Moje tillandsie :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Piękne wspomnienia ;:167 , no cóż mogę napisać? Chyba tylko "do zakochania jeden krok". No dobra przyznam się :lol: , ja już nawet widziałam oczyma wyobraźni, gdzie mogłabym moje tillandsje trzymać :;230 . Na szczęście duże mrozy osłabiły siłę moich marzeń, miałam czas do namysłu :D i wmówiłam sobie, że u mnie będzie im za zimno. Przyznam, że trochę zachwiałaś moją pewnością. Ale przecież ja rozsądna jestem ;:204 . Chociaż one takie ładne są...
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Basiu, przy oplątwach brakiem miejsca trudno się wymigać - możesz przecież kupić sobie małą sztukę i powiesić na drzewie, zahaczyć o balustradę na balkonie, na kaktusie powiesić (C. forbesii ma przecież takie długie ciernie ;:306 ), czy co innego Ci przyjdzie do głowy, a zimą zaczepisz o firankę i będzie dobrze :;230

Ewa, dobry ten patent z tymi podstawkami z wodą ;:333 Ja nie mam takiej możliwości, bo moje oplątwy mają konstrukcję wiszącą i z wodą byłoby to za ciężkie. Pozostaje mi zraszanie i kąpanie.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

No i szczęście, że jest "zastój" w Tollandsiach ;:306 Bo ostatnio zajrzałam jednym okiem do sklepu oplątwowego i ucieszyłam się, że muszę poczekać z zakupami do wiosny, bo jak na razie dość skąpy wybór. Ale wiem, że wiosną i wśród nich zacznie się dziać....
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Basiu - ja wiem, że Ty jesteś rozsądną kobietą,
dlatego też wpisuję Cię na naszą wspólną, wiosenną listę zakupową tillandsii :;230
A do wiosny zdążysz się zastanowić, które najbardziej kochasz ;:167
I na koniec - słuchaj się Moniki (w sensie instalacji oplątwowych) bo dobrze radzi,
i niczego sobie nie wmawiaj, a już na pewno, że będzie im u Ciebie za zimno :lol:

Monika - póki masz ich niewiele, to nie jest żaden problem z kąpielą :lol:
Gorzej przy kilkudziesięciu gatunkach, ale i to nie jest już dla mnie problemem.
Pamiętam, jak się na początku stresowałam, czy ogarnę każdą z osobna i wszystkie razem :;230
Teraz sprawiają mi głównie frajdę, i uwielbiam się nimi ... bawić,
w co czasem udaje mi się wciągnąć mojego M ;:306
PS - jasne, że pamiętam o wiosennych zakupach, i już się ich nie mogę doczekać :lol:

Bea - dokładnie tak jest, zastój, zastój, zastój :evil:
Nie mogę się doczekać wiosny, bo planujemy duży, forumowy zakup oplątw ;:138
Już mam gotową listę podstawową, i listę ... awaryjną :;230


Tak, bardzo lubię się bawić oplątwami, oglądać je, obfotografowywać :lol:
Żebym tylko jeszcze przy tym nie miała drewnianych rąk, byłoby wszystko ok.
Chciałam się pochwalić moją piękną, prawie kolonią, a wyszło jak wyszło ;:223


Tillandsia seleriana - moje ulubione maleństwo, które jest u mnie blisko 2,5 roku.
W jakim stanie i wielkości ją kupiłam, w takim praktycznie jest do dzisiaj :;230
Wyjątkowo wolno rośnie, ale coś tam rośnie.
Ostatnio się dowiedziałam, że ona tak ma, i że takiego tempa wzrostu,
jak u innych oplątw, to u niej się raczej nie zobaczy.
To jest najmniej istotne, bo całą swoją urodą nadrabia wszystko ;:167
A poza tym w ubiegłym roku - w lecie, powiła potomstwo w ilości 3 sztuki.
Niestety z trzech zachowała tylko dwa odrosty, z których jeden zdecydowanie
szybciej rósł, czym zdominował i zagłuszył wzrost mniejszego maluszka.
Na domiar złego, podczas ostatniej sesji ... wypadła mi z rąk, i ... oderwał się jeden maluch ;:223
Bez komentarza - kolonii nie będzie ;:223
Fotki w kolejności - tuż po zakupie pierwszej w sierpniu 2014

Obrazek


rok później jeszcze sama

Obrazek


a niedługo później ... z koleżanką, dokupiłam jeszcze jeden, mniejszy egzemplarz :lol:

Obrazek


A poniżej lato ubiegłego roku i moje wielkie odkrycie - rozjechana mamuśka :;230 i pierwszy potomek

Obrazek

Obrazek


Wspólna fotka trojaczków

Obrazek


z których wkrótce zostały tylko dwojaczki

Obrazek


a po sesji ze mną ... ostał się tylko jeden z mamuśką ;:223
Na szczęście odpadł większy odrost i jestem pewna, że da sobie radę.
Tyle tylko, że ja chciałam mieć piękną kolonię ...

