Pierwsze koty za płoty IV
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Zdrowia, zdrowia, zdrowia!
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Wczorajszy dzień miałam bardzo pracowity. Zaczęłam od pikowania gazanii, ale to zaledwie osiem sztuk i ponownie posiałam Majesty. Tym razem jednak nasiona wysypałam na gazik, umieściłam na podstawce i zalałam wodą. Dzisiaj, jak co rano zrobiłam inspekcję swoich wysiewów i widzę, że jednak w doniczkach z trzeciego siewu, coś zaczyna się dziać. Wszystko to jednak dzieje się bardzo późno i pewnie skończy się brakiem nasion na następny rok
Ale w tej chwili nie ma co nad tym rozważać, będzie jak ma być, martwić się będę jak przyjdzie na to pora.
Doniczki z pikowanymi siewkami zajmują coraz więcej miejsca, półki szklarenki stają się coraz bardziej zielone, a ja zastanawiam się nad kolejnymi wysiewami. Do siania mam jeszcze sporo torebek, ale nie wiem czy z wszystkich skorzystam
Dużo miejsca zajmują doniczki z kobeami, mam ich osiem, ale jak będę potrzebowała miejsca, to przeniosę je na parapet, a następnie na balkon, gdzie będą się hartować.

Rudbekia Cherry Brandy i pysznogłówka cytrynowa

Gazanie

I heliotropy

Dosiałam jeszcze miłka wiosennego, ale nic się jeszcze w doniczkach nie pokazuje.
Wczoraj miałam dzień gospodarczy i poza pikowaniem upiekłam jeszcze chleby i zrobiłam pierogi z dynią i mięsem. Ponieważ zostało mi trochę ciasta, to jeszcze dzisiaj dorobię takich z pęczakiem i warzywami. Wieczorem byłam padnięta i poszłam wcześnie spać i o dziwo spałam całkiem dobrze. Nie męczył mnie kaszel, jak w poprzednie noce i rano wstałam w miarę wypoczęta.
Tym razem prezentuję chlebek żytni

Dzisiaj odbędzie się wielkie sianie pomidorów z nasion od Marty-koziorożec
i przyznam, że jestem ogromnie stremowana, bo to będzie mój pierwszy raz
Miałam mieć tylko cztery pomidorowe krzaczki i teraz jestem w kropce, co zrobić z taką ilością nasion? Odmian aż czternaście i przecież aż się prosi, żeby mieć wszystkie. I chyba tak właśnie zrobię, pomidorki porozstawiam z dwóch stron domku, tam co prawda nie ma słońca przez cały dzień, ale może sobie poradzą. No i będą musiały sobie radzić na świeżym powietrzu, bo tunelu na działce nie mam.

Sprawdziłam w internecie każdą odmianę i wszystkie mają być nie tylko śliczne, ale i plenne, to żal byłoby z któregoś zrezygnować.
W związku z sianiem pomidorów, przeczytałam, że nasiona trzeba zaprawić środkiem grzybobójczym. Zleciłam więc eMowi zakup takowego, a on nie tylko kupił mi saszetkę z proszkiem, ale także takie dwa cudeńka

Widzę, że wychwalanie eMa na forum, przynosi wielce pozytywne skutki
Zabieram się za sianie, trzymajcie kciuki za moje pomidorki
I jeszcze spieszę Wam donieść, że już pijemy sok brzozowy
Wszystko w tym roku jest bardzo wcześnie, żeby się tylko nie zepsuło

Doniczki z pikowanymi siewkami zajmują coraz więcej miejsca, półki szklarenki stają się coraz bardziej zielone, a ja zastanawiam się nad kolejnymi wysiewami. Do siania mam jeszcze sporo torebek, ale nie wiem czy z wszystkich skorzystam


Rudbekia Cherry Brandy i pysznogłówka cytrynowa

Gazanie

I heliotropy

Dosiałam jeszcze miłka wiosennego, ale nic się jeszcze w doniczkach nie pokazuje.
Wczoraj miałam dzień gospodarczy i poza pikowaniem upiekłam jeszcze chleby i zrobiłam pierogi z dynią i mięsem. Ponieważ zostało mi trochę ciasta, to jeszcze dzisiaj dorobię takich z pęczakiem i warzywami. Wieczorem byłam padnięta i poszłam wcześnie spać i o dziwo spałam całkiem dobrze. Nie męczył mnie kaszel, jak w poprzednie noce i rano wstałam w miarę wypoczęta.
Tym razem prezentuję chlebek żytni

Dzisiaj odbędzie się wielkie sianie pomidorów z nasion od Marty-koziorożec



Sprawdziłam w internecie każdą odmianę i wszystkie mają być nie tylko śliczne, ale i plenne, to żal byłoby z któregoś zrezygnować.
W związku z sianiem pomidorów, przeczytałam, że nasiona trzeba zaprawić środkiem grzybobójczym. Zleciłam więc eMowi zakup takowego, a on nie tylko kupił mi saszetkę z proszkiem, ale także takie dwa cudeńka


