
Hacjenda Anego cz.2
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Hacjenda Anego cz.2
Muszę przyznać racje, że wielcy malarze, rzeźbiarze, kucharze, styliści, fryzjerzy, kompozytorzy...ba mozna wymieniać...to mężczyźni. Artyzm drzemiacy w kobietach zauważyłam na FO - dlatego to porównanie. Cydr skojarzył mi sie z Co?e?c?oe ??p?c?oe [sowietskoje Igristoje] - takie cos jak Picolo z 4%. Ja taka pijąca, że te 4% mi wystarcza - a próbowałes robic cydr z jabłek ogródkowych. Chodzi mi o to, czy jest musujacy? Bo wino - pewnie jak wino 

- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju !
Męska " artystyczna dusza" w domu to skarb. Znowu mnie zaskoczyleś swoimi wspaniałymi pracami , lampionami. Są niebanalne.
Z decupagem jeszcze niestety nie miałam nic wspólnego. Na pewno spróbuję ,choć ciągle brakuje czasu . Szykuję się na długie zimowe wieczory. Wczoraj siedziałam w sklepach internetowych i zamawiałam farby i lakiery. zamówienie jeszcze nie sfinalizowane , czeka w koszyku. Jutro jadę do Zielonej Góry więc mogę tam kupić, nie będę płaciła za przesyłkę
Pozdrawiam serdecznie!

Z decupagem jeszcze niestety nie miałam nic wspólnego. Na pewno spróbuję ,choć ciągle brakuje czasu . Szykuję się na długie zimowe wieczory. Wczoraj siedziałam w sklepach internetowych i zamawiałam farby i lakiery. zamówienie jeszcze nie sfinalizowane , czeka w koszyku. Jutro jadę do Zielonej Góry więc mogę tam kupić, nie będę płaciła za przesyłkę

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Hacjenda Anego cz.2

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4625
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Aniu - robiłem "jabcoka" właśnie z myślą o cydrze (przywieźliśmy takowy z Włoch, a właściwie z San Marino) mam miernik zawartości cukru w nastawie - wg tabeli można odczytać ilość % i gdy nastaw osiągnął zawartość 6-7% zlałem do butelek po szampanie - tzn. winie musującym
zakręciłem koszyczki na korkach i ... był cydr
nie było tego dużo - w butli 5 l wyszło ok 3,5 l a najdłużej stojąca butelka po otwarciu ... zmniejszyła zawartość z 0,7 do ok 0,4 ... ależ szło!
Bogusiu! jak zaskoczyłem, to ... pokażę jeszcze kilka wyrobów z okresu "witrażowego" tym razem obrazki
kiedyś wisiały na ścianie, teraz ... no właśnie - muszę poszukać i wyeksponować - będą na ścianie hacjendy

Witam Basię i Krzyśka! również pozdrawiam
wczoraj na rowerkach przejechaliśmy 28 km - dzisiaj 27 ... z dala grzmiało, ale gdzieś sobie poszło
gdy moja małżonka sama jedzie to licznik przekracza 30 ... mówi, że ja ją hamuję, bo jakoś tak dotychczas wychodziło nam 18-22 ... teraz zaciskam zęby i pedałuję
kolacja na ogrodzie, śliwki dojrzewają w tempie zastraszającym, ależ się nimi objadłem - chyba z kilogram wsadziłem do brzucha
róża Jubilee du Prince de Monaco okryła się ogromną ilością nowych pąków ... jakże się cieszę

zakręciłem koszyczki na korkach i ... był cydr

nie było tego dużo - w butli 5 l wyszło ok 3,5 l a najdłużej stojąca butelka po otwarciu ... zmniejszyła zawartość z 0,7 do ok 0,4 ... ależ szło!

Bogusiu! jak zaskoczyłem, to ... pokażę jeszcze kilka wyrobów z okresu "witrażowego" tym razem obrazki

kiedyś wisiały na ścianie, teraz ... no właśnie - muszę poszukać i wyeksponować - będą na ścianie hacjendy


Witam Basię i Krzyśka! również pozdrawiam

wczoraj na rowerkach przejechaliśmy 28 km - dzisiaj 27 ... z dala grzmiało, ale gdzieś sobie poszło
gdy moja małżonka sama jedzie to licznik przekracza 30 ... mówi, że ja ją hamuję, bo jakoś tak dotychczas wychodziło nam 18-22 ... teraz zaciskam zęby i pedałuję

kolacja na ogrodzie, śliwki dojrzewają w tempie zastraszającym, ależ się nimi objadłem - chyba z kilogram wsadziłem do brzucha

róża Jubilee du Prince de Monaco okryła się ogromną ilością nowych pąków ... jakże się cieszę

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Hacjenda Anego cz.2
Bardzo poproszę zdjęcia pojedyńczo bo ciekawa jestem szczegółów 
cyt.j/w ....mówi, że ja ją hamuję
też mam wyobraźnię 

cyt.j/w ....mówi, że ja ją hamuję




- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
powiem tylko ...wow , no nie dopowiem jeszcze - świetne ! 

