300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolka słuchaj dobrej koleżanki Jagis z Pruszcza Gdańskiego, ma rację

Pozdrawiam Ela
-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
"Miskanta olbrzymiego rozmnażamy dokonując podziału mocno rozbudowanych podziemnych kłączy..." http://www.miskantolbrzymi.net/index.php?name=sadzenie
Ja mam dwa, zebre i chyba chińskiego, zebra faktycznie siedzi w jednym miejscu, a drugi łazi, ale nie wszędzie chce żyć, ostatnio wykorzystuje go jako świetny mulcz...trochę przypomina perz, ale chyba łatwiejszy do wyplenienia, także najlepiej do jakiegoś wiadra...
Ja mam dwa, zebre i chyba chińskiego, zebra faktycznie siedzi w jednym miejscu, a drugi łazi, ale nie wszędzie chce żyć, ostatnio wykorzystuje go jako świetny mulcz...trochę przypomina perz, ale chyba łatwiejszy do wyplenienia, także najlepiej do jakiegoś wiadra...
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Jagódko "powstaje" oznacza, że jest w trakcie budowy. Gdy skończę i okaże się, że jest pułapką dla żabek (nie planuję robić pułapki) - wtedy możesz mnie zganić.Ruda2011 pisze: a po drugiej stronie tego trejaża powstaje ..... akwen wodny![]()
JagiS pisze:I nawet nie myśl o roślinach bagiennych, bo koło tej beczki żadnego bagna nie będzie, bo i skąd.
Jak widzisz - "bagienne" są w cudzysłowie. Naprawdę zdaję sobie sprawę z tego, że plastykowa kastra nie jest naturalnym zbiornikiem wodnym.Ruda2011 pisze:Ja się z nią zgadzam bo takich "bagiennych" roślin nie mam
Jestem, jaka jestem Jagódko i sposobu prowadzenia mojego wątku nie zmienię.JagiS pisze: Wygląda to tak, że entuzjastycznie rzucasz pomysł, wszyscy Ci gratulują, wiwatują, po czym..., po chwili..., sama stwierdzasz, że pomysł okazał się do bani.
Jeżeli mam pomysł - dzielę się nim. Realizuję go bo mnie to bawi, bo sprawia mi frajdę, bo nadaje trochę koloru bezbarwnemu życiu. Jeżeli przegrywam - nie ukrywam tego, piszę co sknociłam. Uczę się na błędach bo tak zostałam wychowana.
I tyle.
Bardzo dziękuję Ci za wizytę - miło, że znajdujesz czas na odwiedzanie innych ogródków mimo, że pewnie godzinami odpisywać musisz swojemu fanklubowi.
Elu, Iwonko miskant zostaje u mnie. W myśl przysłowia "jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz"
Wiem bo łażę tam po tyczki bambusowe wiosną i po orzechy dla ptaków jesienią (bo jest tam także orzech). Orzeszki rodzi małe ale zgniatam je tylko (młotkiem
Jak pisałam - błędem było posadzenie truskawek w doniczkach przechylonych na bok. Przy podlewaniu woda wraz z częścią ziemi wypływa z doniczki.
Zmieniły miejsce i teraz rosną tu
Dostały wody i papu do oporu i zaczynają dojrzewać
Zauważyłam też 2 poziomki samosiejki
Ubiegły rok określony był na naszym ROD jako "różany"
Flammentanz
drugi krzew
Madame Knorr
Rhapsody in Blue.
CDN
-
Emilia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolka, bardzo Cię lubię z powodu tych Twoich pomysłów i pewnie dlatego też, że mam tak samo...Liczy się to, że człowiek jest kreatywny, że mu się chce. A jeśli nie wyjdzie zgodnie z zamysłem - przyznać się do błędu i działać dalej
Zastanawiam się czasem (w chwilach zwątpienia w realizację moich pomysłów) co te wszystkie panie - sąsiadki z działek - robią. Wszędzie trawka i kwiaty w donicach. Mężowie koszą trawkę. One pewnie leżakują
No może podleją donice.
Ja swoje doniczki z truskawkami wstawiłam do wanienek wypełnionych torfem (ten torf czeka na domieszanie do ziemi pod sadzone rosliny). Na dno moich wyyysokich doniczek włożyłam agrowłókninę, ale woda natychmiast uciekała. Górą z ziemią nie miała szans, bo brzeg od ziemi wysoko. Nie mam gdzie do gleby wsadzić tych truskawek, więc będą siedziały na torfie
. Zebrałam już 2 miseczki truskawek, sporych.
Powodzenia w wymyślaniu i realizacji kolejnych projektów !
Ja swoje doniczki z truskawkami wstawiłam do wanienek wypełnionych torfem (ten torf czeka na domieszanie do ziemi pod sadzone rosliny). Na dno moich wyyysokich doniczek włożyłam agrowłókninę, ale woda natychmiast uciekała. Górą z ziemią nie miała szans, bo brzeg od ziemi wysoko. Nie mam gdzie do gleby wsadzić tych truskawek, więc będą siedziały na torfie
Powodzenia w wymyślaniu i realizacji kolejnych projektów !
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolka pogroź mu palcem i powiedz żeby rósłł tak ja Ty tego chcesz a nie jak prorokują "te" z ogrodowiska

