W ogrodzie Doroty cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Pada, pada :heja :heja :heja od rana delikatnie siąpi, a ja raduję się ogromnie. Wprawdzie nie jest to deszcz intensywny, ale moje roślinki spragnione każdej kropelki.
Rano oczywiście nie obeszło się bez podlewania, pomidorki, borówki, które tego roku mają owoce wielgaśne muszą dostać codzienną porcję wody.
Teraz słyszę deszcz zwiększył swoją siłę ;:215

Marysiu masz rację zawsze pietruszka była droga, szkoda że nas oszukują i jako pietruszkę sprzedają w sklepach pasternak. Na starej działce przez dwa lata siałam pasternak, zawsze mi się udawał, miałam tylko jeden problem w czasie upałów liście mnie parzyły, wysypka wykwity na rękach, nogach, a później bardzo długie leczenie u dermatologa. Długo nie znikające odbarwienia w poparzonych miejscach, odpuściłam nie sieję.
Marysiu na te wszystkie zakręty, które przechodzimy i tak wydaje mi się, że jestem silna, nawet nie przypuszczałam, że mam tyle mocy ;:108 W środę jedziemy na komisję lekarską, jak dostanie M rentę już będzie dużo lepiej. Końcówka lipca wizyta u lekarza i chyba wtedy przejdziemy do tego na co tak długo czekamy, będzie dobrze, codziennie powtarzam my jeszcze zatańczymy. Nie ma jak potęga podświadomości :lol:

Iwonko dzisiaj pada, doczekałam się. Do sklepu po godz 6 wybrałam się bez parasola, a wróciłam lekko przemoczona, nawet nie wiesz z jaką radością po powrocie zdejmowałam mokre ubrania ;:306
Wczoraj na jednej rabatce uprzątniętej poustawiałam jesienne dekoracje, już jest ciekawie.
W marcu wysiałam pietruszkę naciową, ona o dziwo rośnie, kapałam jej tam wody co drugi dzień i właśnie ją używam do wszelkich potraw, trzeba się ratować. Seler gości również w moich potrawach.
Chyba te życzenia pomogły ;:196 ogród podlewa super.

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, jestem teraz na wakacjach w Krakowie i ze smutkiem oglądam skutki suszy. Widać je faktycznie na każdym kroku. Zdziwiliśmy się z M co to za worki są rozmieszczone przy drzewach na zieleńcach a to okazuje się, że są to worki z wodą. Podlewacie drzewa!
Dziś trochę jednak padało, trochę wczoraj, jutro też prognozy zapowiadają deszcz więc może nie będzie tak źle. O, nawet teraz zaczęło padać i to dość konkretnie!
Odniosę się jednak do zdjęć, bo one przedstawiają piękny ogród, kolorowy, bogaty różany! Masz bardzo dorodne róże! W dodatku ogród jest również prawdziwą stołówką a to już dla mnie mistrzostwo świata. Coś czuję, że druga połowa lata będzie dla Twojego ogrodu tą lepszą połową i jeszcze się zdziwisz jak roślinki wstaną do kwitnienia.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, cieszę się, że dotarły do Ciebie deszczowe chmury. :tan Niech pada, pada, pada i nawadnia ziemię. ;:303
A widzę naprawdę śliczne kwitnienia. ;:215 Ogromnie podoba mi się kwietnik skonstruowany z pomalowanych skrzyneczek. ;:333
Czy to Twój autorski pomysł? Naprawdę fantastyczny i - co najważniejsze - tani! ;:63 ;:63
Wszystko się powoli układa, jak widzę i zmierza ku dobremu, toteż spełnienia wszelkich oczekiwań Wam życzę i dużo zdrówka. ;:167 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko,pokazujesz cudnie kwitnący ogród! Róże tak pięknie kwitły, teraz dostaną nareszcie wody i odżyją! Reszta też sobie poradzi, musi! Niech deszczyk pada dopóki Twoje piaski nie nasiąkną! Może jakaś ściółka pomogłaby zatrzymać w nich wilgoć?
Przepiękne liliowce oglądam sobie w Twoim poprzednim wątku :tan
A co to są te żółte kwiatuszki na zdjęciu z dyptamem?
Deszczowych dni Ci życzę, żeby Twój ogród dawał radość zamiast przysparzać trosk ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, po dłuższej nieobecności przyszłam Cię odwiedzić.
Czytam o suszy i doskonale Cię rozumiem. Co prawda u mnie glina, ale i tak jest tragicznie jak nigdy dotąd. Warzywnik, to obraz nędzy i rozpaczy. Tyle się naharowałam, a teraz tylko siąść i płakać.
Warzywka nędzne i nie wszystko się udało, ale co mogę to zbiorę na zimę, bo tak jak piszesz drożyzna jest i będzie jeszcze większa, bo rolnicy też będą mieć słabsze plony.
U mnie porządnego deszczu nie było od maja. Skończyły się ulewy, nastały upały i zrobiła się skała. Złamałam nożyk gdy chciałam wygrzebać marchewkę i ułamałam trzonek od motyczki przy kopaniu ziemniaków :roll: Żal patrzec na o wszystko.
Życzę tobie jak i sobie porządnego deszczu :D
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Wczorajsza deszczowa sobota przyniosła wiele optymizmu, może nie będzie tak źle i większość roślinek odżyje.
Po przeglądzie krzewów, najgorzej wyglądają trzmieliny oskrzydlona i pospolita, hortensja pnąca liście mają całkowicie zasuszone, co dziwne one nie spadają lecz mocno trzymają się na gałązkach.
Z deszczem na rabatkach pokazały się ogromne ilości ślimaków, starałam się je wyzbierać, aż byłam w szoku ;:202 pół wiadra dziadostwa wyniosłam do lasu. Zapewne drugie tyle ślimaków, albo i więcej dalej siedzi pod krzewami.
Z podlanego ogrodu bardzo się cieszę od razu ziemia lepiej wygląda i fajnie pachnie.

