Mój ogród wśród łąk cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Marysiu ;:196
dziękuję , a jakoś tak smutno na duszy , żal lata , kolorów , czasu ;:145
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Moniko wrócą przyrzekam Ci ;:168
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Sprzątam, sprzatam i końca nie widać. Remont skończony, a te drobne kosmetyczne zabiegi są najbardziej pracochłonne.
Pogoda sprzyja, jest przyjemnie. :wit

Aniu Sweety - dziękuję za dobre słowo, ale kamienie będą do czasu jak rabata będzie się powiększała. :D

Marysiu - Nici z leżakowania. Cały dzień był spędzony na pracy, ale przyjemnie było. Zresztą, pogoda o dziwo nie sprzyjała leżakowaniu. Przynajmniej nadrobiłam zaległości w moim gospodarstwie.

Aniu - Anym - Róże powtarzają kwitnienie, ale kilka z nich zachorowało na czarną plamistość i są gołe po opryskach.Reszta o dziwo nie złapała tego świństwa, i ma się dobrze.Kamienie są tymczasowo....na kilka lat aż rabata hosowo - żurawkowa zbliży się do linii z polbrukiem. ;:196


Amelia - Te kamienie własnymi ręcami nosiłam ( no dobra, woziłam w taczce) z okolicznych pól. Przydały się. Chociaż mam inną koncepcję. Na razie muszą być. ;:108

Iza - Witaj, rzeczywiście 100 lat kochana. Patyczki się przyjęły, a przynajmniej wiekszość z nich. Mam plany na ich wkopanie już na miejscee docelowe, bo aura sprzyja. Do tej pory szpadla nie szło wbić w ziemię. :wit

Marysiu - Tojeść orszelinowa jest śliczna. Przypomina mi moje ulubione przetaczniki, które juz powoli przekwitają. :wit

Aniu - Anabuko - Dziękuję za słowa uznania, zwłaszcza że u Ciebie widziałam super fajną hościaną rabatę. :wit

Celinko - Dziękuję. Pepsi dochodzi do siebie, ale mamy od rana zmartwienie z Miką. Nigdzie jej nie ma ;:185 Szukałam, wołałam i nic. To do niej nie podobne.

Monia - A co to za smutaski? Proszę mi tu zaraz się otrząsnąć, bo każda pora roku jest fajna. A w ogrodzie zawsze jest co robić i podziwiać. Oczywiście Cię przytulam, ale nie przyjmuję do wiadomości, ze jakąś dezercję tu będziesz uprawiała. Zaraz idę do Ciebie i oczekuję fotek z Twojego pięknego ogrodu. ;:196

Miłego wekendu wszystkim życzę.
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Jestem i ja podziwiam Twoje gospodarstwo, piękne róże powtarzają kwitnienie, za cyniami ja nie przepadam ale u Ciebie rzeczywiście pięknie się prezentują. Miałaś suszę? u mnie jakoś nie odczułam tego, przeszło kilka burz w ciągu ostatnich dwóch tygodni, wichura, grad, sprzątania miałam całe dnie, kilka drzew połamało nie mówiąc o gałęziach, których były tony. Oczywiście musiałam sama sobie poradzić z doprowadzeniem działki do używalności i teraz cierpię na kręgosłup już tydzień ;:145 Napisz co z Miką ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Dorota - Straszna susza była u mnie. Nie padało bardzo, bardzo długi czas. Ale na szczęście już od kliku dni się ochłodziło i pada co jakiś czas. Wszyscy odetchnęliśmy. Nie pamietam tak upalnego lata.

A historia z Miką skończyła się dobrze. :D Śmieję się nawet teraz, jak to piszę. Otóż wczoraj po południu zaczęło grzmieć. Znam fobie moich zwierząt, więc wpuściłam Mikusię do domu, bo ona panicznie boi sie grzmotów. I zapomniałam o niej....Rano nie widziałam jej na dworzu, chodziłam szukałam, wołałam. Przepadła...Poszliśmy z M na poszukiwania dalsze. Po drodze spotkała nas ulewa i zaczęło grzmieć.....i przypomniałam sobie o Mice. Ona cały czas była w domu. Nie było dzieci, bo Daniel wyjechał, a Zuza u babci, więc na piętro nikt z nas nie wchodził. A Mika spędziła tam czas od wczorajszego popołudnia do dzisiaj, czyli do niedawna. Cały czas spała, nie było jej w ogóle słychać. I dziwne, że jej fizjologia nie dawała o sobie znaku.
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

