Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Ale piękne kloniki... Kurczę, chyba przestanę do Ciebie zaglądać, bo co zajrzę, to na coś zachoruję, a szwedzki nie z gumy, nie rozciągnie się.

Dalia nieźle wyrosła, ja z moimi tak się ociągałam, że z ziemi ledwo wychodzą. 70 sztuk - będzie co oglądać :)
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Swoje dalie sadziłam w połowie maja, może ciut wcześniej. I niektóre pokazały zielone listeczki, ale one jeszcze maleńkie, inne nie puszczają jeszcze niczego. A Ty już piszesz o pączkach! Może to i dobry pomysł, by podpędzać wczesną wiosną w donicach niektóre kwiaty, ale nie mam gdzie tych donic trzymać. Powojnik fantastycznie wygląda, w końcu zaczyna się ich czas!
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16293
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

pela11, z daliami trzeba mieć ogrom cierpliwości. Ja robiłam zapiski, kiedy dalię wsadziłam i kiedy wykiełkowała. I wyobraź sobie, że jedna wystartowała po 45 dniach, a kilka po 30. Jednak były takie, które już po tygodniu wystawiły kiełki. Tak więc poczekaj jeszcze trochę, a nuż się w końcu pokażą.

April, a wiesz Jolu, że włąśnie mój Garnet wydaje mi się najdelikatniejszy. Trochę obmarzły mu koncówki i dopiero teraz się pozbierał. Przyrosty ma małe i b. wolno wypuszcza pierwsze liście. No ale z kolei podobno Atropurpureum jest najodporniejszy w naszym klimacie, a popatrz, u mnie padł jako jedyny. No i u Ciebie też, jak czytam, ucierpiał. Wczoraj widziałam w OBI klony Orange Dream, ale cena była wręcz niewyobrażalna - 164 złote za jeden badylek. No i rośliny w okropnym stanie.

Obrazek

Elwi, no intrygująco brzmią te japońskie nazwy. Ciekawe, dlaczego akurat Orange Dream dano nazwę angielską, a innym klonikom nie. Pytasz o moje róże - mają pączki, ale małe i jeszcze całkiem zielone, a o chęci do kwitnienia na razie w ogóle nie ma mowy. Kiepściutko w tym roku.

JLG, ja od razu podsypałam niebieskimi granulkami. Mimo to znalazłam wielkiego winniczka, który zdążył złamać pod swoim ciężarem pęd daliowy. No cóż potraktowałąm tę akcję jako uszczykiwanie, ale więcej już bym takich numerów nie chciała.

Obrazek

123katex, masz rację, karagana jako że pochodzi z Syberii, nie grożą jej nasze mrozy.

Ignis, masz rację, że jak ja się do czegoś przyczepię, to od razu mam na tym punkcie takiego hyzia, że muszę mieć większą kolekcję. Nie radzę sobie z tym, to jak uzależnienie. Dobrze chociaż że nie piję i nie palę, tylko upust daję sobie w roślinach. Krysiu, sama nie wiem, jak ja upchałam te dalie. Na początku wydawało mi się, że zmieszczę tylko 10. A potem jakiś cud się stał i nagle miejsce samo się znalazło. ;:224

nena, u mnie co roku latem listki Orange Dream się brzydko przypalają i potem są już takie do jesieni. Nawet kiedyś gałąź uschła, ale się odrodził. I tak już nie przesadzę.Musi być jak jest. Przynajmniej teraz jest śliczny. :D

Obrazek

silvarerum, oj, tak się tylko wydaje, że nasze ogrody nie są z gumy. Jakimś cudem w miarę upływu czasu rozciągają się do niewyobrażalnych rozmiarów. :;230

ewka36jj, ja swoje donice z daliami trzymałam na parapetach i na podłodze blisko okna tarasowego. Gdy tylko się ociepliło, wynosiłam dniami na dwór, a na noc brałam z powrotem do domu. Jednak ciężka to była robota przy takiej ilości. Nie wiem, czy za rok też zechcę się tak męczyć. Podpędzę najwyżej kilka.