Kasiu Widziałam na TVN jakie workowe wynalazki są do podlewania, jak dobrze że w Krakowie dbają o zieleń miejską. Nie mieszkam już tam 10 lat, rzadko tam jeżdżę, wolę ciszę mojej wioski.
Wczorajszy tak długo wyczekiwany deszcz, bardzo wszystkich ucieszył, moja piaszczysta ziemia w końcu została napojona. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie powtórka darmowego podlewania. Powoli zaczynam sprzątać rabatki, wycinam suchości od razu lepiej wszystko się prezentuje.
Zdjęcia, które pokazuję są robione w maju, na początku czerwca, wtedy jeszcze wszystko wyglądało fajnie.
Życzę udanego pobytu w Krakowie.

Lucynko doczekałam się w końcu chmury nad nami się otwarły i rozlały. Szkoda tylko, że znowu na koniec przyszłego tygodnia zapowiadają nawracające upały. Jeden pozytyw jest taki, że mam napełnione pojemniki deszczówką jest czym podlewać.
Kwietnik to mój autorki pomysł, trzy lata temu mąż mi wymalował skrzynki, każdego sezonu stawiam je w innym miejscu, robiąc inną kompozycję.
Masz rację zmierzamy ku lepszemu, będzie dobrze ;:215


Marta tak było w maju wszystko było zielone, pięknie kwitło. Po wczorajszym wodnym zastrzyku już dzisiaj ogród ładniej wygląda. Przynajmniej mi trawnik jak szłam podlać paprykę nie skrzypiał ;:306 mam nadzieję, że na nowo zaczną się zielenić.
Zeszły rok dla moich liliowców był bardzo łaskawy, pięknie kwitły. Jutro planuję robić porządek w liliowcach, muszę wyciąć suchości, bardzo szpecą.
Żółte kwiatuszki o które pytasz to pięciornik wyprostowany, obcinam mu wcześnie kwiatostany bo rozsiewa się jak zwariowany.

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Wiolu chyba pisałyśmy równocześnie i mi umknął Twój post.
Ja o warzywkach własnych mogę zapomnieć tego sezonu marchewka, pietruszka wyschły, ogórki dosiewałam drugi raz, ale jeszcze nie owocują. Fasolek szparagowych posiałam aż 4 odmiany, na razie jedna żółta wydała marne owoce, było jej na raz dla dwóch osób do obiadu. Dbam o paprykę, pomidory, pory, je podlewam.
Ziemniaków tak marnych nie miałam tu nigdy, badyle wysuszone, będę je na czuja kopała ;:306
Wszystko przyjmuję obecnie z ogromną pokorą, taki paskudny rok. Sama też nie miałam na wiosnę za dużo czasu, siałam wszystko szybko, nie przykładając się solidnie do prac.
Wiem co to znaczy praca w glinie, także rozumiem Cię bardzo, skorupa ciężka do rozbicia. Tak jak ty niejeden nóż złamałam przy wyrywaniu marchewki :;230
Teraz mamy burzę, super podlewa, niebo zaniesione, oby na dłużej.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko, u mnie wiosną dłużej lało i to mocno i szparagówka z dwóch wysiewów zgniła zanim wyrosła! Dopiero trzeci raz posiana jest, ale czy zaowocuje?
Wszystko pięknie kwitło! Cudna piwonia, goździki, różowe chaberki! Maki rozkwitające ;:333
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Marto taki dziwny ten sezon ogrodniczy, jednym nie rośnie z braku wody, innym z jej nadmiaru gnije.
U nas przed chwilką była ulewa, takiego deszczu intensywnego dawno nie pamiętam, aż mi się wlało przez zamknięte drzwi balkonowe do kuchni. Na ogrodzie stały kałuże, teraz wychodzi słońce wszystko wysuszone piaski wchłoną.
Jak napisałaś o makach skojarzyłam, że w jednym miejscu wysiałam mieszankę makową i do tego kwietną łąkę takie zestawy nasion dostałam od siostrzenicy, fajnie mi wykiełkowało wszystko, cieszyłam się i upały mi załatwiły.
Wczoraj zbierałam nasiona goździków brodatych, muszę je posiać bardzo lubię ich kwiaty.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Bardzo pracowity poniedziałek za mną. Z wielką ochotą zabrałam się od rana za porządkowanie ogrodu.
Ziemniaki wyplewione, rozpoczęłam też porządki na mojej największej i najdłuższej rabatce wzdłuż płotu. Nie udało mi się jej dokończyć, to co uporządkowałam już super wygląda. Przycięłam wierzbę, brzozę i robinię.
Tydzień temu opróżniłam jeden kompostownik, bardzo szybko na nowo się wypełnia, ileż ja suchości wynoszę, nie przypuszczałam, że będzie tego tak dużo.

