A dla mnie ciekawym okazał się przepis na chlebek - jutro upiekę.
Co do zdrowego życia, to nie tylko pożywienie ma znaczenie.
Wielką rolę odgrywa tu stres, styl życia, stosowanie używek /papierosy, alkohol....../ itp.
Co z tego, że mleko od wiejskiej krowy jak gospodarz karmi ją paszą.
Co z tego, że woda ze żródła skoro w plastiku.
Co z tego że warzywa z ogródka , skoro pryskamy chemią.
Co z tego, że stosujemy zioła, skoro zebrane z miedzy, gdzie obok pryskane było zboże.
Co z tego, że groch, fasola czy olej rzepakowy z pierwszego tłoczenia, skoro rolnik przed zbiorem pryskał go Roundupem -
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=714 .
- ........ ochłodziło się więc nie pora na opryski Randapem.
Chcę Ciebie zapewnić że oprysk to nie trucizna jeśli odpowiednia karencja jest zachowana.
Randapem podsusza się Rzepak przed zbiorem aby ziarno nie wysypywało się z łusek, równo dojrzało i tym samym nie było dużych strat w plonowaniu a także wiele innych roślin i warzyw o których nie będę Wam wspominać żeby nie było uprzedzenia podczas zakupów żywności.
Gospodarstwa wielkoobszarowe bez chemii nie mogłyby dalej funkcjonować.
... no cóż Ekologia byłaby trafnym wyborem przy uprawie malutkich zadbanych działeczek. -
Nie ma mądrego, żeby przy tym tempie ewolucji znależć panaceum na zdrowy styl życia.
To, co jeszcze wczoraj było ważne, dzisiaj staje się nieaktualne.
Jedyną wskazówką może być tu nasza intuicja.
Pożywienie, które sprawiło nam jakiś problem czy perturbacje należy odrzucić - to jedyna słuszna droga.
No i nie myśleć za dużo o szkodliwym skutku tego co się je, bo można dojść do wniosku, że nic do zjedzenia już się nie nadaje.
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)