Lubię ręcznie kopać, ogranicza mnie jedynie brak czasu. Jakoś to sobie ogarnę. Jednak wpadł już pomysł o glebogryzarce na wiosne.
BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Wole ręcznie.
Ogólnie warzywniak chce recznie, wtedy mam lepszą kontrolę nad tym co i jak z obornikiem i mogę sprawdzić kopiąc jaki stan ma gleba.
No i mogę powiedzieć, że nadal są na niej oznaki tegoricznej suszy. Masakra jakaś. Ciągnikiem chce przeorać nieużytek, czyli zaniedbany trawnik, jednak zbytnio nie ma jak tam wjechać. 
Lubię ręcznie kopać, ogranicza mnie jedynie brak czasu. Jakoś to sobie ogarnę. Jednak wpadł już pomysł o glebogryzarce na wiosne.
Cii.. żeby rodzinka się nie dowiedziała. 
Lubię ręcznie kopać, ogranicza mnie jedynie brak czasu. Jakoś to sobie ogarnę. Jednak wpadł już pomysł o glebogryzarce na wiosne.
- Irek6820
- 200p

- Posty: 306
- Od: 8 lut 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Błażej a tak z ciekawości zapytam . Ile masz tych nieużytków ?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Nie przemierzyłem tego poletka.
To jest większe niż mój warzywnik. 
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Też bym chciała tak mieć troszkę nieużytków, zaraz by się stały użytkami
Da się z nich użytek zrobić?
- lunatyk
- 200p

- Posty: 443
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Ja kopałem ręcznie tylko tam gdzie nie dał rady wjechać traktor ,
a nieużytków nam parę hektarów ale kto temu da rade
a nieużytków nam parę hektarów ale kto temu da rade
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Ilość nieużytków do ogarnielęcia, oddaje tylko czas na okiełznanie ich.
Ziemi w postaci nieużytków jest troszke ale brak czasu by to ogarnąć i to główny problem. A by sie chciało powiększać i powiekszać. 
- Irek6820
- 200p

- Posty: 306
- Od: 8 lut 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Błażeju a nie myślałeś sobie kupić mini ciągnika . Możesz do niego podłączyć pług , przyczepę , kosiarkę . Wtedy nieużytki to tylko kwestia czasu . Ja u siebie warzywnik mógłbym zaorać ciągnikiem , ale jest za duży i za ciężki 
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Wszystko to niestety zbyt duże koszty jak dla mnie, na obrabienie ogródka. na razie mam inne inwestycje,
Ogólnie tylko czasu mi brakuje, bo tak bym spokojnie sobie wszystko ogarnął.
A nieużytki chce przemienić w warzywnik tylko z własnej chciwości, bo warzywnik obecny jest spory. 
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
W ten szczególny dzisiaj dzień- Fasolka niepodległości.




- koniczynka2014
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Obejrzałam cały wątek
Jestem pod wielkim wrażeniem
Gratuluję takich pieknych plonów 
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Bardzo mi miło powitać i dziękuje serdecznie zarazem. 
Dziś na obiad była brukselka z ogródka. Nawet mnie smakiem zaskoczyła.
Na plus. 
Dziś na obiad była brukselka z ogródka. Nawet mnie smakiem zaskoczyła.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
A to mój pierwszy zbiór brukselek w tym sezonie. Nawet sporo tego wyszło, z bułeczką na masełku w sam raz do obiadku było. 


-
SylwesterK6
- 200p

- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Ja w tym roku tylko miseczkę zebrałem. Miałem 5 sztuk. Reszta nie wyrosła ale pewnie to przez mrówki. Oczywiście już wyrwane bo trzeba było zaorać. U mnie zawsze jest problem z mszycą. Zarówno na liściach jak i w brukselce ale przeważnie w tej w której liście są luźne. Jak ty z tym walczysz? W ogóle u ciebie taki problem występuje?
Mam tę moc - Sylwek
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14077
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Mszyca to masakra. Normalnie oblepione niektóre liście. Walczyłem obrywając liście. Same brukselki są mniejsze niż powinny być bo za gęsto posiałem, później przerywałem i i tak za gęsto są. Nie wiedziałem jak się obchodzić z nimi. W następnym roku znów spróbuje, bo spodobały mi się.
W tym roku bardziej poszedłem w to by coś było, więc nie przejmuje się zbytnio.
W tym roku bardziej poszedłem w to by coś było, więc nie przejmuje się zbytnio.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Może zainteresuje Was taka ciekawostka,otóż: Mszyce lubią komosę, i to o wiele bardziej niż koperek buraczki czy inne warzywa. Poważnie mówię (piszę). W sezonie inwazji mszyc dobrze jest mieć dużo młodej komosy na działce, gdzie się da (aby warzyw nie przytłumiła). Mszyca ochoczo żeruje na komosach, omijając roślinki na których nam zależy.Trochę żałuję, że nie zrobiłam dokumentacji z takich prostych i naturalnych metod radzenia sobie z mrówkami, mszycami, chwastami. Niestety nie miałam na to czasu.


