Wpadłam z rewizytą i chyba przepadnę... Przejrzałam cały wątek, masz przepiękny ogród.
Podzielam Twoją miłość do róż i hortensji, ale widzę, że nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak trawy "robią" ogród.
Z każdego wątku wynoszę kolejne punkty na listę "muszę koniecznie to kupić i posadzić" - u Deirde zaraziłam się różami, u Miłki (takasobie) hostami i daliami, a u Jacka, Irminki i Pepsi różnymi bylinami. Boję się, że trawy się już mi nie zmieszczą, a bardzo mi się podobają