Pozdrawiam Ela
-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
"Miscanthus x giganteus - miskant olbrzymi jest najwyższym gatunkiem uprawianym w ogrodach, dorasta do 2-4 m wysokości; szerokie liście i fontannowy pokrój nadają mu dość egzotycznego i tropikalnego wyglądu; najlepiej prezentuje się jako soliter lub tło dla innych, barwnych roślin; roślina kępowa, wymaga sporej ilości miejsca"
http://ogrody-perspektywa.com.pl/porady ... e-odmiany/
Jeśli to ten to będzie dobrze
.
http://ogrody-perspektywa.com.pl/porady ... e-odmiany/
Jeśli to ten to będzie dobrze
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Jak pisałam kilka stron wcześniej - zrobiłam porządek z bardakiem za domkiem
Winorośl rosnącą jak opętaniec ciacham nieustająco
Porządek został już lekko zachwiany
Jednak bez "przydasiów" nie obejdzie się
To zdjęcie pokazuje wersję "wymuskane"

Na działce mam 12 krzaków pomidora "Maskotka"
Zrobił się busz, obrywam liście żeby dosłonecznić trochę ale owocki (jak to w czerwcu) zaczynają dopiero rosnąć.
Natomiast uprawa balkonowa tych samych siewek



Znawcy tematu twierdzą, że u nich na balkonach i tarasach pomidorki też rosną lepiej niż w gruncie. Mają także papryczki i inne takie.
Na papryki i ogórki na balkonie trochę już za późno ale ........ tradycyjnego świniaka sobie może zakupię
Podtrzymywanie tradycji PRL - ważna sprawa.
I co ? I bimbrownia w łazience ?
Dracznie
Winorośl rosnącą jak opętaniec ciacham nieustająco
Porządek został już lekko zachwiany
Jednak bez "przydasiów" nie obejdzie się
To zdjęcie pokazuje wersję "wymuskane"
Na działce mam 12 krzaków pomidora "Maskotka"
Zrobił się busz, obrywam liście żeby dosłonecznić trochę ale owocki (jak to w czerwcu) zaczynają dopiero rosnąć.
Natomiast uprawa balkonowa tych samych siewek
Znawcy tematu twierdzą, że u nich na balkonach i tarasach pomidorki też rosną lepiej niż w gruncie. Mają także papryczki i inne takie.
Na papryki i ogórki na balkonie trochę już za późno ale ........ tradycyjnego świniaka sobie może zakupię
I co ? I bimbrownia w łazience ?
Dracznie
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
RUDA a masz dobrą wentylację w łazience
Za to pomidory
ja tez mam tylko pod drewutnią, drewno wypalone, dowieżć nie można więc pomidory rosną, zdradż czym je zasilasz - błagam 
Za to pomidory
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Krysiu balkonowe zasilam Florovitem do roślin kwitnących
. Kupiłam litrową butelkę tego nawozu do domowych ale pomidorki też go lubią. No i dobrze bo domowe kwiaty wyzdychały a nawóz został
Jedna nakrętka na tydzień.
Faktycznie, wentylacja
Trudno, nie dorobię się majątku. Pomysł "bimbrownia" upadł
Faktycznie, wentylacja
Trudno, nie dorobię się majątku. Pomysł "bimbrownia" upadł
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3713
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariola moje pomidorki miniaturki malutkie,aż wstyd pokazać,nie to co twoje.Może bimbrownia w łazience to nie,ale naleweczka na parapecie 
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Kasiu tak zrobię
Mało nie padłam ze śmiechu przed chwilą, zobaczywszy ten plakat
Wymiata