Obrazek

Pozdrawiam oplątwowo :wit
Pozdrawiam i zapraszam
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Tylko dwie listy? Ja mam ze cztery: pewne, prawie pewne, do przemyślenia i zależne od całokształtu wiosennego budżetu ;:306

Zawsze możesz malucha przykleić z powrotem :;230 Jak na wolnorosnącą oplątwę, maluszki przyrastają dość żwawo ;:173
A mój seler ma jednego nowego liścia - biorąc pod uwagę tempo wzrostu, chyba mam się z czego cieszyć :lol:

U Twojego selerka widać jeszcze jedną fajną rzecz: maluch wygląda lekko dziwacznie i nie do końca jest podobny do mamusi. Jakby tak patrzeć tylko na malucha to można by go uznać za coś innego, za jakąś w przybliżeniu T. caput-medusae, czy cokolwiek. Dopiero jak podrośnie i podstawa się odpowiednio ukształtuje, to zacznie wyglądać jak oplątwa swojego gatunku :D Ja mam właśnie T. pruinosa w wersjach malutkiej oraz większej i ona ma dokładnie tak samo (tylko rozmiarówka inna :wink: )
Medal dla mnie za te kontemplacje, dwa medale, jeśli ktoś zrozumiał o co mi chodzi :lol:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewa, Ty kusicielko jedna ;:302 , no nie przypadkiem Ewa się nazywasz :;230 .
Mamuśka seleriana lubi się otaczać gromadką dzieci, więc z pewnością wkrótce wynagrodzi sobie tak wczesne usamodzielnienie się malucha ( albo oderwanie od piersi :D - jak kto woli) i znów rodzinka się powiększy ;:173 . Czego Tobie i jej życzę.
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4226
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Witaj :wit
Niesamowite te Twoje tilandsje,nie mogę się na nie napatrzeć ;:oj ;:oj ;:oj ale swoją drogą to bardzo Ci się one rozpanoszyły bo nawet krzesła pozajmowały i na czym Ty i Twoja Rodzinka teraz siedzicie ;:306
Super sesje-tylko pozazdrościć ;:215
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Monika - rozumiem Cię niemal ... bez słów :;230
No tak, mam tylko dwie listy, bo to są listy na nowe gatunki :lol:
Ale mam też kolejne dwie listy na zakup ... kolejnych form T. usneoides :;230
Co do tego przyklejania malucha do mamuśki, to prawie trafiłaś w dziesiątkę !!
Wyjaśnienie poniżej.

Basiu - no właśnie liczę na to, że tego lata selerianka znowu się rozbryka i wypuści kolejne maluszki :lol:
Ostatnio często buszuję w grupie oplątwowej na fejsie, i widziałam zjawiskową,
10-letnia, siedmioosobową kolonię T. seleriana, łącznie z rośliną mateczną ;:oj
Normalnie cuuuuudo !!
Kiedy ja się takiej doczekam, zwłaszcza, że jak coś, którejś już urośnie, to szybko to ... urwę lub złamię :evil:
A do zakupów jest jeszcze czas, a ja Cię bynajmniej do niczego nie namawiam, oooj nie :;230

Arku - zgadłeś, selerianka przycupnęła sobie do sesji na ... krzesełku :;230
Nawet nie wiesz, jaką frajdę sprawiają Twoje słowa !!
I bynajmniej nie chodzi mi o ochy i achy, ale o to, że te tillandsie się naprawdę podobają ;:138
Mam taki niecny plan, żeby tego oplątwowego wirusa rozsiać gdzie się da i komu się da ;:183


Dzisiaj mam takiego fajnego i optymistycznego niusa, którym chciałam się od razu podzielić.
Dostałam informację od jednego z hodowców z Florydy, że maluszek T. seleriana może przeżyć ;:138
Ale żeby mu było łatwiej, najlepiej włożyć go delikatnie pod listek rośliny matecznej,
gdzie ma zapewnione najbardziej optymalne środowisko do wzrostu.
U nasady liścia, zwłaszcza tuż po zraszaniu czy po kąpieli, kiedy roślina paruje,
czyli oddycha, tworzy się specyficzny mikroklimat.
Wydzielają się wtedy substancje, które pobudzają malucha do wzrostu i nadal go odżywiają.
Maluszek - całe 3,5 cm - został przytulony do mamuśki, jest pod jej czułą opieką i siedzi już
pod listkiem, a T. seleriana przypomina mi teraz ... kangurzycę z kangurzątkiem w torbie :;230
Zobaczymy czy eksperyment się powiedzie i czy odrost przeżyje.
Jeżeli przeżyje, to ponoć takie wcześniaki, które są zbyt wcześnie oddzielane od rośliny
macierzystej, nigdy nie osiągają optymalnej wielkości, niestety zawsze są mniejsze i słabsze.
Oczywiście pozdrawiam oplątwowo :wit
Pozdrawiam i zapraszam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

