Alicjo i Agnieszko - te obiekty niezidentyfikowane na stole - to podkładki pod talerze nabyte w sklepie o nazwie Ikea blisko 10 lat temu. Różnią się odcieniem- bo te najczęściej używane po prostu wypłowiały

. Mają fajny motyw - skandynawskie chłopisko orzące pole konnym pługiem a w tle drewniane domostwo w charakterystycznym czerwonawym kolorze z białymi okienkami. Idealnie pasuje do wiejskiego domku

Kula - to mój ulubiony gliniany świecznik na
tee-lighta
Agnieszko, lilie i liliowce to ja posadziłam a firletka zakomponowała się tam sama
Krysiu - już wcześniej chyba też pokazywałam, tak mi się wydaje...
Krysiu - poszukam tej nazwy, bo jakoś mi się zapomina

coś miała wspólnego z Pearl......chyba
Koty to cwaniaki, zawsze potrafią nieźle się urządzić

futerka moje kochane
========================================================================================================
30.06.2014r. Co zakwitło...

Pysznogłówka czerwona

Lilie
-----------------------------------
Fotki różne

Lawenda w towarzystwie

fragment Białej Rabatki
Kilka kolejnych widoczków ogólnych z dedykacją dla Krysi
I na koniec fotka pod tytułem "Kto tu odpoczywa...."
