Ogród za borem - Danio

[AGNESS]

Dorotko Twoje liliowce to długodystansowce, po moich już dawno tylko wspomnienie

[Danio]

Moja jesień

[alinaK]

dorotko bardzo mi milo poznać krajankę .czy do ogniska była jakaś kiełbaska?.piękne sielskie obrazki .właśnie tak wyobrażam sobie swoją emeryturę w ogrodzie .nic tylko leżenie ,ognisko i kiełbaski........i wiśnióweczka

[x-ja]

Witaj Dorotko jesień w tym roku nas nie rozpieszcza , babie lato przeszło koło nosa , większość jesiennych nie zdążyło zakwitnąć bo pączki ściął mróz w dodatku grożą zimą stulecia trzeba zacisnąć zęby i cierpliwie czekać na wiosnę .
Fotki mi się nie otwierają

Pozdrawiam Elka

[Danio]

Alinko pieczone były nie tylko kiełbaski, ale również ziemniaczki, skonsumowane potem z masłem ziołowym.
Też tak sobie wyobrażam emeryturę, ale to jeszcze niestety kilkanaście lat czekania Na razie cieszę się każdą wolną chwilą.
W sobotę jadę na grób siostry to Ci pomacham

Elu mnie też się wczoraj nie otwierały. Masz rację z tegoroczną jesienią. Zresztą cały rok był jakiś nietypowy. Jedno, co było dobre to duża ilość opadów, którą wykorzystałam do sadzenia nowych drzew i krzewów. Wszystkie się ładnie przyjęły. Ponieważ mam działkę parę kilometrów od domu z podlewaniem u mnie jest różnie. W tym roku zadbała o to natura

Dziś wybieram się na działkę wykopywać dalie. Mam jeszcze do posadzenia róże, które rosły latem na balkonie. Może jeszcze uda się pouprzątać pozostałe rabaty, bo zapowiadają koniec ładnej pogody

Ostatnie kwiaty





Casanova



Aksamitka wysoka



Dalia nn

[alinaK]

no ... to czekamy do emeryturki ,a na razie zasuwanie w ogrodzie pełną parą.wczoraj jeszcze coś posadziłam , ale to już koniec ,szkoda ryzykować

[christinkrysia]

Witaj Dorotko !
Wpadłam na chwilkę z rewizyta i utknęłam na bardzo długo bo historia Twych początków z domem i działka bardzo mnie zainteresowała. Kiedyś taki całoroczny dom był moim marzeniem bo moje pierwsze dwadzieścia parę lat życia to piękna mała wieś nad jeziorem blisko lasu - sielanka i cudne wspomnienia.
Życie ułożyło inny scenariusz i juz na wieś nie wrócę a miałam tam spędzić spokojne lata na emeryturze.
Tworzysz piękny zakątek ciężka pracą w wolnych chwilach bo jak czytam nadal jesteś czynna zawodowo.
Podziwiam to,ze zanim zaczniesz aranżację nowej rabaty oceniasz możliwości glebowe i dopiero przystępujesz do wyboru roślin - mądra strategia.
Spokojne i sielskie widoczki za które bardzo dziękuję.
Pozdrawiam i

[Tamaryszek]

Witaj Danio! Piękna jesień u Ciebie! Szczególnie to zdjęcie z dymami ogniska , zasnuwającymi krajobraz, przypadło mi do gustu...

[Danio]

Alinko mam jeszcze do wsadzenia jedną różę i trochę bylin własnoręcznie wyprodukowanych z nasion. Są w wielodoniczkach i nie wiem, czy ich nie zadołuję i przykryję korą, bo faktycznie sadzenie już ryzykowne

Krysiu witam w moich skromnych progach
Na początku sadziłam wszystko, gdzie popadnie, ale straciłam wiele roślin, bo brak czasu i odległość sprawiają, że nie mogę na nie chuchać i dmuchać - muszą radzić sobie same. Dlatego teraz staram się dobierać rośliny do stanowiska. Mam 3 rodzaje gleby: w najbliższym otoczeniu domu - wspaniała z dużą zawartością próchnicy, nieco dalej - żółta glina, z której można lepić garnki a pod nią jakieś 30 cm skała chyba piaskowiec? jeszcze dalej gleba lekka z przewagą piasku. Mam więc w czym wybierać

Izo ogniska u mnie płoną na początku i na końcu sezonu. Może to jakiś atawizm, ale bardzo lubię patrzeć w płomienie.



Wrzosowisko



Hortensja dębolistna



Bez koralowy Plumosa aurea

[[Iza]]

Piękne, jesienne klimaty u ciebie. Wrzosowisko śliczne

[Siberia]

Bardzo lubię takie naturalne ogrody. Miło się spacerowało wśród Twoich roślin, Dorotko
Też mam problem ze skrzypem. Wapnowałaś? Chyba spróbuję, choć już byłam zdecydowana na wiosenny roundap, bo ile można walczyć z wiatrakami

[x-ja]

Dorotko

Pokazujesz fajne ujęcia ze swojej działki , mi się kojarzy to z zaczarowanym ogrodem . Wszystko wygląda tak naturalnie ,z miłą chęcią tu zaglądam by odpocząć i poczuć niczym nie zmącone dzieło matki natury . Masz tu swój wkład ale robisz to tak subtelnie ,że wszystkie roślinki wyglądaja jakby rosły tam od samego początku

Dorotko tak trzymaj
Pozdrawiam

Swoją drogą komp mi się wywalił diabli wzięli to co wcześniej napisałam

[minismok]

Danieczko

Co to za pustynna rabata?.............w w mokrych pagórach świetokrzyskich?

eeee smoków nic nie dziwi czytam że glebę masz tak zróżnicowaną na terenie że co krok to inny smok..

Masz chwilkę żeby wkopać jodełkę?
Life in plastick is fantastic ........ale w ogrodzie podzielam Twoje postanowienie 1 co zrobiłam po przeprowadzce to było wyrzucenie plastikowych mebelków ogrodowych[ wraz z poduchami],wpadły w zgrzyt z otoczeniem tak straszny ,ze w swietle księzyca zamieniały sie w zombi

cmokasy

[Tamaryszek]

Witaj Dorotko! Ładne wrzosowisko! Co to za trawa na nim rośnie ? Czy na kwaśnej ziemi ?

[alinaK]

dorotko witaj .w zaczarowanym ogrodzie rośnie hortensja debolistna ,proszę podpowiedz jak z nią postępujesz na zimę .okrywasz czy nie ?.kupiłam ją w tym roku i straszą że lubi przemarzać. osłoniłam ją kępą miskanta ,ale kiedy on urośnie ? na razie to miotełka