Ciut za dużo dziś na mnie spadło, musiałam odreagować, wyciszyć się...
Nie pisałam wcześniej, bo zbyt dużo emocji we mnie było...
Jesteście, a to WAŻNE jest... Pamiętacie... Sprawia mi to radość, za którą Wam Kochani, dziękuję...
Ale, o smutkach dość...
Troszkę wiosny, tej majowej... Dziś poszczególne rośliny... I jeśli idzie o funkie, to prosiłabym o rozpoznanie, jak ktoś je zna... Kocham je miłością szczególną, choć uwagi do ich imion nie przywiązuję... Jednak te które mam w ogrodzie warto znać z imienia...
Na ten moment, tylko dwie...
To fiołeczki, takie malutkie, ale zawsze kwitnące... Rosną często, tam gdzie same chcą...
Na koniec mój kwitnący Perukowiec Royal purple...
Mati, na tej fotce, jedyną płożącą rośliną jest poziomka...
To żółte, to Tawuła Golden princess, czerwone, to Klon japoński Atropurpurea, te podłużne liście, to Kiścień wawrzynowy...
Martuś, siedź, odpoczywaj, pij, na co masz ochotę... Ogród wiosną daje niesamowitą radość i spokój... Tobie również buziaki zostawiam...
Alu, dziękuję...
Grażynko, radość mi to serducho sprawiło...
Może mi się uda choróbsko przegonić...
A Tobie radość sprawiłam, cieszę się niezmiernie... Przychodź, kiedy tylko będziesz mieć chwilkę...
Dorotko, żółty to dla mnie samo słońce w ogrodzie... I zakątki rozświetla i kompozycje kontrastowe robi...

A w takiej ilości zieleni, tylko na fotkach jest mocno widoczny... W ogrodzie już tak nie dominuje...
Dziękuję, w czwartek znowu idę na następną wizytę... Ale co poradzić, jak mus to mus...
Marysiu, kochana jesteś...
Czasem trzeba się uspokoić, wyciszyć, żeby potem nie żałować, tego co się powiedziało, czy zrobiło... Ja dziś taki dzień miałam i teraz już lepiej...
Do doktorów dalej muszę łazić, a tak tego nie lubię...
Uściski zostawiam...
Aniu, pamiętam, że Ty żółty to tak nie specjalnie u siebie lubisz, ale mnie się zdaje, że za jakiś czas zagoszczą u Ciebie rośliny o takim kolorze...
Dobrze, że mamy zdjęcia ze słońcem i radosnymi kolorami, bo łatwiej nam razem będzie doczekać do kolejnej wiosny...
Pozdrowienia zostawiam, dla stałych gości, dla nowych i dla tych, co tylko przychodzą i nic nie mówią, również... Słoneczka na te ponure dni Wam wszystkim... 