Dzika skarpa i nie tylko 2

[lora]

Jolu hosty jak i żurawki to bezproblemowe rośliny ja się nimi nie przejmuję i może tak rosną choć nie wszystkie.
Tynia e tam piękny zarośnięty już po jednej stronie domu. Rośliny same rządzą się
Krysiu już się robi moje nikłe aksamitki one rozrosną się do jesieni he, he nie pokażę zdjęcie mi wcięło muszę zrobić nowe a teraz już orliki królują tylko że jakieś paskudy mi je zjadają






mała skarpa

[lora]

Bogusiu
Janinko chodzę i zbieram ślimaki nie mogę podsypać bo piesio biega.
Maryś he, he oj zobaczysz, zobaczysz.
lubię tę hostę a tojeść rozesłana cudnie wyparła zielsko.

[maniusika]

Ja mam ciemniejszego orlika a poluję na czerwonego i żółtego . Już trzeci raz sieję bo na torebce takie były ale nie w środku ..

[Norbitka]

Coraz piękniej u Ciebie Misiu. Z przyjemnością obejrzałam orliki , bo ostatnio zapałałam do nich uczuciem. Mam już aż.... 4

[lora]

Beatko he, he ja dopiero dwa lata temu zobaczyłam orlików urok , posiałam na dużej skarpie i zapomniałam a dziś patrzę że pokazały się musze przenieść je na płaski teren do reszty.
Janinko nie widziałam czerwonego orlika.
A bez nadal kwitnie


i u sąsiada też.... obawiam się gdy będzie wiatr to spadnie na moje podwórko już część jego złamała się i wylądowała u mnie,

[duju]

Misiu, ślicznie masz na skarpie. Bez biały piękny, ja zakupiłam 5 i jestem ciekawa czy zakwitną zgodnie z metką.

[Helios]

Misiu - ja żyję, jestem i pamiętam. Wszystko nabrało wariackiego tempa. Przeprowadzka musi się dokonać do końca czerwca.
Po tym terminie, gdzieś w lipcu wrócę do życia, mam nadzieję...

[Maska]

Misiu ogród na skarpach zmienia się bardzo ! mała skarpa ślicznie uporządkowana i obsadzona
Masz śliczne orliki a hostę też mam taką i dla mnie to bardzo radosna hosta

Helenko gdzie Ty się przeprowadzasz? Pozdrawiam

[beatann]

Misiu skarpa wygląda pięknie zmieniła się nieziemsko

[lora]

Beatko a nie bywasz w mojej okolicy to byś zobaczyła nie tylko na zdjęciu.
Maryś Helena przeprowadza brata jest całym wodzirejem

Justynko mam jeszcze bez fioletowy. widoczny od strony ulicy

jak ja nie mieć chwastów w ogródku skoro za płotem tyle zielska jest i znowu musze dzwonić do urzędu żeby skosili i tak co roku jest aż głupio mi jest. To nie mój teren na początku to zamawiałam pana z kosą i ścinałam .
a na dużej skarpie iryski co upodobał sobie dziki kot i ciągle siedzi w nich i niszczy.

[kasik 69]

Misiu piękna fotka małej skarpy .Tez bardzo lubię orliki,mam tylko takie zwykłe pojedyncze,uratowane,bo moi poprzednicy w zeszłym roku skosili je razem z trawą.

[Maska]

Misiu pamiętam jak się zastanawiałaś kto Ci zniszczył irysy, a to kot? i co Lora go nie pogoni?
A u mnie iryski jeszcze w pączkach

[Zenia]

Misiu.......skarpa coraz ładniejsza. . Iryski u mnie dopiero w pąkach a orliki coś w tym roku zawiodły. . Pozdrawiam cię serdecznie.

[lora]

Zeniu witaj a mnie troszkę orlików paskudy podjadły a te są to sa cudne he, he sama się chwalę.




Maryś dobrą masz pamięć ale wtedy to na dwóch nogach zniszczył jakiś potwór.
festiwal orlików trwa, mam białe



z malutką krzewuszką



Kasiu to one odbiją na drugi rok.

i rutewka

[Maska]

Jaki ciekawy ten pierwszy Moje niebieskie już opadają i pościnam bo siewki są wszędzie, ale rutewka jeszcze w zaciśniętych pączkach