Mało nie padłam ze śmiechu przed chwilą, zobaczywszy ten plakat
Wymiata

-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
A nie lepszy Biohumus dla tych pomidorków?
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Iwonko nie, nie lepszy
Biohumus sklepowy jest (moim zdaniem) podbarwioną wodą. Widziałam gdzieś tu na FO humus, który jeden gość produkuje czy produkował sam, dla swoich potrzeb. Stertę kompostową (z dżdżownicami) ułożył na grubej folii , uformował w folii rowek i płyn, który ścieka z kompostu używał do zasilania. I to jest humus prawdziwy. Kolor ciemno brunatny, gęste toto.
Moje 6 krzaczków to tak, dla draki. Na bazarze z tym nie stanę a do pojedzenia .....
- jedno posiedzenie mojej rodziny i po pomidorkach zostaną łodygi
Nie jest w stanie bardziej zaszkodzić nam ten florovit niż to, co ciągle żremy
Na działce jadę na nawozach naturalnych ale tam jest większa ilość podłoża. Na balkonie, z doniczki 2 litrowej krzaczek "wyjada" wszystko w tydzień.
Mój miskant olbrzymi

Czarny bez z dwoma baldaszkami kwiatów
. On jest wysokości "do kolan" i już kwitnie - dzielny malec

Po raz pierwszy wysiany - ślaz

Po lewej od szczawiu wysiałam ogórecznik. Wysiałam w 2 kępkach. Kilka siewek rozsadziłam a resztę zostawiłam w grupkach. Chcę sprawdzić co będzie ładniej wyglądało i rosło - single czy grupki

Liliowcowa rabata wygląda dużo lepiej niż na początku. Liliowce pięknie się rozrastają. Czekam na kwitnienie
tak było

tak jest

Do miłego
Pada deszcz - cieszę się i smucę

Biohumus sklepowy jest (moim zdaniem) podbarwioną wodą. Widziałam gdzieś tu na FO humus, który jeden gość produkuje czy produkował sam, dla swoich potrzeb. Stertę kompostową (z dżdżownicami) ułożył na grubej folii , uformował w folii rowek i płyn, który ścieka z kompostu używał do zasilania. I to jest humus prawdziwy. Kolor ciemno brunatny, gęste toto.
Moje 6 krzaczków to tak, dla draki. Na bazarze z tym nie stanę a do pojedzenia .....
Nie jest w stanie bardziej zaszkodzić nam ten florovit niż to, co ciągle żremy
Na działce jadę na nawozach naturalnych ale tam jest większa ilość podłoża. Na balkonie, z doniczki 2 litrowej krzaczek "wyjada" wszystko w tydzień.
Mój miskant olbrzymi
Czarny bez z dwoma baldaszkami kwiatów
Po raz pierwszy wysiany - ślaz
Po lewej od szczawiu wysiałam ogórecznik. Wysiałam w 2 kępkach. Kilka siewek rozsadziłam a resztę zostawiłam w grupkach. Chcę sprawdzić co będzie ładniej wyglądało i rosło - single czy grupki
Liliowcowa rabata wygląda dużo lepiej niż na początku. Liliowce pięknie się rozrastają. Czekam na kwitnienie
tak było
tak jest
Do miłego
Pada deszcz - cieszę się i smucę
-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
To nie wiem ja dawno nie kupowałam, ale ten co wybierałam był gęsty. Jakiej Twój był firmy?
A "Bambo" ile ma centymetrów? Bo wygląda na mniejszego od mojego chińczyka, ale może fotka tak oddaje, ale ten co widzę przy drodze to już mocno wystaje za ogrodzenie.
A "Bambo" ile ma centymetrów? Bo wygląda na mniejszego od mojego chińczyka, ale może fotka tak oddaje, ale ten co widzę przy drodze to już mocno wystaje za ogrodzenie.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Iwonko bambo ma tak ok metra w tej chwili. Rośnie tak, jak chce - nie mam wpływu na jego fanaberie
Miejsce, na którym go posadowiłam jest do 12.00 w cieniu - może to jest powodem.
Roślina "matka" ma miejscówkę "na patelni" ale druga kępa rośnie pod ogromnym, starym orzechem włoskim i jest wysooooka. Nie załamuję rąk - będzie co ma być.
Może się aklimatyzuje
Biohumus, który używałam był firmy Agrecol.
Miejsce, na którym go posadowiłam jest do 12.00 w cieniu - może to jest powodem.
Roślina "matka" ma miejscówkę "na patelni" ale druga kępa rośnie pod ogromnym, starym orzechem włoskim i jest wysooooka. Nie załamuję rąk - będzie co ma być.
Może się aklimatyzuje
Biohumus, który używałam był firmy Agrecol.