O, to bardzo ciekawy pomysł jest!
I nie mów, że będziesz przypadkowo wyłamywać wszystkie maluszki z kolonii - akurat selerianę to można za włosy złapać - czyli czubki liści, w końcu to duże cielę jest, więc będziesz mogła trzymać ręce z daleka od młodzieży :D
Trzymam kciuki za selerka-kangura ;:173
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewa, nie od dzisiaj wiadomo, że maleństwa przytulane lepiej się rozwijają :D , okazuje się, że dotyczy to także świata selerian. Maluchowi zgotowałaś trudne dzieciństwo :lol: .
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Moniko i Basiu - wieeelki, oplątwowy ;:cm dla Was !!


Wracam na chwilkę do tematu, który już się pojawił, ale ciągle nie dawał mi spokoju :lol:
Chodzi o korzenie u tillandsii - dlaczego jedne chętnie je produkują, a inne nie,
i o ekstremalnie różny wygląd egzemplarzy tego samego gatunku, co jest tego powodem.
No i znalazłam niedawno odpowiedź, a najlepiej jest to widoczne na poniższym przykładzie

Tillandsia caput medusae - mam dwa egzemplarze tej roślinki, które bardzo się od siebie różnią.
Starszy egzemplarz od momentu zakupu troszkę urósł, ale niewiele się zmienił.
Na fotkach - sierpień 2014, sierpień 2016, aktualne

Obrazek Obrazek Obrazek


Owszem, rośnie i ma się dobrze, ale poza tym, że regularnie co roku produkuje
wiąchę korzeni, to nie wysila się absolutnie niczym więcej - ani jednego maluszka

Obrazek Obrazek Obrazek


Natomiast druga, chociaż nie wypuściła do tej pory ani jednego korzonka - szaleje !!
Od zakupu zmieniła się o 180 stopni, urosła, a nawet przerosła starszą koleżankę,
a poza tym powiła ślicznego maluszka, który w tej chwili jest już teoretycznie
dorosłą roślinką, bo jest 1/3 wielkości rośliny matecznej.
Na fotkach - tuż po zakupie w kwietniu 2015,
a dalej etapy rozwoju malucha - 06.2016, 07.2016, 08.2016, aktualne

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Otóż ponoć aż tak duże różnice w wyglądzie i rozwoju tych egzemplarzy,
oraz to, że jeden wypuszcza korzenie, a drugi wcale, jest zależne od tego,
czy to jest odrost rośliny matecznej, czy też roślina pochodząca z siewu.
Rośliny, które pochodzą z wysiewu - zawsze będą miały smuklejsze,
dłuższe, i bardziej pokręcone liście, oraz chętniej będą produkowały korzenie.
Natomiast oderwane od rośliny matecznej, będą bardziej krępe, będą miały krótkie,
raczej proste liście, i niezbyt chętnie będą wytwarzały korzenie.

Mogłabym to odnieść do moich dwóch egzemplarzy, które zachowują się tak,
jak te z opisu - starsza ma długie i pokręcone listki, ukorzenia się (ta z prawej).
A druga (z lewej) jest zdecydowanie bardziej krępa, liście są krótsze, nie są skręcone,
i u nasady dużo szersze - dla porównania aktualne zdjęcie obydwu roślin

Obrazek


Ale dzięki temu każda jest kompletnie inna, i obydwie uwielbiam ;:167
Pozdrawiam oplątwowo ;:3
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Ewa, bardzo dziękuję za oplątwowego całusa, takiego jeszcze nie doznałam :;230 . Jesteś źródłem stale aktualizowanej wiedzy, tak trzymać ;:215 ;:196 . Nawet w świecie roślin nie ma urawniłowki.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Fajna ta minikolonia, ja też tak chce ;:oj
Tylko uważaj, aż znowu młodzieży nie poodrywasz ;:306
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Gekoon
500p
500p
Posty: 556
Od: 24 gru 2014, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Fajna ciekawostka na temat korzeni i wyglądu tillandsi piękne "meduzki" :wink: .
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Moje tillandsie :)

Post »

Każde śliczne nawet ta najmniejsza to taka mała słodycz, ;:167
Wielki ma brzuszek, widać że czy rośliny czy ludzie to każdy ma swoją urodę , każdy niepowtarzalny
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”