To Ty wielką optymistką jesteś, ceny jak to ceny rosną bo od przyszłego roku prąd jedzie w górę i to ostro (czyt. do stawek europejskich 0,25e/kWh czyli ca. 1 PLN/kWh). Podchwycili temat instalatorzy i już zawyżyli ceny dodatkowo należy kupić odpowiedni inwerter (Fronius lub SMA) aby ogarniały wymogi ZE. Ja zaopatrzyłem się wcześniej o kolejne 2kW (po kosztach) aby założyć w najbliższej przyszłości. Więc będzie w sumie 7kW i już planuję zimową uprawę pomidorów w ogrzewanym gospodarczym ;)anulab pisze:Doczekaliśmy się w końcu mody na darmową energię , podobno nawet są
kolejki . Jest nadzieja , że to napędzi rozwój a w konsekwencji ,
ceny staną się bardziej przyjazne .
Pisałem wiele razy ostatni gwizdek na zakładanie PV od 2020r ceny będą zaporowe pomyślcie w samorządach/szpitalach/gminach prąd o około 90% w górę a w domach "Kowalskich" tylko o 40% jeśli rocznie płaciliście 2500 PLN zapłacicie 3500 PLN.
Za 4000 można kupić zestaw na 1 kWp z montażem a oszczędzicie 600 PLN rocznie, jak kupujecie nowy samochód... zanim wyjedzie z salonu już straci na wartości a PV zarabiają na siebie.