Obrazek

Moja kolekcja dalii wzbogaciła się dzisiaj o sześć odmian: ;:138
Gold Torch
Nescio
Caribbean Fantasy
Cambridge
Franz Kafka
Boy Scout
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

A ja kupiłam niedawno w Brico Orange Dream za 24 zł wysokość jakieś 1-110 i pięknie rozrośnięty
czmiel
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 19 cze 2016, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Widzę, że od ostatniej mojej wizyty zrobiło się jeszcze piękniej w ogrodzie. :) To już nie przypomina wiosny lecz lato.
Dziękuję za podanie nazwy iglaka, który mnie zaciekawił. Nie podejrzewałem, że to jałowiec, a tym bardziej jego nazwa Arnold nie zabrzmiała dla mnie znajomo. Nie sądziłem również, że tę zgrabną formę kolumny zawdzięcza zręcznej ręce, która go formuje. :)
Pozdrawiam
Łukasz
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Karagana z tą klatką - bardzo urokliwe ;:173
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Wandziu, będzie daliowy szał... ;:167
Myślę, że wszystko upchniesz bez problemu, jedynie to, że niektóre lubią iść w masę, szczególnie zieloną, ale to też urokliwe! ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Wandziu, podziwiam Cię za cierpliwość do dalii ;:180 Miałam, wytrzymałam 2 lata i mi przeszło...
Ciekawe czy tak samo będzie z mieczykami, z którymi zaczęłam przygodę w tym roku :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Co do rozciągliwości ogrodów, pewnikiem jesienią wyszukam jakiś kompaktowy klonik, żeby z nami zamieszkał :wink:

Czy Ty Twoje kule bukszpanowe formowałaś sama czy już kupiłaś takie? Pamiętasz jaką masz odmianę bukszpanu Wandziu? Po pożegnaniu wyrośniętego krzewu z przodu domu, muszę dokupić jakieś bukszpany, a tu się okazuje, że odmian jest tyle, że nie wiadomo co wybrać.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16293
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

dorcia7, miałaś szczęście, że udało Ci się zdobyć ten klonik tak tanio! Może tylko w W-wie wariują z cenami.

czmiel, jak miło widzieć Cię ponownie. :D Ciekawa jestem, czy zdecydujesz się na posadzenie tego kolumnowego iglaka. Dzięki przycinaniu boczków nie brązowieje i nie brzydnie, a poza tym wolniutko sobie rośnie i jest na wszystko odporny. A może weź pod uwagę posadzenie hortensji z rodzaju bukietowych? Ja je zostawiam na zimę na tarasie, tylko donica musi być większa.

Ann_85, dzięki Aniu. ;:196 Karagana już przekwitła, trzeba będzie obgolić ją z odrostów, które zawsze pojawiają się z ziemi przy pieńku. ;:108

apus, otóż to, Basiu, właśnie tego się obawiam, żeby moje dalie nie szły w zieloną masę, tylko w kwiaty, a ponieważ ziemia u mnie kwaśna, więc takie ryzyko istniej, mimo że dałam daliom potasu na starcie.

Elwi, może mi też przejdzie po pewnym czasie, na razie wpadłam w daliową obsesję. Zobaczymy, jak to będzie po zimie, po ich przechowywaniu. A wiesz, że jak oglądam różne ogrody w necie, to często daliom towarzyszą właśnie mieczyki.

silvarerum, na początku kupiłam kilka bukszpanowych kul już uformowanych, ale ponieważ potrzeba mi było dużo sadzonek, a szkoda mi było kasy, więc później juź kupowałam rozczochrane i sama formuję, co wcale nie jest trudne, a nawet jest przyjemne. Na odmiany nie zwracałam uwagi - gdy się je formuje, to odmiana i tak nie ma znaczenia. Widzę jednak, że mam chyba trzy odmiany, ale jakie - nie mam pojęcia. ;:219
Aha, poza tym rozmnażam samodzielnie, co jest nadzwyczaj łatwe.

Zapraszam na spacerek po prawie już czerwcowym ogródku. :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Twój ogród zachwyca w każdym miesiącu, i o każdej porze roku ;:167 Pięknie!
Nie wiem dlaczego dalie tak w zielone, u mnie w ubiegłym roku tak się stało, bardzo mało kwiatów, ale zielonego ogrom... może to była wina tego, że posadziłam je zbyt gęsto (ziemia zasadowa, wapienna u mnie). W każdym razie byłam zawiedziona i miałam już ich nie sadzić w tym roku, ale jednak... mają nowa miejscówkę, mam nadzieję, że tam im będzie lepiej ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Wando - melduję, że mam pierwszy kwitnący kwiat dalii :heja
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16293
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

apus, ja też posadziłam dalie gęsto, bo mam mało miejsca. Nawet prze myśl mi nie przeszło, że mogą przez to mieć mało kwiatów. Ale już przepadło, trzeba czekać i zobaczyć.
JLG, oj, biegnę zobaczyć! :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Nie ma co się przejmować... zakwitną na pewno. ;:215
Znowu jak posadzi się zbyt rzadko, to pokładają się, więc i tak dobrze i tak dobrze ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Witaj :wit . Trochę mnie u Ciebie nie było a u Ciebie tak cudnie ;:138 . Masz boskie lilaki na pniu ;:138 . Musisz mieć niesamowity zapach ;:108 . Orliki przepięknie wyglądają a wiciokrzew podziwiam bo nie mam u siebie. Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”