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

No widzę Dorotko, że deszcz nie tylko rośliny pobudził do życia ale i ogrodniczkę :D Raz dwa ogród będzie jak zawsze ładny i uporządkowany. Ja się trochę lenię bo dzisiaj fundament, a jutro będzie murowanie wędzarni dlatego głównie pilnowała panów żeby nie weszli w szkodę :;230 Śliczny zestaw petunii czy sama je siałaś?
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Śliczne petunie i hortensja pięknie zakwitła!
Róża ma tyle pąków ;:oj ależ będzie kwiecia! Co to za róża? A na pierwszym zdjęciu, co tak się srebrzy?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Ty przyjechałaś,a ja wyjechałam, szkoda, bo się minęłyśmy.
Własnie tak patrzę po zdjęciach na Twoje soczyste bujne rośliny i się zastanawiam czy tak podlewasz czy susza nie dotarła. Przepiękne zdjęcia, aż miło patrzeć.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Dorotko cudownie u ciebie! Wszystko takie piekne i dorodne ;:333 Moje petunie jeszcze nie wszystkie zakwitly
i gazanie też nie a to dlatego że siałam je 3 razy (bo padały mi jak musiałam wyjechać) i wysadzilam póżno. Do tego sporo mi ich zjadły ślimaki. Z warzywami tez jest cienko bo mimo podlewania marchew i petruszka w tej suszy strasznie marne. Ale za to bylo troche groszku,bobu a teraz ogórki są. Pomidorki rosną ale nie są tak plenne jak w tamtym sezonie. A porzeczki i borówki amerykanskie nawet plenne i poprawiły samopoczucie :)
A jak twoje?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W ogrodzie Doroty cz.10

Post »

Napisałam się, nawklejałam zdjęć i wszystko poszło w kosmos ;:145 musiałam odreagować.

Kolejny pracowity dzień za mną. Udało się dokończyć porządki na najdłuższej rabatce. Teraz miejscami jest pusto, wiele badyli wyciętych. Chwastów nie było dużo, więcej wygrabiłam suchych liści. Kompostownik rośnie w siłę. Tradycyjnie wyzbierałam dużo ślimaków, jaki ten rok obfity w ilościach ;:185

Marysiu bo ja przy takiej pogodzie wiem, że żyję, mogę swobodnie pracować. Jeszcze wiele prac przede mną, ale dam radę. Ziemia jest podlana, super się pracuje.
Nie wiem czy pilnowanie panów można nazwać leniem. Są fachowcy i fachowcy ;:306 jedni dbają o wszystko inni idą jak tornado zostawiając za sobą armagedon.Oby Twoi byli w porządku.
Petunie mojego wysiewu, rok temu miałam takie kupne, pozbierałam nasionka, wysiałam i udało się, jestem nimi zachwycona.

Marto taki zestawik kolorystyczny w petuniach bardzo mi odpowiada, jestem z nich dumna bo sama siałam, pikowałam, sadziłam ;:306
Róża jest już po kwitnieniu, to Semiplena. Wypatrzyłam ją kilka lat temu w ogrodzie Marty- koziorożec. Pięknie obficie kwitnie, do tego pachnie miodowo. Szkoda, że nie powtarza kwitnienia.
Na pierwszym zdjęciu jest bylica, rozrasta się jak zwariowana, muszę ją ograniczać, jak chcesz sadzonki to pisz. Kolor srebrny liści ładnie prezentuje się na rabatce.

Maju rozumiem, że wyjechałaś na urlop do leśnego domku.
Zdjęcia, które wklejam są z maja, początku czerwca, ogród wtedy ładnie wyglądał. Po upałach szybko zasechł, nie podlewałam bo deszczówkę musiałam oszczędzać.
Dziękuję za pochwałę zdjęć.

Igo tak było, dziś ogród nie wygląda ciekawie, jest zasuszony. Porządkuję rabatki, wycinam suchości, wygrabuję liście jak w jesienią.
Gazaniami się nie przejmuj, zakwitną. Moje dopiero teraz pokazuja pierwsze kwiaty.
Warzywnik mam zasuszony, nie będzie niczego. Groszek cukrowy fatalny, nigdy nie miałam takich marnych ilości 3 woreczki zamroziłam. Ogórki dopiero rosną, musiałam dosiewać. Masz rację pomidorki maja dużo mniej owoców.
Moje porzeczki tez zastrajkowały bo zeszłorocznej obfitości dużo mniej owoców, mniej soków zrobiłam. Borówki nawet fajnie zaowocowały, jeden krzak zastrajkował, to inna odmiana nawet nie kwitła wiosną.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”