To Was z mężem trochę podlało :wink: , więcej orzechów Gosiu - dobrze na pamięć robią :;230
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu, same dobre nowiny płyną od Ciebie :wit Remont skończony, deszczyk w końcu pada, Mika odnaleziona, rabatka po rewolucji cieszy oczy no i ta wolna chata :wink: Co można chcieć więcej...pewnie trochę urlopu przydałoby się... ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Dorota - Orzechy to chyba za lajcikowo, ja już chyba powinnam jakieś porządne farmaceutyki pobierać, skoro o psie zamkniętym w sąsiednim pokoju zapominam na prawie całą dobę. :D

Edytko - Nawet nie wiesz jak bardzo pragnę urlopu. I nie po to, by się szwendać po świecie, ale po to, aby w końcu wypocząć, sama samiuśka w domu, wszyscy w odpowiednich placówkach, a ja mam czas tylko dla siebie. Jeszcze troszkę, w połowie września mam cały tydzień dla siebie. A potem wyszarpałam jeszcze cały tydzień pod koniec października. Teraz już dam radę, upały minęły i nie wrócą, więc czego chcieć więcej. ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Pepsi trzymam kciuki żeby Mika szybko się znalazła ;:196
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Dobrze, że Ciebie popadało!

A przygoda z Miką przezabawna! Siedziała cicho jak myszka ;:306
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Cześć, Pepsi :!:
Ja tak kiedyś urządziłam swoją kocicę. Już ją zaczęłam opłakiwać, kiedy czwarty dzień nie mogłam jej znaleźć, aż zobaczyłam ją przypadkiem w piwnicznym okienku ;:224.
Ja też się uspokoiłam, bo dwa razy solidnie popadało, no i temperatura zrobiła się całkiem przyjemna. Ogród jakby odżył, a ja zabrałam się za przesadzanie i reorganizację rabat. Coś mnie ciągnie w stronę ogrodów formalnych, albo sformalizowanych nieco ;:218, bo najlepiej suszę zniosły bukszpany i róże. Też dopiero teraz dwie z nich zaczynają mieć plamy na listkach. Reszta zdrowa.

Pozdrawiam i życzę dobrej, umiarkowanej pogody - Jagoda
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu podziwiam Cię za tą rabatę hostowo-żurawkową , ja mam takiego lenia teraz do robienia na działce że aż wstyd :wink: :oops:
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Fajna ta Twoja rabata hostowo - żurawkowa!! ;:138
Bardzo mi się podoba!!
Róże Ci pięknie kwitną, tylko pozazdrościć.

U nas pogoda zmieniła się diametralnie, z 38 stopniowych 3 tygodni, przyszły dni deszczowe o temperaturze 16 st. C.
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosiak ;:196 , ;:196 , ;:196
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Leniwa , o jakaż leniwa niedziela. Jak dla mnie, może być.I pogoda znośna. Nie pada, ale ,,,,jesiennie się jakoś porobiło. Troszkę przez to smutaśno.

Celinko - Mika się znalazła....bo była w pokoju syna przez cały ten okres poszukiwawczy. :;230

Izuś - Popadało i jestem zadowolona. Dzięki temu mogłam zrobić rabatę hostową, przesadzić kilka roślin, posadzić patyczki od Ciebie i przekopać warzywniak. :wit

Jaguś - Jak zostawisz same bukszpany i róże ....to będzie pałacowo. :D Zresztą, przy takich zdolnościach i zamiłowaniu do zieleni, cokolwiek zrobisz, będzie pięknie. ;:196

Grażynko - Leń ma to do siebie, że szybko mija. Ja mam dzisiaj lenia i dobrze mi z tym. :heja


Piotrze - U nas też na szczęście klimat uległ zmianie na taki bardziej przyjazny ludziom i roślinom.Deszczyk czasami popada, ale słoneczko też gości. Nie jest zimno, jest przyjemnie.

Monia - A za co tyle całusów dostałam? ;:88

Miłego leniuchowania :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”