Wszystko o pomidorach cz. 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
lucysia
100p
100p
Posty: 186
Od: 5 mar 2007, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

zeberka4 w przyszłym roku będzie lepiej,ale przykro.Ja mam po raz pierwszy w tym roku w gruncie,zobaczymy czy też tak nie skończą
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

gienia1230 pisze:Współczuję Ci Zeberka, ja bym się chyba załamała :roll:
Grażynko, u mnie Amish Paste wygląda tak; (zadowolona jestem z niego, nie pęka i nadaje się na kanapki i na przecier)
Obrazek
Do Amish Paste robiłem dwa podejścia, pierwszy raz nasiona z AWN, drugi raz ze znanego portalu z nasionami. I ani razu nie miałem owoców nawet podobnych do wzorca.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13912
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

zeberka4 Mieszkamy niadaleko siebie i też musze stwierdzić, że ten rok jest ciężki dla pomidorów w naszym regionie. Od początku lipca albo pada albo wilgotne noce i poranki. Ja pierwszy atak zatrzymałem w ostatniej chwili. Kilka krzaków straciłem ale sporo pomidorków już zebrałem. Jednak szału nie ma w tym sezonie.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1044
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Moje pomidory gruntowe na ranczo dawno zmogła ZZ.
Nadal trzyma się 1 drobnoowocowy, (będą ciemne), karteczkę też zmiotła zaraza.
Przy domy trzymają się dzielnie, ale od 2 dni znowu leje.
Najbezpieczniejsze są balkonowe.

__________________
Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Zeberko - to przykre i rozumiem twój żal.
Kiedyś też mnie to spotkało, kiedy miałam pomidory bez osłony.
Teraz, kiedy już jest osłona, mam o wiele lepiej.
Mimo iż dookoła jest wiele działek na których rosną także ziemniaki, każdego roku zbieram sporo pomidorów bez stosowania chemii.
Też stosuję Polyversum i jestem z niego bardzo zadowolona.
Poza tym ten rok jest wyjątkowo niekorzystny dla pomidorów, tu zgadzam się z przedmówcami.
Nawet bardzo dojrzałe owoce mają więcej kwasku niż w zeszłym sezonie.
Nie zniechęcaj się jednak, bo każdy rok jest inny i każdego roku co innego daje bardzo obfity plon. ;:168
Taka dola ogrodnika. :D

Geniu 1230 - też jestem z niego bardzo zadowolona.
Mimo niekorzystnej aury zawiązał sporo owoców na 5 gronach i nadal kwitnie i wiąże owoce jak typowa koktajlówka.
Faktycznie większość owoców ma taki kształt śliwki, tylko kilka było nieco spłaszczonych, ale nawet u odmian ustalonych są owoce nieco odbiegające od normy. :uszy
Na pewno ten pomidor zostaje na przyszły sezon, także ze względów zdrowotnych.
Grażyna.
kogro-linki
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Pomidormen, właśnie fermentuję nasionka Amish Paste, podaj adres na PW , to Ci wyślę trochę nasion, jak je wysuszę :wit
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1044
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

gienia1230
Też polecam się łaskawej pamięci.
Warto sadzić pomidory sprawdzone, bo pogoda i choróbska nie wiadomo kiedy dopadną!

_____________________
Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

U mnie najlepiej się sprawdziła odmiana Berner Rosen, czy też Rose de Berne, bo chyba pod taką nazwą funkcjonuje na forum.
Nie wiem, czy to sprawa nasion kupowanych u źródła, czy ten pomidorek taki już jest, sprawdził mi się w tunelu, gruncie i na balkonie, nie łapie żadnych chorób, jest plenny i smaczny, to mój super pewniak na przyszły sezon.