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4625
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Asiu, Bogusiu ... jest więcej, a w zasadzie bliżej
przy okazji zobaczyłem, że podpisałem te obrazki - zrobiłem je w 2001r


siedząc dzisiaj w fotelu zauważyłem, ze ptaszki zaglądają "do" słonecznika - trochę im pomogłem odkrywając ziarenka
w kąciku prowadzę drugi zielnik - tutaj zioła w doniczkach
a obok z domowego kwietnika (pnie się po nim clematis) zbudowałem poidełka dla ptaków
no i hortensja - dwie zimy przemarzła a w tym roku kwitnie cudownie


przy okazji zobaczyłem, że podpisałem te obrazki - zrobiłem je w 2001r


siedząc dzisiaj w fotelu zauważyłem, ze ptaszki zaglądają "do" słonecznika - trochę im pomogłem odkrywając ziarenka

w kąciku prowadzę drugi zielnik - tutaj zioła w doniczkach
a obok z domowego kwietnika (pnie się po nim clematis) zbudowałem poidełka dla ptaków

no i hortensja - dwie zimy przemarzła a w tym roku kwitnie cudownie

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego cz.2



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4625
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
ano nie było!Tosia1 pisze: A nas u Ciebie nie było

a ten słonecznik wydłubałem z myślą o Was!
musiałem sam zjeść blachę agrestowego ciasta

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Hacjenda Anego cz.2
Piękne cudeńka
Dobrze,że je na nowo okryłeś i przywrócisz im godne miejsca!
Zdolniacha jesteś
Poidełko super,ale słonecznik debeściak


Zdolniacha jesteś

Poidełko super,ale słonecznik debeściak


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Hacjenda Anego cz.2
Ja chyba z tym samym co Asia - obrazki sliczne, szczególnie 2 mi sie podobają.
A u nas rosna inne słoneczniki - ciekawa odmiana.
A u nas rosna inne słoneczniki - ciekawa odmiana.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju kwitnie Twoja moja Datura .Kurcze jak pachną te dzwony
Postawiłam je przy altance i musiałam przywiązać do poręczy ,bo już mi fikła koziołka akuratnie na moją piękną Fresję

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4625
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Asiu! ja wydłubałem w słoneczniku uśmieszek (na powitanie gości) a ptaki się dowiedziały o czarnych nasionkach i ... zaczęły je wybierać
chociaż w sumie - to dla nich sieję słonecznik
ale na zimę!
Aniu... inne słoneczniki? ... aha! - nie uśmiechnięte
Jadziu miło mi słyszeć ... ja w tym roku późno z piwnicy wyniosłem datury (jedno okno południowe - brak miejsca) i ... kwitnienie opóźnione, ale dzisiaj rozwinęły się dwie trąbki z różowym obrzeżem, żółta w tyle
pęd tej różowej mam już w doniczce - dwa miesiące później niż żółtej, którą dostałaś - nie wiem czy do jesieni zakwitnie, ale jak wspominałem - mam dwie w gruncie i jedna roślina jest Twoja - czy przyjedziesz po nią, czy ja jesienią ją zawiozę do Ciebie (u Ciebie na korytarzu ma lepiej niż u mnie w piwnicy)
dzisiaj oberwane ostatnie czarne porzeczki - miały być w syropie, moja kochana żona podzieliła - połowa do słoika, połowa na nalewkę
nadal zrywamy śliwki - jak dobrze, ze dojrzewają powoli (odmiana OPAL) są już zamrożone do ciasta, a dzisiaj ... kompoty w słoikach
no i obrazek
chabry w zbożu spotkane na rowerowej wycieczce, wspomniane śliwki "opal", lawendowy łan, oraz hortensja



Aniu... inne słoneczniki? ... aha! - nie uśmiechnięte

Jadziu miło mi słyszeć ... ja w tym roku późno z piwnicy wyniosłem datury (jedno okno południowe - brak miejsca) i ... kwitnienie opóźnione, ale dzisiaj rozwinęły się dwie trąbki z różowym obrzeżem, żółta w tyle

pęd tej różowej mam już w doniczce - dwa miesiące później niż żółtej, którą dostałaś - nie wiem czy do jesieni zakwitnie, ale jak wspominałem - mam dwie w gruncie i jedna roślina jest Twoja - czy przyjedziesz po nią, czy ja jesienią ją zawiozę do Ciebie (u Ciebie na korytarzu ma lepiej niż u mnie w piwnicy)
dzisiaj oberwane ostatnie czarne porzeczki - miały być w syropie, moja kochana żona podzieliła - połowa do słoika, połowa na nalewkę

nadal zrywamy śliwki - jak dobrze, ze dojrzewają powoli (odmiana OPAL) są już zamrożone do ciasta, a dzisiaj ... kompoty w słoikach
no i obrazek
chabry w zbożu spotkane na rowerowej wycieczce, wspomniane śliwki "opal", lawendowy łan, oraz hortensja


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
OOO zjadłabym takie śliwki .Podobne ma wujek na ogródku i są pyszne .Andrzeju Irenka na razie musi wyrobić sie z robotą i umówiłyśmy sie na sierpień, ale kiedy tego nie wiem .To kwestia do dogadania także z Tobą.Czy masz jeszcze miejsce na działce a może chciałbyś oranżowego pachnącego liliowca albo takie jasny bordo .Trochę mi się namnożyły
Ciesze sie na tę druga Daturkę
Nie wiem dlaczego ich nigdy nie miałam i tylko przypadek zrządził ,ze ją mam


- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4625
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Jadziu! jak na śliwki ... to jeszcze dwa tyg będą
liliowiec bordo? ... jak najbardziej, oranż też może być - mamy jakieś pomarańczowe (wysokie i niskie)
mamy też późniejsze ... takie brązowawe
miejsce się znajdzie - właśnie nawaliła kosiarka
będę likwidował trawniki ...
z terminem sierpniowym się zgadamy - chociaż planujemy wyjazd w Tatry ... ale to chyba raczej będzie początek września (mniejsze tłumy)

liliowiec bordo? ... jak najbardziej, oranż też może być - mamy jakieś pomarańczowe (wysokie i niskie)
mamy też późniejsze ... takie brązowawe
miejsce się znajdzie - właśnie nawaliła kosiarka

z terminem sierpniowym się zgadamy - chociaż planujemy wyjazd w Tatry ... ale to chyba raczej będzie początek września (mniejsze tłumy)