
Ten widok z krajobrazem górskim to oczywiście w Zakopanem (zaraz na prawo jest Giewont, ale to już widok z innego okna).
Patrysiu, miałam wielką ochotę zajrzeć do Ciebie, bo przecież jesteś z Zakopanego,
ale rozkład dnia mi nie pozwolił, więc odezwę sie na P.W. innym razem

Jeanne, bardzo spodobało mi sie określenie "plecki bellinki"

A ten reanimowany ślicznie pachnie. Dziś to odkryłam obwąchując po kolei storczyki na kwietniku.
Znalazłam "winowajcę konwaliowego czaru"
A teraz fotka dla Renatki - oto mój Mini Mark obecnie. U każdej z roślin po dwa najmłodsze listki
wyrosły już u mnie po kwitnieniu listopadowym.
I jak już jesteśmy przy listkach, to czyż nie słodki widok młodego listka we wzorki?


Na koniec żyłeczki na obrzeżach płatków w zbliżeniu:
