy sianiu, pikowaniu, podlewaniu, doglądaniu ... to mogły by Ci przychodzić do głowy różne kosztowne pomysły :lol:

Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrego tygodnia ze slońcem ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Piękną masz wiosnę tej zimy; aż serce się raduje. Ja storczyków nie kupuje bo zupełnie nie umiem się z nimi obchodzić.
Śniedek ma niezwykły kolorek, świetna żarówa na te szare dni ;:333 Czy u ciebie też tak mrozno i śnieżno jak u mnie?
Jak Misia znosi tą zimę?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Zima trzyma, ale nie przeraża. Spadła ładna pierzynka białego puchu, a mrozy są niewielkie, zatem roślinkom z tej strony nic nie zagraża. ;:333 Natomiast martwi mnie nadmiar wody, która jeszcze przed powrotem zimy topiła rośliny. ;:174
W domu też nie jest mi wesoło, padły bowiem prawie wszystkie siewki heliotropów. :oops: Niestety, wyroiły się ziemiórki.
Jeszcze za wcześnie na pikowanie, ale zdecydowałam się zrobić to w celu ratowania ocalałych siewek, a co z tego wyniknie, to się dopiero okaże. ;:218
Siewki pozostałych roślinek nie wykazują osłabienia. Podlałam je czosnkową miksturą i wyniosłam na inny parapet.
Mocno mnie to zniechęciło do kolejnych wysiewów i na razie wstrzymuję się nawet z planowaniem.


Halszko - poprzedni śniedek padł w wyniku nieprawidłowego przechowywania cebulki. ;:24 Zapomniałam o niej, a gdy mi się przypomniało, to już okazała się wysuszona na wiór i nie udało mi się jej uratować.
A eMowi nie muszę nic tłumaczyć, bo on od kilku dni codziennie spędza na działce kilka godzin, ja natomiast, korzystając z jego nieobecności, doświetlam w tym czasie sieweczki. :D Ostatnio nawet tego nie musiałam robić, bo słonko mnie wyręczyło. ;:3

Dziękuję pięknie za słoneczne życzenia. ;:167
Niech i Tobie słonko ozłoci świat. ;:196

Iguniu - to jest nas dwie, bo ja też ze storczykami nie umiem się zaprzyjaźnić. Jednak będę próbowała, a nuż, a widelec coś mi z tego wyjdzie... ;:218
Śniegu u mnie nie brakuje, a mrozy niewielkie, max -7 stopni nocami. ;:303 A i to ma się wkrótce skończyć, idzie bowiem ocieplenie. Martwi mnie tylko odwilż ;:174 , jako że znowu przybędzie wody, której na mojej działce już było zbyt dużo. ;:223
Misi cieplutko. Mieszka w ciepełku i tylko na hol wychodzi na dłuższe wycieczki, a tam spotyka kolegę Kazimierza, tylko jakoś nie mogą się dogadać i syczą na siebie wzajemnie, :lol: po czym Miśka ucieka do mieszkania. Taka bohaterka. ;:306


Zakochałam się w pełnokwiatowych lewkoniach. Zakupiłam nasiona, wysiałam i mam siewki.Na opakowaniu napisali, że wśród pełnych mogą pojawić się pojedyncze. Na szczęście napisali też, jak je odróżnić. Ciekawa jestem, czy to zadziała....

Obrazek

Obrazek

Słabo wschodzą żeniszki, a takie ładne były w minionym sezonie.
Może same się nasieją na rabacie...

Obrazek
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Ty już wysiewasz kwiatki? a moje zostały na działce,całe pudełko z nasionami,a ja nie mam jak tam dojechać.
Jak na razie kupiłam nasiona gazanii .
Nic nie wysiewam,M zabronił.
Takiego storczyka miała moja siostra,musisz dokładnie poczytać jak o niego dbać.Wydaje mi się,że ten pęd co przekwitnie to trzeba wyciąć.
Miłego dnia. ;:138
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, piękny storczyk ;:333 Oby udało Ci się z nim zaprzyjaźnić ;:108
Przykro, że ziemiórki pojawiły się w heliotropach :( Mnie do własnoręcznych, parapetowych wysiewów, zniechęcają między innymi ziemiórki, ale mam też mało parapetów odpowiednich do wysiewów w domu. Tam gdzie są, to okna wychodzą na wschód. Z kolei tam gdzie światła jest dostatecznie dużo, to nie mam parapetów... Dlatego machnęłam ręka na domowe wysiewy. Za to chętnie podpatruję zawsze u Ciebie młode siewki, bo one są zapowiedzią wiosny :D
Cudne pełne, fioletowe lewkonie ;:215
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko, ja uwielbiam wszelkie lewkonie, nie za kwiat, ale za zapach.
Niestety jak zwykle nie umiem ich wyhodować.
Zazwyczaj kupuje je na Twoim ryneczku.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Wczoraj słońce, dzisiaj chmury, krótko mówiąc: kratka.
Podczas wczorajszego spaceru zajrzałam do Brico, a tam! :roll: Ogromne ilości nasion i kapersów z cebulkami tudzież kłączami rozmaitych kwiatków. Opamiętałam się na szczęście i kupiłam tylko begonie kaskadowe. Już siedzą w doniczkach.
Zajrzałam też do Biedry, gdzie znalazłam stosy worków z ziemią do siewu i pikowania. Jeśli jeszcze takiej ziemi nie posiadacie, to warto do B...zajrzeć.


Danusiu - szczęśliwie wszystkie nasionka przywiozłam do domu, ;:333 dzięki czemu mogę spokojnie siać, tylko ziemiórki trochę mnie przerażają.
Dużo poczytałam na temat uprawy tego storczyka, mam więc nadzieję, że tym razem mi się uda. ;:108 A jeśli nie ... ;:131 Trudno.
Dlaczego M zabronił Ci wysiewów? Skoro taki bogaty, to niech Ci da kasę na zakup gotowych sadzonek. ;:306
Wszystkiego dobrego. ;:196

Dorotko350 - mam taką nadzieję, a ona umiera ostatnia. :lol:
Rzeczywiście brak odpowiednich parapetów znacznie ogranicza domowe wysiewy. ;:108 Ja nie mam z tym problemu, ale nigdy nie jest tak, by wszystko szło jak z płatka, np. atak ziemiórek. :|
Właśnie takich lewkonii oczekuję. Na razie siewki mają się dobrze ;:333 i oby nic się nie zepsuło.
Pozdrawiam. ;:196

Gosiu - lewkonie pachną urzekająco i też głównie za to je lubię. ;:215 A skoro już mają pachnieć, to niech pachną ładniejsze kwiatuszki. :lol: W ubiegłym roku dostałam sadzonki od sąsiadki, ale siała je bardzo późno, stąd wyrosły wysokie rośliny i bardziej przypominały ostróżki niż lewkonie. ;:219 Natomiast pachniały prawidłowo. ;:303
Sama jeszcze nigdy tych kwiatków nie siałam, zrobiłam to teraz po raz pierwszy i czekam, co mi z tego wyniknie. ;:218
Buziaki. ;:196


Sfotografowałam swoje sieweczki.

Obrazek Lewkonie. Trzy kolory.

Obrazek Zatrwian.

Obrazek Złocień wielki 'Crazy Daisy'.

Obrazek Tutaj gramoli się dziewięćsił.

Uwaga! W Biedr... jest dobra ziemia do siewu i pikowania.

Na stronie 48 tego wątku zamieściłam listę posiadanych do rozdania nasion.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, to proszę o info.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”