Obrazek
Obrazek

Bardzo plenna i odporna jest u mnie Mata Hari, krzyżówka , mam dwa krzaki, pomidorki słodziutkie i mogą dłużej poleżeć.
Obrazek

Pozdrawiam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Potwierdzam Irenko, Rose de Berne to pomidor bezobsługowy na dodatek smaczny i dobrze się przechowujący. Wiązał w zeszłoroczne upały, oparł się Szarej, która wciąż mi miesza szyki, w tym roku brakło na niego miejsca ale za rok do niego powrócę tym bardziej, że oryginalne nasionka od Ciebie czekają. ;:196
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Zapisuję go, ale jeszcze zapytam w jakim to źródle się go kupuje? U mnie najlepiej się spisują koktajlówki, owocują obficie już od miesiąca , podczas gdy wielkoowocowe ociągają się z dojrzewaniem. Zebrałam dopiero kilkanaście sztuk dużych pomidorów - z 40 krzaków. Wszystkie pomidory mam w gruncie, nie pryskam chemią -jedynie herbatką tymiankowo- oreganową. Z koktajlowych najlepiej spisuje się Sungold -to czterometrowe potwory z kilkudziesięcioma sporymi gronami na każdym. Owoce smaczne, intensywny, słodko-kwaśny smak, takie lubię. Za torebeczkę nasion zapłaciłam 10 zł -warte tego, świetnie zainwestowane pieniądze :lol: . Niewiele ustępuje mu pod każdym względem Black Cherry, chociaż dla mnie apetyczniejszy Sungold. Za wcześnie jeszcze na podsumowanie sezonu, wielkoowocowe nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Na szczęście na razie nie widac zz, chociaż wczoraj i dzisiaj leje i jest zimno, no i nie wiadomo, czy coś się z tego nie wylęgnie. Jak na razie najwięcej owocow ma Aurija, Aussie i San Marzano. Natomiast Red Pear, Black Sea Man, Black Prince, Kosmonaut Volkov, Bohun, wypadają poniżej oczekiwań.
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

U mnie tez już zaraza w gruncie wchodzi, dzisiaj zerwałam z Kmiciców wszystkie zapalone. Ponad 3 kg, łącznie z pięciu krzaczków już ponad 5 kg owoców. Dojrzeją w domu i zrobię z nich przecier. Czy jeśli zbiorę też zielone, to dojrzeją w domu? Odmiana ta jest bardzo plenna, krzaczki małe, prawie ich nie widać spod owoców. Red Pear, bardzo zachwalany na forum (odmiana wielkoowocowa) - smaczny, dosyć plenny, chyba ma problemy z wiązaniem pod folią, ale i tak poszło nieźle. To bardzo słodki pomidor, smaczny, chociaż chyba brakuje mi jednak odrobiny kwaskowatości w nim. Mam jeszcze Adonisa, malinówka, jednak nie opanowałam ich dostatecznie i porosły zbyt wegetatywnie. Owoce jednak duże i smaczne, choć niewiele jak na tak duże krzaki. Koktajlowy żółty Aztek ma grubą skórkę, ładnie wygląda, smak przeciętny.
Krzaki już nie bardzo wiążą najwyższe grona, dziś nie miałam czasu ogławiać, ale do końca tygodnia to zrobię na pewno.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Rosea, ja nasionka Berner Rosen kupowałam w Szwajcarii.
U mnie Black Sea Man też się nie popisał, prawdopodobnie to jakieś rozszczepienie, bo prawidłowy chyba powinien mieć liście ziemniaczane, ale tak miałam opisaną dilerkę, natomiast Red Pear sieję drugi sezon i jestem z niego dosyć zadowolona, smakowo nie każdemu może odpowiadać, ja przeznaczam jego owoce do suszenia.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Oh, Rzepko, trochę za daleko.... :heja Po Sungoldy jechałam do ogrodniczego ze 20 km, ale kto wie, może bakcyl pomidorowy tak mną zawładnie... :D. Mój BSM nawet ma liście ziemniaczane, ale poza tym jak na razie nie zachwyca. U mnie RP ma ok. 4 owoców na krzaku, trochę mało ?
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Faktycznie mało. U mnie RP tylko na pierwszym gronie ma 9 owoców. Na pozostałych dwóch gronach ma 4 i 3 owoce. Czwartego grona nie zawiązał z powodu upałów.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

rosea pisze: Z koktajlowych najlepiej spisuje się Sungold -to czterometrowe potwory z kilkudziesięcioma sporymi gronami na każdym.
;:oj Pewnie zeszłoroczny . ;:306
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”