Masz rację.
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
To miejsce , które zrobiło na mnie niesamowite wrażenie podczas pobytu na Sycylii -
Convento dei Cappucini. Podziemne krypty kryją ok. 2000 (!) częściowo zmumifikowanych zwłok.Początkowo chowano tu mnichów , potem również dostojników kościelnych i przedstawicieli arystokracji.Ostatni pochówek w tych kryptach miał miejsce w 1920 r !
A na zdjęciach w moim poprzednim poście - dwa nieco makabryczne "eksponaty" : Collonego di Giuliano Enea (1848r.) i dwuletnia dziewczynka- Rosalia Lombardo ( zabalsamowana).