Widzę, że wychwalanie eMa na forum, przynosi wielce pozytywne skutki

Zabieram się za sianie, trzymajcie kciuki za moje pomidorki

I jeszcze spieszę Wam donieść, że już pijemy sok brzozowy

Re: Pierwsze koty za płoty IV
Widzę,że u Ciebie spore sadzonki,a ja jeszcze nie wysiałam gazanii i innych kwiatków,a tu już i pomidory trzeba wysiewać.Gdzie ja to wszystko pomieszczę?
Jak zawsze pokazujesz fajne zdjęcia.Czy u Ciebie też tak wieje? Bo u nas strasznie.
Jak zawsze pokazujesz fajne zdjęcia.Czy u Ciebie też tak wieje? Bo u nas strasznie.

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pierwsze koty za płoty IV

Piękne pierwiosnki

Wysiewy rożne już spore.
No i chlebek.Pysznie wygląda.Ja też swój chlebek piekę.

Chlebuś wygląda i za pewne jest pyszny

Wspominkowe też piękne.
Ate delikatne koraliczki z rosą ,, to r z trawy czy innej rośliny ?
Pozdrawiam wiosennie

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Iwonko MUSI się w końcu cieplej zrobić, ja muszę w końcu kurtkę wyprać
A tak na serio - z każdym dniem coraz bliżej prawdziwej wiosny, nawet najpaskudniejsza pogoda nie może trwać wiecznie
Piękne nowe zakupy, zwłaszcza ten z białym brzegiem
Trzymam kciuki za pomidorki i resztę zieleniny, niech ładnie rośnie 

A tak na serio - z każdym dniem coraz bliżej prawdziwej wiosny, nawet najpaskudniejsza pogoda nie może trwać wiecznie

Piękne nowe zakupy, zwłaszcza ten z białym brzegiem


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Iwonko życzę zdrówka
Ja już czuję się lepiej .Teraz tylko czekamy na ciepłe dni i wyruszamy do ogrodów.
Nie dość, że róże pięknie Ci kwitną, to i wypiekasz zdrowy i pewnie pyszny chleb, a do tego robisz przecudne zdjęcia pewnie swoją lustrzanką
Chyba na lekcje do Ciebie się zapiszę jak robić tak ciekawe foty
Mam nowy obiektyw ,ale to jest wyższa szkoła jazdy
Pomidorki jak raz Ci się udadzą to trudno im się oprzeć, ja miałam sukces w poprzednim roku i teraz też wysiewam kilka krzaczków.Działka bez pomidora? O nie
Pozdrawiam

Nie dość, że róże pięknie Ci kwitną, to i wypiekasz zdrowy i pewnie pyszny chleb, a do tego robisz przecudne zdjęcia pewnie swoją lustrzanką


Mam nowy obiektyw ,ale to jest wyższa szkoła jazdy

Pomidorki jak raz Ci się udadzą to trudno im się oprzeć, ja miałam sukces w poprzednim roku i teraz też wysiewam kilka krzaczków.Działka bez pomidora? O nie

Pozdrawiam

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Jakie to piękne w swojej delikatności https://images92.fotosik.pl/137/ceeec0aa4592a41e.jpg
Kusisz chlebkami bardzo, może przy Twojej pomocy by mi coś wyszło. Nie wiem dlaczego mam takie opory, zraziłam się bardzo moimi zakalcami.
Ty już masz roślinki pięknie popikowane, moje dalej w gąszczu, nie za bardzo mam gdzie ustawiać doniczek, wszystko zajęte.
Życzę zdrówka
Kusisz chlebkami bardzo, może przy Twojej pomocy by mi coś wyszło. Nie wiem dlaczego mam takie opory, zraziłam się bardzo moimi zakalcami.
Ty już masz roślinki pięknie popikowane, moje dalej w gąszczu, nie za bardzo mam gdzie ustawiać doniczek, wszystko zajęte.
Życzę zdrówka

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Iwonko najpierw pożyczę Ci zdrówka, zdrówka i zdrówka
, a potem powiem tak jak mówi Natalka, nawet najgorsza pogoda musi się w koncu skończyć, ty wyzdrowiejesz i będziesz robiła to co lubisz, prześliczne kropelkowe zdjecia Iwonko 


- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Witaj Iwonko
Przede wszystkim dużo zdrówka dla Ciebie
Znów nacieszyłam oczy pięknymi zdjęciami (najpiękniejsze te z kropelkami)
Wiosenka już niedługo, miejmy nadzieję. Wkrótce będziemy oglądać te piękne widoki na żywo.
Pomidorki siejesz? To super
Ja już wpadłam jak śliwka w kompot, nie mogę się już doczekać na degustację, a gdzie tam jeszcze
Chętnie zdegustowałabym jednak Twoich pączków i chlebka - aż ślinka cieknie
Może podzielisz się przepisami, pięknie prooosie
Jeszcze nigdy nie piekłam sama ani chleba, ani pączków, a od dłuższego czasu już noszę się z takim zamiarem. Fajnie byłoby skorzystać ze sprawdzonego przepisu. Jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby pączki zamrażać, chociaż ciasta mrożę często.

