Bożenko,piękne cynie i jeżówki i liliowce.A wiesz,że liliowce można krzyżować(zapylać) i wysiewać własne siewki(kwitną po 2-3 latach).
Też mam trochę liliowców,ale chyba w zimę będę się nimi chwalić.Szkoda,że tak krótko pojedynczy kwiat zakwita

.Moje liliowce,to były nieduże siewki kupione tu na fo,za grosze.A teraz pięknie kwitną
Ja też co dzień chodzę i pstrykam te same kwiaty

.Toż nie co dzień kwitnie coś nowego.A to jakiś motylek przysiądzie,a to cień ciekawie pada,czy rosa lub krople deszczu...
Mnie tam nie przeszkadza,że u kogoś widzę te same kwiaty

.
Pięknie kwitły samosiejki maków od Ciebie