Przede wszystkim dużo zdrówka dla Ciebie

Znów nacieszyłam oczy pięknymi zdjęciami (najpiękniejsze te z kropelkami)
Wiosenka już niedługo, miejmy nadzieję. Wkrótce będziemy oglądać te piękne widoki na żywo.
Pomidorki siejesz? To super


Chętnie zdegustowałabym jednak Twoich pączków i chlebka - aż ślinka cieknie


Jeszcze nigdy nie piekłam sama ani chleba, ani pączków, a od dłuższego czasu już noszę się z takim zamiarem. Fajnie byłoby skorzystać ze sprawdzonego przepisu. Jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby pączki zamrażać, chociaż ciasta mrożę często.
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Iwonko , mnie też te kropelki urzekły ,no i podziwiam ilość młodych roślinek a jak dojdą jeszcze pomidorki w takiej ilości to będzie szał na parapetach .U mnie dzisiaj przeszła jakaś nawałnica z gradem i śniegiem i z grzmotami , normalnie burza śnieżna
.Chlebek wygląda bardzo smakowicie i coraz więcej osób go piecze i bardzo dobrze , bo ten kupny jest niezjadliwy , ja też od dłuższego czasu piekę własne pieczywo , właśnie zrobiłam zaczyn do jutrzejszego chleba i upiekłam dwa placki ciasta drożdżowego dla Mamy na cały tydzień .Musisz dobrze się wykurować bo inaczej choróbsko będzie ciągle wracało , więc ile się da to zostań w domu .Pogoda będzie teraz kiepska to i przykrości z tego powodu za dużej nie będzie .Wszystkiego dobrego i zdrówka , zdróweńka , dbaj o siebie
.


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Iwonko, czytam że Tobie też zdrówko opornie wraca.
Ze mną jest podobnie, ale przecież kiedyś musi się wszystko uładzić.
Znowu pysznym chlebusiem się poczęstowałam, a widzę też, że będziesz siać pomidorki.
Ja po ubiegłorocznym powodzeniu już wysiałam, by znowu wcinać owoce własnej produkcji. Tym razem zasiałam 24 odmiany. Ciekawa jestem, ile uda mi się wyhodować do etapu owocowania.
Zdrówka Ci życzę
i poprawy pogody
, byś mogła działeczkę odwiedzić.
Trzymaj się, Iwonko.


Znowu pysznym chlebusiem się poczęstowałam, a widzę też, że będziesz siać pomidorki.


Zdrówka Ci życzę


Trzymaj się, Iwonko.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Iwonko , jak antybiotyk mało skuteczny to może warto postawić bańki ?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Iwonko podejrzewam, że antybiotyk był źle dobrany i pierwszą dolegliwość zaleczył ale nie wyleczył...może teraz będzie dobrze, czego Ci życzę! W maju zatem zapraszam, bo jakby się róża zbiesiła to mam nowe odrosty
Uwielbiam czytać o Twojej działce z gumy
Odkąd czytam to nic więcej się nie zmieści...a tu 14 odmian pomidorów plus wcześniej 4 dobrane. Dalia Hollihyl Spider Women przecudna
Ja w Auch widziałam taką co od razu kupiłabym i też zostałam puste pudło
ale nawet nie szukam. Nie miejsca
a sił i czasu na prace w ogrodzie na pewno mi zabraknie w tym sezonie. Taki M to skarb ...musi on kochać tą swoją żonę....oj musi musi
Zdrowia, zdrowia, zdrowia i sukcesów w sianiu






Zdrowia, zdrowia, zdrowia i sukcesów w sianiu

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Pierwsze koty za płoty IV
Witaj Iwonko.
Z przyjemnością cofnęłam się o kilka stron , pooglądałam , poczytałam, oczy nacieszyłam a nawet pobudziłam swoje kubki smakowe
Jak widzę te swojskie chlebki, to aż mnie skręca, bo mi niestety takie prawdziwe na zakwasie nie wychodzą
Cudownie można powspominać lato w Twoim ogrodzie, ale też serce raduje się na widok pierwszych kwiatów czy malutkich siewek.
Zdrówka życzę i pięknej wiosennej pogody
Z przyjemnością cofnęłam się o kilka stron , pooglądałam , poczytałam, oczy nacieszyłam a nawet pobudziłam swoje kubki smakowe

Jak widzę te swojskie chlebki, to aż mnie skręca, bo mi niestety takie prawdziwe na zakwasie nie wychodzą

Cudownie można powspominać lato w Twoim ogrodzie, ale też serce raduje się na widok pierwszych kwiatów czy malutkich siewek.
Zdrówka życzę i pięknej wiosennej pogody
